reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Mój mąż zawsze mówi "co to będzie jak Wy będziecie mieć okres w jednym czasie" :-D
Moja córka (8lat) jest bardzo charakterna, lubię w niej to, że walczy o swoje, nie podąża za grupą, ma swoje przemyślenia i potrafi powiedzieć "nie"- to ważne w życiu...ale w codziennym funkcjonowaniu, no cóż...czasami jest ciężko ;-) Ale nie da się tak, żeby dzieclo bylo uległe, posłuszne a potem wymagać żeby w trudnych sytuacjach (alko, narkotyki itd) mówiło "nie". Za to syn (4,5) bardzo przejmuje się co mówią inni, często robi coś tyloi dlatego, że inni tak robią...totalnie inny charakter. Bardziej "dziewczęcy"- jest mega empatyczny i często przejmuje się wszystkim i wszystkimi. Także moje dzieci obalają stereotypy płci ;-)
Mój syn jest identyczny jak twój. Ale to źle bo nie potrafi sie czasami obrobic i jest bardzo poddatny na otoczenie. Ostatnio chlopcy mu troche dokuczali a on zamiast sie obronic to mnie pyta dlaczego dzieci czasami sie tak zachowują. On woli sie poskarzyc pani niz sam cos z tym zrobic. Z jednej strony dobrze bo raczej nie bedzie sie z nimik bił ale z drugiej wiem, że wiele dzieci bedzie to wykorzystywac albo beda soe z niego smiac ze tylko pani skarży. Czasami mam problemu zeby mu wytlumaczyc jak ma sie zachowywac w takiej sytuacji. Ale on ma bardzo szczer serce. Oddalby ostatnia swoja rzecz zeby komus innemu bylo lepiej.
 
Cześć, wybaczcie, że "wcinam" wam się w wątek. Będę grudniową mamą 2018 i mam na sprzedaż detektor tętna płodu Sonoline B w stanie idealnym. Gdyby któraś była zainteresowana, to zapraszam na priv :)
 
reklama
Do góry