reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Kocham fotoksiążki! @AgaRS90 - super zdjęcia i super pamiątka! Ja czasem mam takie zrywy kiedy robię kilka książek za jednym razem, a potem to się tak zbiera i zbiera - bo najgorsza robota to segregiwanie zdjęć i typowanie tych, które chce się wywołać... Końcem zeszłego roku wywołałam książkę o wdzięcznym tytule "2017", a teraz powoli zbieram się do wywołania "2016" i "ŚLUB" (to największy dramat, bo ... od ślubu minęło 9 lat ;))

A co do męczenia się to kurcze czuję się jakbym miała 100 lat... mieszkam w kamienicy na 3 piętrze (wysokość odrobinę większa niż 4 piętra w standardowym budownictwie), szatnię w pracy mam na 3,5 piętrze, ale piętra mają 5 metrów (!!!) i jak tu albo tu wchodzę po schodach to ledwo dyszę! Z resztą wystarczy bardziej ożywiona dyskusja i się potrafię zmachać :D
 
reklama
A śpię nadal 50% na brzuchu, 30% na plecach i po 10% na lewym i prawym boku - nie sa się w nocy nad tym zapanować ;) A usypiam praktycznie zawsze na brzuchu :)
 
Dziewczyny napiszcie jak to jest z spaniem na prawym boku ? Można czy lepiej nie ? Bo już sama nie wiem...

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
Raz śpię raz nie. Zależy. Mi brzuch twardnieje i nie mogę, bo budzi mnie ból wtedy. Ostatnio na lewym boku mi twardnieje i przestawiam sie na prawy.
Generalnie mówią, że lepiej na lewym, ale ja i na prawym śpię, grunt żeby się na rogalu ułożyć i mi dobrze :)
 
Raz śpię raz nie. Zależy. Mi brzuch twardnieje i nie mogę, bo budzi mnie ból wtedy. Ostatnio na lewym boku mi twardnieje i przestawiam sie na prawy.
Generalnie mówią, że lepiej na lewym, ale ja i na prawym śpię, grunt żeby się na rogalu ułożyć i mi dobrze :)

Ja gdzieś czytałam, że lepiej spać na lewym boku, bo to zmniejsza ryzyko poronienia... Mi i tak się lepiej śpi na lewym, więc głównie tak śpię :)
 
Ja mam dużo zdjęć wywołanych i z zeszlorocznej sesji rodzinnej na 5 lat synka i jeszcze wcześniejsze. Muszę album kupić. A zbieram się i zbieram... :)
Uwielbiam fotoksiążki, dziadkom na dzień babci i dziadka zrobiliśmy rok temu foto kalendarze duże. Wybrałam każde zdjęcie z danego miesiąca synka :) Pozaznaczałam w kalendarzu urodzinki nasze, dzieci (wnuków)
 
Ja też śpię z rogalem i w końcu nie budzi mnie w nocy ból pleców więc myślę że to jego zasługą. Ja odkąd pamiętam zawsze zasypialam na brzuchu i zastanawiałam się jak to będzie w ciąży. Ale mniej więcej od grudnia jakoś sama z siebie zaczęłam zasypiam na lewym boku. Teraz jak śpię od początku roku z rogalem to jest mi łatwiej i wygodniej spać na jednym czy drugim boku, czasami na plecach lub delikatnie na połowie brzucha ale wtedy najczęściej to się dla malucha nie podoba i daje mi o tym szybko znać :-)
 
To by było straszne jakbysmy musiały się pilnować cała noc żeby spać na lewym boku...I tak przecież budzę się przy prawie każdej zamianie pozycji a to woda, a to siku...śpię jak mi i malutkiej wygodnie [emoji7]
Co do zmęczenia to ja zadyszke też miewalam jak się rozgadalam za dużo [emoji12] A teraz już w miarę ok fakt nie wchodzę tak szybko po schodach bo już wiem że lepiej pomału żeby później nie sapac...idę też wolniej szczegolnie teraz jak tak ślisko [emoji16] babuszki mnie mijają a ja sobie idę swoim tempem[emoji12]

