reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Powiem Wam, że jak kupuje ciuchy a nie raz nie chce się przymierzac to na oko już nie potrafię sobie dopasować. Wcześniej żaden problem, zawsze wszystko pasowało. Tak teraz lipa. Frustrujace to jak wyciagasz z szafy jedna, druga, trzecia... I żadna nie pasuje.
Wiadomo., że taki stan rzeczy. Muszę się z tym oswoić.
No na codzień to jeszcze luz,ale jak przyszło do wyjścia w gości to już wyzwanie [emoji23] A ja po drugiej ciąży wyrzuciłam kilka takich sukienek z myślą że już się nie przydadzą A tu jednak [emoji6]
 
reklama
Powiem Wam, że jak kupuje ciuchy a nie raz nie chce się przymierzac to na oko już nie potrafię sobie dopasować. Wcześniej żaden problem, zawsze wszystko pasowało. Tak teraz lipa. Frustrujace to jak wyciagasz z szafy jedna, druga, trzecia... I żadna nie pasuje.
Wiadomo., że taki stan rzeczy. Muszę się z tym oswoić.
Tez juz miałabym problem. Ja ogolnie jestem dziwna bo jak coś nie jest w rozmiarze s to juz mi sie nie podoba ;)
Nie potrafie sobie wyobrazic ze nosze rozmiar l [emoji23]dlatego wole ciuchy ciazowe w rozmiarze s :) glupie myślenie no ale co tam ;)
Przynajmniej wkrecam sobie, ze po porodzie juz tych ciuchów nie bede potrzebować
 
Tez juz miałabym problem. Ja ogolnie jestem dziwna bo jak coś nie jest w rozmiarze s to juz mi sie nie podoba ;)
Nie potrafie sobie wyobrazic ze nosze rozmiar l [emoji23]dlatego wole ciuchy ciazowe w rozmiarze s :) glupie myślenie no ale co tam ;)
Przynajmniej wkrecam sobie, ze po porodzie juz tych ciuchów nie bede potrzebować
To jest dobra myśl. Rozmiar s na. Metce robi dobrze na psychikę napewno. :)
No cóż trzeba się przezwyczaic, że teraz tylko większe ciuchy. ;):)
 
Według jednego kalkulatora wyszedł. Mi chłopiec. Zrobiłam na innej stronie i tam. Wyszła dziewczynka!
Zabawa nawet sobie ze mnie jaja robi. :tak::):):D
 
Dziewczyny czy któraś z Was jeszcze wymiotuje? W czwartek kończę 16tc. Ciągle czuje się tak jakby coś mi zalegalo na żołądku [emoji17][emoji17]
 
No na codzień to jeszcze luz,ale jak przyszło do wyjścia w gości to już wyzwanie [emoji23] A ja po drugiej ciąży wyrzuciłam kilka takich sukienek z myślą że już się nie przydadzą A tu jednak [emoji6]
Tez juz miałabym problem. Ja ogolnie jestem dziwna bo jak coś nie jest w rozmiarze s to juz mi sie nie podoba ;)
Nie potrafie sobie wyobrazic ze nosze rozmiar l [emoji23]dlatego wole ciuchy ciazowe w rozmiarze s :) glupie myślenie no ale co tam ;)
Przynajmniej wkrecam sobie, ze po porodzie juz tych ciuchów nie bede potrzebować
Jak. Mogę Was zapytać ile macie wzrostu i jaka wagę? . Nie chcecie to nie piszcie, nie chce żebyście czuły się niekomfortowo przeze mnie. :unsure::unsure:8-):mad::p
 
reklama
Do góry