reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Dziewczyny ja mam wizytę dopiero na 30.10 trochę późno będę już w 8 tc, ale wcześniej nie ma terminów do mojego giną. Z drugiej strony chciałam sobie oszczędzić nerwów i pójść już jak będzie serce., ale czy nie myślicie że to za późno??
Według mnie to dobry termin :)
Przynajmniej nie będziesz tak jak ja czekała z niecierpliwością na druga wizytę, w której usłyszę bicie serca:);)
 
reklama
Dziewczyny ja mam wizytę dopiero na 30.10 trochę późno będę już w 8 tc, ale wcześniej nie ma terminów do mojego giną. Z drugiej strony chciałam sobie oszczędzić nerwów i pójść już jak będzie serce., ale czy nie myślicie że to za późno??
Wedlug mnie jest ok [emoji6] sama ide w polowie 8tc bo w7+4 [emoji6]
 
Ces, to straszne :( nie wyobrażam sobie, gdyby taka tragedia spotkała kogoś z moich bliskich lub mnie... a niestety ludzka znieczulica jest coraz bardziej widoczna wszędzie. Zamiast pomóc, to nagrywają telefonami albo właśnie debatują [emoji58]

Co do zabobonów, ja w nie nie wierzę. W pierwszej ciąży byłam na pogrzebie i nawet nie wiedziałam, że nie powinnam [emoji6]

Agatki, tak szybko serduszko? Ja wczoraj na wizycie miałam 6t5d i pęcherzyk widoczny. W pierwszej ciąży dopiero w 8 tyg serduszko słyszałam :)

Ilma - tez ubolewałam nad sushi, ale po prostu będę jadła tylko te z pieczoną rybą [emoji16] nie mogłabym całkowicie zrezygnować, bo kocham [emoji7]

Miłego dnia! [emoji5]
Ja ubolewam nad krewetkami i serami pleśniowymi, ale cóż jakos będę musiała się obejść smakiem :p
 
Dziewczyny ja mam wizytę dopiero na 30.10 trochę późno będę już w 8 tc, ale wcześniej nie ma terminów do mojego giną. Z drugiej strony chciałam sobie oszczędzić nerwów i pójść już jak będzie serce., ale czy nie myślicie że to za późno??
nie nie jest za pozno :) nawet lepiej bo gdyby serca nie bylo jeszcze np w 6-7 tyg to bys sie denerwowala :) po prostu cierpliwosc musisz miec:p
 
Mogło tak się stac, że owulacja była przesunięta. Ja np mam wg OM już 6t 5d, ale wiem że moja ciąża jest przynajmniej 10 dni młodszą bo owu była przesunięta. Także nie ma się co sugerować wiekiem z om.


Czyli u mnie tez jest nadzieja na serduszko ❤️ Ja byłam we wtorek i według om to był skończony 6 tydzień, a według pęcherzyka ciążowego bo tylko to było widac 6+2, lekarz mówi, ze jest jeszcze szansa bo mam tylozgiecie i może ciężej dostrzec :)
 
nie nie jest za pozno :) nawet lepiej bo gdyby serca nie bylo jeszcze np w 6-7 tyg to bys sie denerwowala :) po prostu cierpliwosc musisz miec:p

Ja się właśnie jakoś się nie denerwuje, tylko właśnie to czekanie. Nie dość że nie czuję tej ciąży, nie mam instynktu to jeszcze mam mnóstwo energii. Najbardziej chciałabym się dowiedzieć czy wszystko ok i czy mogę być normalnie aktywna w sensie biegania i ćwiczeń, pewnie sobie kupię płytę Edyty Litwiniuk I Anki Lewandowskiej ale polecam wam też zajrzeć do ćwiczeń Kasi Kępki.
Dla mnie ta ciąża to będzie mordęga niestety bo jestem po operacji kręgosłupa no i jak pisałam wcześniej mogę przytyć do8 kg a lekarz mówi nawet o 6. Więc dla mnie nie ma obzarstwa ani lenistwa, z jedzeniem pewnie sobie nie poradzę więc czeka mnie porada u dietetyka. Także no cóż piękny stan błogosławiony ale dla zdrowych ;)
 
reklama
Ja też na razie bez nerwów, ale też bez jakiejś większej radości... Chciałabym tylko dowiedzieć się, że wszystko w porządku i też ruszyć z ćwiczeniami ... Oby do soboty![emoji17]
 
Do góry