reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Hm ja powiem szczerze ze myślałam o lipcu a termin mam na koniec czwrwca.
Moj brat wyjeżdża koniec lipca na 1.5msca do Norwegii i zalezy mi zeby na chrzcinach byl... a chrzciny we wrześniu takiemu 2 miesieczniakowi.. jakos pozno mi sie wydaje strasznie.
Wolalabym w lipcu ale to tez tak ciezko wybierać ten termin bo porod moze różnie trafic...
Dla mnie chrzest to bardzo ważna uroczystość i spotkanie z cala rodzina moja i męża (w takim gronie spotykamy sie tylko raz w roku w lutym na naszych wspólnych urodzinach).. dlatego juz teraz o tym mysle

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
reklama
U nas chrzciny będą na pewno kameralne. Myślę sobie że będą dziadkowie,prababcia jedyna, nasze rodzeństwo plus chrzestni. Ale pewnie i tak to wyjdzie koło 20 osób bo mąż ma 3 siostry i każda już ma dzieci. Z tymże z tego co myślimy to chrzestny będzie z rodziny męża, a chrzestną moja przyjaciółka. A Wy już myślałyście kto będzie rodzicami chrzestnymi dzidziusia? Z rodziny czy może przyjaciele, znajomi?
 
My chcemy zrobić u naszej przyjaciółki w lokalu chrzciny, ona jeszcze o tym nie wie, ale mam nadzieję, że znajdzie termin jakoś na wrzesień/ październik, żeby jeszcze w miarę ciepło było. Ale przed narodzinami nie zamierzam tematu podejmować, tylko zaraz po :) my mamy weselę 24 czerwca, ale od razu powiedzieliśmy, że nie przyjdziemy, mąż pewnie na ślub pójdzie, a ja to pewnie nie dam rady, bo to tylko tydzień po terminie porodu.
 
Mój syn miał chrzciny z naszym ślubem połączone. Miał 10m, późno, bo tak ślub wyszedł też. Zrobiliśmy bardzo skromnie, do końca nie wiedzialam jak to będzie, sale odmówiłam, bo moja chrzestna walczyła o życie w szpitalu ( tętniak jej pękł była w śpiączce miesiąc przed ślubem) ale wujek prosił za nią żeby ślubu nie odkładać. Tylko wesela nie było. A teraz mam problem z chrzestnymi. Siostra nie może ( dziecko bez ślubu) mąż rodzeństwa nie ma, ani rodziny w Polsce. Nasz przyjaciel jest chrzestnym syna, ale nie chce prosić do drugiego. Nie mam nikogo odpowiedniego na chrzestnych. Chyba rodziców poproszę. Wiec będę myśleć potem o tym :)

Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chrzciny tez na pewno kameralne, tylko pradziadkowie, dziadkowie i chrzestni :) mysle ze 15 osob bedzie :) chrzestna ma byc moja siostra, a chrzestnym brat mojego M. :) zrobimy pewnie jak malenstwo bedzie mialo 3-4 miesiace wiec wrzesien-pazdziernik :) zobaczymy jak w kosciele, bo chrzciny sa raz w miesiacu tylko :) i potem raczej obiad,kawa i ciasto w domu :)

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja się nie martwię o chrzciny bo nas to omija:) jak Kaja się urodzi to mamy imprez tyle ze hej w tym 30 moją i męża ktore robimy razem, urodziny starszej, teściowej i to w odstępach co 2-3 tygodnie. Liwki urodziny będziemy robić w naszym domu dla wszystkich dzieci z rodziny więc się zrobi impreza na 40 osób
 
Ej powiedzcie mi jak to wygląda ze chrzcinami.
Kiedy się bierzecie za rezerwację, jak ustalacie termin? My chrzciny bedziemy robić na pewno w lokalu, a będzie to lipiec bo poród koniec czerwca... weselny czas.. boje sie, ze nic nie znajdziemy [emoji14]

9ewnqqmznpxcwjj5.png
Chrzciny raczej są w niedzielę, więc nie powinno być problemu z lokalem. No chyba że weźmiesz sobie oddzielny termin, na sobotę, bo też tak można...
Ale zastanów się czy miesiąc po porodzie będzie Ci się chciało te chrzciny robić, mimo tego że w lokalu..
Jak dla mnie 2 miesiące to jest tak najszybciej, córce robiliśmy tak, ale tylko dlatego że wypadało to w Wielkanoc i chrzestny był w Pl, bo często za granicę wyjeżdża..
Tak to bym jeszcze z miesiąc poczekała.
 
oo a ja termin mam już zaklepany na chrzciny :) chce ochrzcić jak najszybciej bo lato.. a z niechrzczonym dzieckiem to się nie jeździ za bardzo tak sie u nas w rodzinie mówi :)
 
reklama
Teraz mnie olśniko, że potencjalna chrzestna a moja przyjaciółka jest w ciąży, z terminem na 2ga połowę sierpnia. Więc albo koniec lipca chrzciny zrobimy, albo potem wrzesień, październik...
 
Do góry