Czerwcowe mamy 2018

[ZUZA.80]

Hej dziewczyny Ja wczoraj mialam polowkowe, wszystko dobrze jestem szczesliwa no I bedzie coreczka [emoji7]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom

super, gratulacje!

 

[didi133]

Ale cZasem nie ma czasu na przebieranie bo licza sie sekundy.. A propo krwotokow napisz mi prosze na pv co ci lekarz mowie prosze bo mi tu postu szybko gina a nie mam czas ogarniac tego;( ale podczytuje

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Angelika. Jadwiga]

Cześć dziewczyny, odbiegając od porodu jak się dzisiaj czujecie? Ja już mam 19 tydzień i zyskałam w końcu więcej sił, ale mam lekkiego lenia żeby cokolwiek porobić w domu.. Bałagan wszechogarniajacy ;p dzisiaj się sprężę hehe. Powiedzccie mi dużo badań już robiliście? Bo ja miałam narazie wykonane tylko raz krew, mocz itp które były zalecane.. W przyszłym tygodniu połówkowe to może da jakieś skierowanie, tak gdybam .. życzę Wam dobrego dnia.

 

[Jasmina88]

nie było Ci w niej za gorąco? właśnie ta paroodporność mnie zastanawia... tam gdzie rodziłam ostatnio to nie dawali swoich koszul, ale też nie pytałam bo miałam własną
poprzednio miałam taką zwykłą koszulkę nocną z krótkim rękawem, nawet nierozpinaną z tyłu, czy z przodu i dała radę nawet do zzo, ale aktualnie nie mam w szafie nic co bym mogła bez żalu później wyrzucić, więc szukam alternatywy
znalazłam jeszcze coś takiego:
Link do: Sukienka do porodu i karmienia piersią granatOVO zwierzaki # S short
dla mnie śliczna i praktyczna, ale cena z kosmosu!!! musiałabym na głowę upaść lub w totka wygrać, żeby tyle dać za koszulę nocną

Też tą granatovą pezy poprzedniej ciąży wypatrzyłam, ale cena zaporowa. Ani to jeszcze marka, ani jakosc powalająca. Wyglada na to ze placi sie za pomysl, bo wydaje sie koszulą wielofunkcyjną.


A Wy dziewczyny po cc rozwazacie w ogole vbac teraz, czy juz z gory przygotowujecie sie do CC?
To prawda, nie ma co planowac akurat w kwestiach porodu. Jednakze uznaje ze warto sie przygotowac i mentalnie, i merytorycznie i psychicznie

Angelika, mi ciaza leci baaaardzo wartko. I dokladnie jak w tym filmiku "pierwsza ciaza versus pozostale" Jakby mnie ktos dzisiaj zapytal w ktorym tygodniu jestem to odpowiedzialabym jak moj maz w sobote do swojego ojca na to pytanie odpowiedzial: "Hmm. Bedzie chyba jakos 12 tc" A tu juz 17!
W pierwszej to my wiedzielismy nie dosc ktory tydzien i dzien, to wyedukowani o rozmiarze, tym co teraz ma i co juz potrafi zrobic
Psychicznie bardzo dobrze mimo odpoczynku i l4. Fizycznie czesto tylko zadyszki :/

Co do badan to u mnei krew i mocz + to co wskaze to na kazdej wizycie wymaga zeby miec aktualne.
A robilam juz chyba wszystkie wymagane na ten etap - hiv, grupe krwi z przeciwcialami, toxo, cyto, hormony tarczycy, glukoze na czczo, cytologie z wymazem.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Olasec]

Też tą granatovą pezy poprzedniej ciąży wypatrzyłam, ale cena zaporowa. Ani to jeszcze marka, ani jakosc powalająca. Wyglada na to ze placi sie za pomysl, bo wydaje sie koszulą wielofunkcyjną.


A Wy dziewczyny po cc rozwazacie w ogole vbac teraz, czy juz z gory przygotowujecie sie do CC?
To prawda, nie ma co planowac akurat w kwestiach porodu. Jednakze uznaje ze warto sie przygotowac i mentalnie, i merytorycznie i psychicznie

Angelika, mi ciaza leci baaaardzo wartko. I dokladnie jak w tym filmiku "pierwsza ciaza versus pozostale" Jakby mnie ktos dzisiaj zapytal w ktorym tygodniu jestem to odpowiedzialabym jak moj maz w sobote do swojego ojca na to pytanie odpowiedzial: "Hmm. Bedzie chyba jakos 12 tc" A tu juz 17!
W pierwszej to my wiedzielismy nie dosc ktory tydzien i dzien, to wyedukowani o rozmiarze, tym co teraz ma i co juz potrafi zrobic
Psychicznie bardzo dobrze mimo odpoczynku i l4. Fizycznie czesto tylko zadyszki :/

Co do badan to u mnei krew i mocz + to co wskaze to na kazdej wizycie wymaga zeby miec aktualne.
A robilam juz chyba wszystkie wymagane na ten etap - hiv, grupe krwi z przeciwcialami, toxo, cyto, hormony tarczycy, glukoze na czczo, cytologie z wymazem.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Ja jestem po CC nie planowanym i chciałbym rodzić sn ale to się okaże jeszcze. Jak będzie po drodze ze wszystkim bo rozchodzi mi się spojenie i to niestety bezwzględnie kwalifikuje się do CC. Aktualnie siedzę i czekam na echo serca dziecka i jeśli wyjdzie coś nie tak to też będzie CC.
Tak się boję komplikacji przy porodzie, że na samą myśl mi słabo.

