reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Jesteśmy i my! :)
Serducho bije głośno 170, maluszek ma 2.27 i jest baardzo ruchliwy. Wg OM 9+1 i jak widać na usg to samo :)))
Co do cukru to każdy wynik ponad norme = krzywa... Do końca listopada muszę zrobic ;[
Badania prenatalne ok.400zl , gin poleca robic miedzy 12 a 13 tygodniem Zobacz załącznik 913344
Jej[emoji7] jaki gigant [emoji7]

Az nie moge sie doczekac zeby dowiedziec sie jaki moj maluch juz jest [emoji7]
 
reklama
Jak ja zazdroszczę tym przyszłym mamom u których to jest pierwsza ciąża i mogą odpocząć, przespać się kiedy chcą :-( chodzę ostatnio jak nieprzytomna i do tego w nocy córka budzi nas co 3h a ma już 17 miesięcy. Do tego zrobiłam badania tsh i wyszły trochę ponad normę. W tym laboratorium gdzie ja robiłam norma jest do 2,5 a ja mam 3,8. Sądzicie że przy takich wynikach będę musiała brać np euthyrox?
 
Jesteśmy i my! :)
Serducho bije głośno 170, maluszek ma 2.27 i jest baardzo ruchliwy. Wg OM 9+1 i jak widać na usg to samo :)))
Co do cukru to każdy wynik ponad norme = krzywa... Do końca listopada muszę zrobic ;[
Badania prenatalne ok.400zl , gin poleca robic miedzy 12 a 13 tygodniem Zobacz załącznik 913344
Jakie cudo! U mnie dziś 9+2 więc pewnie podobna pchełka [emoji7]
Z tym cukrem mnie zmartwiłaś, moje 102 też na pewno będzie mnie kwalifikować do krzywej [emoji20]
 
Jak ja zazdroszczę tym przyszłym mamom u których to jest pierwsza ciąża i mogą odpocząć, przespać się kiedy chcą :-( chodzę ostatnio jak nieprzytomna i do tego w nocy córka budzi nas co 3h a ma już 17 miesięcy. Do tego zrobiłam badania tsh i wyszły trochę ponad normę. W tym laboratorium gdzie ja robiłam norma jest do 2,5 a ja mam 3,8. Sądzicie że przy takich wynikach będę musiała brać np euthyrox?
Ja tez bym chciala sie tak przespac kiedy chce [emoji14] ale u mnie to tez nie realne zazwyczaj, no chyba ze tak jak ten tydzien gdy tz ma wolne [emoji14] w nocy tez nie spie za dobrze ale to raczej przez koszmary [emoji6]
Co do tsh na pewno dostaniesz cos na zbicie. Kiedy masz wizytę ?? Taki wynik nie jest dobry. W ciąży powinno byc ponizej 2, a najlepiej okolo 1-1,5
 
Jak ja zazdroszczę tym przyszłym mamom u których to jest pierwsza ciąża i mogą odpocząć, przespać się kiedy chcą :-( chodzę ostatnio jak nieprzytomna i do tego w nocy córka budzi nas co 3h a ma już 17 miesięcy. Do tego zrobiłam badania tsh i wyszły trochę ponad normę. W tym laboratorium gdzie ja robiłam norma jest do 2,5 a ja mam 3,8. Sądzicie że przy takich wynikach będę musiała brać np euthyrox?
Ja brałam eutyrox przy podobnych wynikach w drugiej ciąży. Z tego co wiem to tarczyca bardzo ważne. Prawdopodobnie ja urodziłam przez to za szybko. Bo mnie źle lekarz prowadził. Za słabą dawkę brałam. Ale dowiedziałam się po czasie. Wiem że każdy trymestr ma inne normy.
 
Jak ja zazdroszczę tym przyszłym mamom u których to jest pierwsza ciąża i mogą odpocząć, przespać się kiedy chcą :-( chodzę ostatnio jak nieprzytomna i do tego w nocy córka budzi nas co 3h a ma już 17 miesięcy. Do tego zrobiłam badania tsh i wyszły trochę ponad normę. W tym laboratorium gdzie ja robiłam norma jest do 2,5 a ja mam 3,8. Sądzicie że przy takich wynikach będę musiała brać np euthyrox?
Raczej tak
 
Nad jakimi konkretniejszych? Nifty? Masz jakieś wskazania, czy tak z ciekawości?

Dziewczyny, jeśli chodzi o prenatalne to jak zapatrujecie się na test Pappa? Będziecie robić? Ja będę oczywiście, ale ostatnio miałam ciekawa rozmowę z przyjaciolka( tez w ciąży) na temat testu pappa, który oczywiście nie oddaje realnych szans na urodzenie zdrowego dziecka, i ona nie zrobiła. Powiedziała, ze chore również urodzi i wychowa także nie potrzebuje testu. A wy co sądzicie?
Myślę, że testów nie robi się tylko po to, żeby podjąć ewentualną decyzję o aborcji, ale też po to, żeby ewentualnie przygotować się na przyjęcie chorego dziecka, oswoić się z myślami, znaleźć dobrych lekarzy do prowadzenia malucha. Poza tym są wady, które można operować w łonie matki, więc ja widzę same plusy.
Też będę robiła test PAPP-A, ale fakt, że jest on opatrzony dużym ryzykiem błędu, chyba jest 5% ryzyka że pokaże nieprawidłowości, których nie ma i 6% ryzyka, że nie wykryje wad.
 
reklama
Myślę, że testów nie robi się tylko po to, żeby podjąć ewentualną decyzję o aborcji, ale też po to, żeby ewentualnie przygotować się na przyjęcie chorego dziecka, oswoić się z myślami, znaleźć dobrych lekarzy do prowadzenia malucha. Poza tym są wady, które można operować w łonie matki, więc ja widzę same plusy.
Też będę robiła test PAPP-A, ale fakt, że jest on opatrzony dużym ryzykiem błędu, chyba jest 5% ryzyka że pokaże nieprawidłowości, których nie ma i 6% ryzyka, że nie wykryje wad.
Dokladnie bardzo dobrze napisane.

Zwrocila bym tylko uwage na to ze w przypadku zakonczenia ciazy z powodu nieuleczalnych, smiertelnych wad mowi sie o terminacji ciąży nie o aborcji.
 
Do góry