KikaRika
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2014
- Postów
- 7 866
Do ośrodka zdrowia, to jest NZOZ, ale nie w Rybniku, jeśli o to pytasz [emoji6]A gdzie chodzisz ?
![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Do ośrodka zdrowia, to jest NZOZ, ale nie w Rybniku, jeśli o to pytasz [emoji6]A gdzie chodzisz ?
![]()
U nas 300 gJa właśnie po kontrolnej. Dzisiaj 19+1. Mała waży "aż" 280 g. Doktor mówi że to dolna granica. Na ile szacują wagę waszych maluszków?
Kólkową radzę już jak doswiadczysz najzywklejszej chusty. Ja nosilam corke w chuscie i niewyobrazam sobie zaczynac od kolkowej - ale to moze kwestia preferencji. Ja na start polecam najwzyklejszą tkaną, pasiastą, bo lepiej naucza sie wiazania.Któraś z mam ogarniała temat chust.
Interesuje mnie czy warto kupić na początek kółkową dla żółtodzioba![]()
Rozumiem problemy logistyczne.Nie zdecyduje się na żłobek bo mąż pracuje po 11h dziennie, nie mamy szansy się wymieniać.
Poza tym jedna babcia pracuje więc też nie zostanie w razie choroby, wiem jak dzieci chorują w żłobku i nie mam szans być ciągle ja albo mąż na zwolnieniu bo dziecko chore. Nie wiem jak to rozwiązać...
Kółkowa jest dobra na krótkie wyjścia. Bo obciążasz jedno ramie, więc np z auta do sklepu, żeby nosidła nie targać...Któraś z mam ogarniała temat chust.
Interesuje mnie czy warto kupić na początek kółkową dla żółtodzioba![]()
Te Helki chyba wszystkie takie samodzielne, rozgarniete itp, moja też, choć do żłobka nie chodzi.[emoji6] [emoji6]Rozumiem problemy logistyczne.
Jesli jednak chodzi o choroby to nie ma co od razu zakładać czarnych scenariuszy. Może chorować zarówno maluszek w żłobku jak i 3 czy 5latek w przedszkolu. Moja Hela przez całe dwa lata kilka razy miała kaszel/katar a antybiotyk dostała raz jak byo podjerzenie menigokoków u innego dziecka i sanepid zastosował chemioprofilaktykę.
Jak ktoś wyżej napisał dużo zależy od żłobka i dziecka, ale ja z własnego doświadczenia polecam, pomimo wcześniejszych obawHelka nie chorowała, a naprawdę dużo jej to dało. Różnica w samodzielnośći i rozwoju między nią a starszą Zosią spora (choć wiadomo, że to też kwestia osobnicza).
Aha - i nie przeszkodziło mi to karmić piersią do 2,5 roku
Ja mam etat, ale poważnie myślę nad zmianą zawodu i szukaniem innej pracy. Najlepiej takiej, żeby być też w stanie ogranąć 3 małych dzieci i dom![]()