Dzień dobry
Mąż zawiózł młodego do przedszkola na 8, a ja w końcu mogę spokojnie zjeść śniadanie i wypić herbatę
Cóż za miła odmiana.
Byłam wczoraj u lekarza w związku z tymi plamieniami. Siedzialam tam prawie 3 godziny i w domu byłam o 23.30.
Doktorek się spóźnił zdecydowanie za dużo
Z maluchem wszystko w porządku. Serduszko pięknie bije, ma już rączki i nóżki
Zaczęłam 9 tc. Objawów praktycznie zero, jedynie kłują mnie czasami jajniki i delikatnie boli podbrzusze. Następna wizyta 13.11.
A dzidziol ma 1.52 cm