Czerwcowe Mamy 2019

[Judyta26]

A ja właśnie wyszłam z usg 3 d i prawdopodobnie będę miała drugą dziewczynke, miałam cichą nadzieję że jednak będzie chłopiec. Do tego lekarz kazał żebym szybciej się umówiła do lekarz prowadzącej żeby przepisała luteine na podtrzymanie ciąży ale już nie potrafię przekazać dlaczego :-/

Beda sie za to fajnie bawic i w przyszlosci pewnie wiez większa
Ojej oby nic sie nie dzialo.

 

[dbdg]

Cześć dziewczyny! Nadrobiłam, ale nie wiem co komu miałam odpisać.
Moje dziecko z przedszkola przytargało szkarlatynę. Jest uziemiona na 10 dni, bidulka!
Mnie muli od siedzenia w domu i już bym chętnie poszła spać.

 

[Judyta26]

Cześć dziewczyny! Nadrobiłam, ale nie wiem co komu miałam odpisać.
Moje dziecko z przedszkola przytargało szkarlatynę. Jest uziemiona na 10 dni, bidulka!
Mnie muli od siedzenia w domu i już bym chętnie poszła spać.

Eh co za paskudzctwo. Ciezko w domu wytrzymać tez ostatnio przymusowo w domu siedzialam. Tylko zamulalam bardziej. No i dziecko tez bez wychodzenia z donu szaleje z nudow

 

[Nat Bluebell]

Uff co za dzień! Była próba genera przed poniedziałkowym koncertem i po dwóch godzinach śpiewania jestem wykończona, musiałam pod koniec usiąść. Mam nadzieję, że dam radę na koncercie :/

Czas leci bardzo szybko, ja też zaczynam jutro 4 miesiąc! oby te moje plamienia ustąpiły na dobre! W poniedziałek też mam prenatalne i już się trochę martwię.

Cześć i czołem
U nas wszystko w porządku, chociaż moje dzieciątko nie współpracowało Lekarz męczył, męczył i męczył zeby się przewróciło bo tylko plecki pokazywalo( a na początku pieknie rozłożone było i tylko podczas badania psikus), niestety zakończyliśmy prenatalne wewnętrznie.
Wstepnie dzidziutek zdrowy, pappa zrobiona po, a omawiać będziemy na kolejnej wizycie. No chyba, ze coś złego się pojawi w wynikach to będą dzwonić. Kolejna wizyta 27.12. Narazie z przewidywań lekarza dziewuszka))))Zobacz załącznik 919234Zobacz załącznik 919235



Całe 6.5 cm szczęścia)) termin zmienił się na 2.06, wg OM 6.06

Jaka slicznota! Super

Eh... Nie dopielam jeansow...
A jestem u siostry. Musialam sobie gumka zlapac hehe ale juz wole tak niz zapiac i zeby mi sie w brzuch wbijaly.
Dopiero zebraliśmy sie na zakupy mam nadzieje ze szybko poidzie bo nie mam weny na długie zakupy

Ja już dawno nie dopinam i noszę albo getry albo ciążowe portki. Mimo silnych mięśni brzucha trzecia ciąża robi swoje

@Silje1008 bardzo się cieszę z tych wieści :-)

Właśnie zaliczyliśmy rodzinnie prawie 2godzinny spacer nad morze...cudnie się zmeczylam i dotleniłam :-)
Obiad mamy z wczoraj: zupa kalafiorowa (dziś zmiskowana na krem), kotlety ziemniaczane z kiszoną kapustą. Tylko surówkę zrobię do tego. A potem książeczka

Zazdroszczę i morza i długiego spaceru, ja niestety muszę narazie ograniczać takie przyjemności.

@agut90 to dobrze, że nic złego się nie stało

 

[Ja-ga]

Po tym długim spacerze miałam leniuchowac do końca dnia i co??? Byłam na 3godzinnych zakupach w Ikea I chociaż zakupów nie znoszę było całkiem sympatycznie i mam sporą część prezentów pod choinkę ;-)
Nie wiem jakim cudem dzisiaj dałam radę biorąc pod uwagę wcześniejsze zdechlactwo...leniuchowac będę jutro

 

[Ja-ga]

Cześć dziewczyny! Nadrobiłam, ale nie wiem co komu miałam odpisać.
Moje dziecko z przedszkola przytargało szkarlatynę. Jest uziemiona na 10 dni, bidulka!
Mnie muli od siedzenia w domu i już bym chętnie poszła spać.

Współczuję. Uważaj na siebie żeby się nie zarazić i niech Wam szybko mija czas.

 

[Vivienne 1]

Dziewczyny powiedzieliśmy liwii o dzieciatku aż się poplakala a potem przytulila sie do brzucha my plakaliśmy razem z nia nigdy nie zapomne jej miny i wielkich oczu i potem ta radość
..

 

[Vivienne 1]

Już malenstwu mebluje pokoik i szkole już mu nawet wybrala[emoji4] jest bardzo zaaferowana

 

[Pianistka1991]

Dziewczyny powiedzieliśmy liwii o dzieciatku aż się poplakala a potem przytulila sie do brzucha my plakaliśmy razem z nia nigdy nie zapomne jej miny i wielkich oczu i potem ta radość
..

Ale super... [emoji847] fantastyczne chwile.

 

[Vivienne 1]

Ale super... [emoji847] fantastyczne chwile.

Coś pięknego jeszcze nie doszłam do siebie .... nawet teraz rycze znów