reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Hej dziewczyny ja już po wizycie, z ktosiem wszystko ok;)
Ma jakoś 29,3 mm

Aga jak dzidzia będzie taka jak moja córka to podpisz, bo ona budziła się rano ok 7-8 napiła się mleka z cyca i spaliśmy tak do 10 średnio;) Także jest szansa

Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom
Ale zazdroszczę. Ja jeszcze 6 dni czekam na kolejną wizytę i denerwuje się bardzo:( bóle brzuszka też mi dokuczają i panicznie boję się spojrzeć na bieliznę że jakaś krew zobaczę. Myślałam że będę tryskac energia i radością a tu narazie tylko strach i stres.
 
reklama
Hej dziewczyny, w końcu weekend. Mnie też dzisiaj od rana brzuch bolał na przemian z bólem jajnika. Teraz jest już lepiej.
Ja też już nie mogę się doczekać wizyty a mam.za.tydzień w sobote
 
A ja właśnie się obudziłam po dwugodzinnej drzemce. W nocy też bez problemu tylko raz wstaje obowiązkowo na siku. I drzemka w dzień też obowiązkowa zawsze.
 
Dziewczyny, chodzę do ginekologa prywatnie, ale tak teraz pomyślałam, żeby pójść do kogoś na NFZ i poprosić o skierowanie na wszelkie badania, by chociaż na tym zaoszczędzić. Czy któraś z was tak robiła?
 
Dziś mam takie średnie samopoczucie... Martwię się czy wszystko z maleństwem ok, trochę zelżał mi ból piersi ( i o dziwo mnie to martwi!) , i spałam chyba pół nocy na brzuchu, i trochę mi dziś niedobrze prawie cały dzień, siku co godzinę.... Czuję się też lekko przeziębiona, rano bolało mnie gardło, wczoraj wieczorem głowa tak na chorobę. Chciałabym coś wziąć żeby się tak wygrzać i wypocić a tu nic nie wolno takiego....

Kurde ja się cieszę , że trafiłam na takie ginekologa na NFZ, gdybym miała prywatnie robić badania to bym finansowo poległa, albo nie płaciła rachunków....
 
reklama
@myllenne polecam herbatke imbirową, do tego miodek cytrynka, powinno postawić na nogi ;)
moja przygoda z ginekologami na NFZ niestety nie była ciekawa, dlatego zdecydowałam się isc prywatnie, ale racja - kieszeń boli ;( myślicie że w takim przypadku powinnam udawać ze to moja pierwsza wizyta czy wspomniec ze chodze prywatnie?
 
Do góry