reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Jeju dziewczyny, jak mi się nie chce iść jutro do pracy. Powili zaczynam marzyć o L4, miałabym czas wreszcie dla siebie na czytanie książek, słuchanie muzyki i ćwiczenia [emoji2] Muszę się Wam przyznać, że u mnie szef jeszcze nie wie o ciąży [emoji85]

Ilma, a długo planujesz pracować? Jeśli nie ma to wpływu na wysokość Twojego wynagrodzenia na l4 lub macierzyńskim, to może rzeczywiście pójdź na zwolnienie i odpocznij troszkę, zrób to ma co tylko masz ochotę. Później może być różnie:)( moje dziecko akurat było wyrozumiałe;)). Kiedy chciałabyś szefowi powiedzieć?:)
 
reklama
Przy poprzednich tez miala przeczucie i mmie nie myliło, teraz tez mam ale wstepnie na prenatalnych doktorek mówił inaczej, no coż poczekam, juz wcześniej tez tak miałam, twierdzili do 18 ze to chłopak a ja ze niezgadza mi się i w 20 okazało się ze to córcia, wiec czekam...

Hahaha:) to mówisz, ze jeśli przepowiedziane chłopca w ok 17/18 tyg to jeszcze może się zmienić? U mnie na prenatalnych dziewczynka, 17/18 tydzień już chłopiec:) no ale czuje, ze to się już nie zmieni:) sama jeszcze przed „diagnoza” doktorka wyczailam jajka mego synka ;)
 
Rozumiem :) w pierwszej ciąży od razu byłam przekonana że to chłopiec a teraz nic.. żadnych przeczuć chociaż skłaniałbym się ku chłopcówi :) nie wiem czy jakies przeczucie czy raczej przekonanie że statystyki mówią że częściej jest że skoro 1 synek to kolejny też a po 2 u mnie w rodzinie przewaga chłopców na 8 dzieci wśród mojego rodzeństwa jest tylko 1 dziewczynka :)
He he, u mnie w ciągu 3 lat urodziło się 7 dziewczynek i ani jednego chłopaka,
 
U mnie to samo ciaza to dla mnie konieczność zeby mieć dziecko ;) oczywiście pomijajac adopcję, ktora swoja droga rozwazalam :)

My dzisiaj z mężem tez o adopcji rozmawialiśmy. Tez doszliśmy do wniosku, ze ona byłaby u Nas mozliwa. Oczywiście narazie nie będziemy nic uskuteczniać, być może nigdy. Gdyby jednak bardzo doskwierała Nam potrzeba kolejnego dziecka to będziemy rozważać.
Może jestem straszna, ale sam stan ciąży dla mnie tez nie jest niczym wow. I nie chodzi o to, ze się złe czuje. Raczej wole mieć sama wpływ co jeść, co pic, no same ekstra kg może nie są straszne, ale jakoś nie czuje się przez nie cudownie://
 
Hahaha:) to mówisz, ze jeśli przepowiedziane chłopca w ok 17/18 tyg to jeszcze może się zmienić? U mnie na prenatalnych dziewczynka, 17/18 tydzień już chłopiec:) no ale czuje, ze to się już nie zmieni:) sama jeszcze przed „diagnoza” doktorka wyczailam jajka mego synka ;)
Jak corcia się urodziła, została pokazana mi tyłem- byłam pewna na 100%ze to chłopczyk bo miała wargi mocno opuchnięte i wygladała jak chłopczyk
 
reklama
Do góry