Dziewczyny zmienię trochę temat. Czy Wy też macie jakieś schizy? Ostatnio ciągle trzymają się mnie jakieś złe myśli, że np. mąż mi umrze i co ja poczne bez niego albo że synek umrze i wtedy zwariuję. Kurde ta ciąża powoduje u mnie jakieś bezpodstawne lęki i paranoje.

 

[JustYs21]

Też tą granatovą pezy poprzedniej ciąży wypatrzyłam, ale cena zaporowa. Ani to jeszcze marka, ani jakosc powalająca. Wyglada na to ze placi sie za pomysl, bo wydaje sie koszulą wielofunkcyjną.


A Wy dziewczyny po cc rozwazacie w ogole vbac teraz, czy juz z gory przygotowujecie sie do CC?
To prawda, nie ma co planowac akurat w kwestiach porodu. Jednakze uznaje ze warto sie przygotowac i mentalnie, i merytorycznie i psychicznie

Angelika, mi ciaza leci baaaardzo wartko. I dokladnie jak w tym filmiku "pierwsza ciaza versus pozostale" Jakby mnie ktos dzisiaj zapytal w ktorym tygodniu jestem to odpowiedzialabym jak moj maz w sobote do swojego ojca na to pytanie odpowiedzial: "Hmm. Bedzie chyba jakos 12 tc" A tu juz 17!
W pierwszej to my wiedzielismy nie dosc ktory tydzien i dzien, to wyedukowani o rozmiarze, tym co teraz ma i co juz potrafi zrobic
Psychicznie bardzo dobrze mimo odpoczynku i l4. Fizycznie czesto tylko zadyszki :/

Co do badan to u mnei krew i mocz + to co wskaze to na kazdej wizycie wymaga zeby miec aktualne.
A robilam juz chyba wszystkie wymagane na ten etap - hiv, grupe krwi z przeciwcialami, toxo, cyto, hormony tarczycy, glukoze na czczo, cytologie z wymazem.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Ja jestem po cc i już mam ustalone z moim lekarzem, że drugi poród też cc. Ten poród akurat będzie planowany.
Próbuję się do tego przygotować mentalnie i psychicznie.

 

[Jenny26]

Dokładnie, ja szłam rodzić sn a wyszlo inaczje, ale mnie przebrali w szpitalu w jednorazową koszulę na salę operacyjną.
U mnie noc przespana w połowie. Idę dzisiaj do lekarza, ze sobą i młodym. Jak wysmarkuję nos, to sama krew mi leci, ledwo mówię, a moje dziecko kaszle, aż echo idzie na cały dom, nie mogę go wyleczyć normalnie..

U mnie dziś już widać poprawę jeśli chodzi o chorobę,choć rewelacji nie ma. W końcu choć trochę noc przespana
Zdrówka dla Ciebie i Twojego dziecka
Daj znać czy wszystko dobrze

 

[DareToBe]

Ale cZasem nie ma czasu na przebieranie bo licza sie sekundy.. A propo krwotokow napisz mi prosze na pv co ci lekarz mowie prosze bo mi tu postu szybko gina a nie mam czas ogarniac tego;( ale podczytuje

Czas na przebranie jest zawsze - regularnie uczestniczę w szybkich i bardzo szybkich cięciach, i choćby właśnie w czasie kiedy musi dojść anestezjolog jest podawany antybiotyk, jest zakładana jednorazowa koszula, są zbierane zgody. Wierzę że pamiętacie to inaczej, ale tak to się odbywa Średnio dziennie (w szpitalu powiatowym, bo myślę że w uniwersyteckich, czy takich III stopnia referencyjności jest dużo więcej) jest minimum jedno szybkie cięcie i zdecydowana większość z nich to wahania tętna płodu. I jak najbardziej liczy się tu czas, ale w sekundach nigdy się go nie liczy Nawet przy krwotokach położniczych, silnych wahaniach tętna płodu itp. trzeba określone standardy spełnić.

 

[didi133]

No u mnie to antybiotyk podali na starcie bo w 38tc wody zielone wiec pozniej tylko zgoda i na sale mnie wywieźli. Szybko dosyć

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaRS90]

Ja też Póki co wydaje mi się to strasznie odległe, ale na wszelki wypadek koszule do porodu tez zaczęłam oglądać

Tym razem mnie mąż obudził jak wychodził do pracy o 5.45 czuję, że to będzie dłuuugi dzień.

A mnie mój mąż w końcu pierwszy raz nie obudził rzeczy wyniósł do pokoju i wstalam dzięki temu o 10.30 :d