Czerwcowe Mamy 2019

[Pianistka1991]

Ja jakby co żyje i mam sie dobrze chociaż caly ostatni tydzien włącznie ze świętami wymiotowalam jak tylko cos zjadlam a wczoraj jak swieta sie skonczyly to i mdlosci odeszły także nie pojadlam sobie za bardzo ale to nic. Jeszcze nie jedne swieta przede mna
Co do zamknietego watku to jeśli go teraz zrobimy to juz nikt nie bedzie mógł dołączyć? Nie znam sie dlatego pytam

Biedna jesteś z tymi wymiotami za to ominęło Cię świąteczne przejedzenie
Też nie wiem jak to jest z watkiem zamkniętym. Trzeba napisać so administracji i podpytać o to

 

[Judyta26]

Dzięki za troskę ;* nie zrobię nic na co mój organizm nie będzie gotowy... zresztą właśnie po ciepłym prysznicu i prasowaniu koszul zrobiło mi się bardzo niedobrze i puls skoczył do 118... [emoji53][emoji53][emoji53]

Mam to samo, ostatnio nie moge prasowac bo mi slabo sie robi no i ja mam problem z tymi nogami.
Lekarz w sumie wczoraj powiedział, ze to dziwne i sie nie spotkał ale skoro samo przechodzi to mam sie oszczedzac i tyle, bo to przeciążenie organizmu.

 

[Judyta26]

We Wrocławiu robiłam studia a od ponad roku mieszkam w Wałbrzychu [emoji6]

To tak jak ja

 

[archiwistka123]

To tak jak ja

Oooo to może kiedyś uda nam się spotkać [emoji16]

 

[Pianistka1991]

Mam to samo, ostatnio nie moge prasowac bo mi slabo sie robi no i ja mam problem z tymi nogami.
Lekarz w sumie wczoraj powiedział, ze to dziwne i sie nie spotkał ale skoro samo przechodzi to mam sie oszczedzac i tyle, bo to przeciążenie organizmu.

To aż dziwne, żeby taka czynność mogła zmęczyć, a jednak... rano wypiłam taką raczej słabą kawę i zaczynam się zastanawiać czy ona też nie przyczynia się do skoków ciśnienia. Aż w klatce mnie rozpycha czasami [emoji53] takie nieprzyjemne uczucie, ten ucisk idzie do mostka aż pod samą szyję [emoji53]

 

[Konwalia90]

Biedna jesteś z tymi wymiotami za to ominęło Cię świąteczne przejedzenie
Też nie wiem jak to jest z watkiem zamkniętym. Trzeba napisać so administracji i podpytać o to

Teraz mam juz 13+2 na liczniku wiec mam nadzieje ze mdłości odeszly na dobre.
A co do przejedzenia świątecznego to wlasnie go doswiadczylam zjadlam niby normalna dla siebie porcje a teraz ruszyc sie nie mogę. Wydaje mi się ze przez te mdłości i brak apetytu skurczyl mi sie żołądek...

 

[Pianistka1991]

Witam się i ja. Od wigilii jestem chora, obudziłam się z gorączką, ból gardła, katar, kaszel.. jakiś koszmar. Powoli wracam do żywych. Najgorszy ten kaszel. Strasznie się martwiłam co z dzidziulą, dobrze że mam ten detektor. Jutro do lekarza [emoji4] przydałoby mi się coś na poprawę odporności, ciągle coś łapie

Chyba najlepsze będą naturalne antybiotyki, czosnek itd... chociaż jeśli masz gorączkę to koniecznie bierz paracetamol na zbicie.

 

[Judyta26]

To aż dziwne, żeby taka czynność mogła zmęczyć, a jednak... rano wypiłam taką raczej słabą kawę i zaczynam się zastanawiać czy ona też nie przyczynia się do skoków ciśnienia. Aż w klatce mnie rozpycha czasami [emoji53] takie nieprzyjemne uczucie, ten ucisk idzie do mostka aż pod samą szyję [emoji53]

W ciąży ponoć czasami odrzuca od kawy z tego co wiem. Mi to nie grozilo bo raczej rzadko piję.
Wydaje mi się, że na mnie tak działa długie stanie w bezruchu (u mnie nawet 10 minut [emoji23])

 

[Pianistka1991]

W ciąży ponoć czasami odrzuca od kawy z tego co wiem. Mi to nie grozilo bo raczej rzadko piję.
Wydaje mi się, że na mnie tak działa długie stanie w bezruchu (u mnie nawet 10 minut [emoji23])

Wymagajace te Pchełki w brzuszku mamy [emoji39][emoji39][emoji39]

 

[Judyta26]

Wymagajace te Pchełki w brzuszku mamy [emoji39][emoji39][emoji39]

Ja i tak się cieszę, że już mdłości nie mam i ogólnie czuję się bardzo dobrze. Tylko hormony szaleją bo czasami jestem nieznośna