 
Hej :) nie ma człowieka dwa dni i już ponad 15 stron nadrabiania :)
Ja po wczorajszych połówkowych, które trwały dokładnie 7 minut... z dzidzią wszystko ok, zdrowy chłopak, czyli płeć potwierdzona. Waży już 540 g i się dowiedziałam że tez mam łożysko na przedniej ścianie o czym nie miałam pojęcia, a ruchy czułam już w 14 tc,a to moja pierwsza ciąża więc z tym położeniem to różnie, wczoraj mały cały dzień mnie mocno kopał.
Popołudniu byliśmy na tych warsztatach Bezpieczny Maluch i muszę przyznać, że było naprawdę super! Dużo dowiedzieliśmy się o przewożeniu dziecka, fotelikach i tych isofixach, było trochę pierwszej pomocy, np przy zakrztuszeniu albo bezdechu, same praktyczne rzeczy :)

Dziewczyny a propo spania. Czy któraś też tak ma, że jak długo śpi na boku - ja np zmieniam co chwilę raz prawy bok razu lewy - to strasznie boli miednica? Ja już nie wiem co mam robić i jak spać, na plecach mi niewygodnie, na brzuchu też, a miednica boli jakby miała pęknąć, zostaje mi tylko sen na siedząco? wkładam poduszkę między nogi ale niewiele pomaga, czy ten rogal faktycznie by coś na to zaradził? Ostatnio spanie kojarzy mi się tylko z tym bólem...

oh, i ja też jestem za wątkiem zamkniętym ;)
Pozdrawiam!
 
Hej :) nie ma człowieka dwa dni i już ponad 15 stron nadrabiania :)
Ja po wczorajszych połówkowych, które trwały dokładnie 7 minut... z dzidzią wszystko ok, zdrowy chłopak, czyli płeć potwierdzona. Waży już 540 g i się dowiedziałam że tez mam łożysko na przedniej ścianie o czym nie miałam pojęcia, a ruchy czułam już w 14 tc,a to moja pierwsza ciąża więc z tym położeniem to różnie, wczoraj mały cały dzień mnie mocno kopał.
Popołudniu byliśmy na tych warsztatach Bezpieczny Maluch i muszę przyznać, że było naprawdę super! Dużo dowiedzieliśmy się o przewożeniu dziecka, fotelikach i tych isofixach, było trochę pierwszej pomocy, np przy zakrztuszeniu albo bezdechu, same praktyczne rzeczy :)

Dziewczyny a propo spania. Czy któraś też tak ma, że jak długo śpi na boku - ja np zmieniam co chwilę raz prawy bok razu lewy - to strasznie boli miednica? Ja już nie wiem co mam robić i jak spać, na plecach mi niewygodnie, na brzuchu też, a miednica boli jakby miała pęknąć, zostaje mi tylko sen na siedząco? wkładam poduszkę między nogi ale niewiele pomaga, czy ten rogal faktycznie by coś na to zaradził? Ostatnio spanie kojarzy mi się tylko z tym bólem...

oh, i ja też jestem za wątkiem zamkniętym ;)
Pozdrawiam!
Ja mam te bóle w kości na pupie raz na jakiś czas tzn. Dwa dni boli ale to bardziej jak chcę wstac z pozycji lezacej albo jak chcę przewrocic się na drugi bok,jak rozchodze to już nie czuję..I to trwa np. dwa dni A potem 3tygodnie spokoju...Ale z tego co wiem dziewczyny pisały o pochodzącym się spojeniu lonowym który mają stwierdzony przez lekarza więc może one Ci coś napisza więcej..

 
reklama
Ja mam te bóle w kości na pupie raz na jakiś czas tzn. Dwa dni boli ale to bardziej jak chcę wstac z pozycji lezacej albo jak chcę przewrocic się na drugi bok,jak rozchodze to już nie czuję..I to trwa np. dwa dni A potem 3tygodnie spokoju...Ale z tego co wiem dziewczyny pisały o pochodzącym się spojeniu lonowym który mają stwierdzony przez lekarza więc może one Ci coś napisza więcej..

Czytałam ze te bóle kości ogonowej często są skutkiem działania hormonów ciazowych..




 
Do góry