reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Mnie prowadzący prywatnie też zapisuje co 4 tygodnie ...po prostu przez to że też chodzę na NFZ do lekarza który przyjmuje koło mnie wydaję się że mam częściej wizyty...zapisałam się do niego np.w momencie jakiś nagłych przypadków np.ostatnio mialam stan zapalny poszłam na NFZ w pt a tak to bym czekała do poniedziałku

 
reklama
a widzisz, choć czytam mamęginekolog to ten wpis o połówkowym jakoś mi umknął... może rzeczywiście do połówkowego lekarz nie musi mieć tego certyfikatu. chyba zasugerowałam się tym że w każdej ciąży miałam to badanie robione przez certyfikowanego lekarza i to standard jest (w uk gdzie miałam prowadzoną pierwszą ciążę na pewno, w Polsce dostawałam skierowanie i zawsze był lekarz certyfikowany). na pewno nie zaszkodzi jak lekarz taki certyfikat ma ;)
No jasne
Certyfikat to zawsze duży plus

9ewnqqmzi7le71mi.png
 
usg połówkowe powinien wykonać lekarz, który ma certyfikat FMF (był gdzieś tu link do listy lekarzy). jeśli Twój gin nie ma, to powinien Cię wysłać do innego. ja też mam połówkowe umówione na 16 stycznia :)
Na którą godzinę masz polowkowe? Juz znasz płeć? Bo ja liczę po cichu, że pojadę sama i się dowiem, ostatnio małżonek mnie zaskoczył i dojechał na wizytę po czym powiedział lekarzowi, że nie chce znać płci, no i ten nie powiedział, a ja jednak jestem niecierpliwa.. Co do tego certyfikatu to już kiedyś to tam sprawdzałam i w sumie mój gin go ma. Dzięki za podpowiedź :)
 
Na którą godzinę masz polowkowe? Juz znasz płeć? Bo ja liczę po cichu, że pojadę sama i się dowiem, ostatnio małżonek mnie zaskoczył i dojechał na wizytę po czym powiedział lekarzowi, że nie chce znać płci, no i ten nie powiedział, a ja jednak jestem niecierpliwa.. Co do tego certyfikatu to już kiedyś to tam sprawdzałam i w sumie mój gin go ma. Dzięki za podpowiedź :)
Mąż zawsze może wyjść szybciej i potem dr powie Ci płeć[emoji4]
 
@maćku mi na początku też tylko seksu zakazał ale po krwawieniu zalecił oszczędny tryb życia zwłaszcza, że 3 razy poroniłam.

Ja chodzę prywatnie co 3 tygodnie a tobie tak dla mnie długo. Między czasie najczęściej mam jakąś dodatkową wizytę, a to prenatalne, a to krwawienie i wiecznie coś. Dodatkowo chodzę do poradni patologi ciąży to też podglądam maluszka:)

Happymum w Bonarce to porażka. Nie ma z czego wybierać.
 
Na którą godzinę masz polowkowe? Juz znasz płeć? Bo ja liczę po cichu, że pojadę sama i się dowiem, ostatnio małżonek mnie zaskoczył i dojechał na wizytę po czym powiedział lekarzowi, że nie chce znać płci, no i ten nie powiedział, a ja jednak jestem niecierpliwa.. Co do tego certyfikatu to już kiedyś to tam sprawdzałam i w sumie mój gin go ma. Dzięki za podpowiedź :)
Mam na 10:30, a Ty? Nam już 2 lekarzy mówiło że na 99% chłopak, więc nastawiam się na ostateczne potwierdzenie wcześniejszych podejrzeń mąż idzie że mną, ale on z tych co przy każdej ciąży chciał znać płeć
 
@maćku dzień przed wigilią miałam krwawienie. Łożysko przodujące jest bardzo niebezpieczne i dlatego się martwię. Jak krwawienia będą się powtarzać to jest nakaz całkowitego leżenia co mnie przeraża bo mam dwulatka w domu. Leżałam w ciąży z synkiem i to jest tragedia dla mnie.

@optima dlaczego robisz echo serca dziecka? Masz wskazania?
Też miałam ale mi się po 3 tyg podniosło że dochodzi do szyjki a nie ją zakrywa całkowicie. Może też sie podniesie u Ciebie
 
Na którą godzinę masz polowkowe? Juz znasz płeć? Bo ja liczę po cichu, że pojadę sama i się dowiem, ostatnio małżonek mnie zaskoczył i dojechał na wizytę po czym powiedział lekarzowi, że nie chce znać płci, no i ten nie powiedział, a ja jednak jestem niecierpliwa.. Co do tego certyfikatu to już kiedyś to tam sprawdzałam i w sumie mój gin go ma. Dzięki za podpowiedź :)
Zawsze może Tobie powiedzieć a mężowi nie:)

9ewnqqmzi7le71mi.png
 
A ja się właśnie położyłam z książka i maluszek rozpoczął harce piszecie o poprawie samopoczucia w drugim trymestrze, a u mnie wręcz przeciwnie od kilku dni chodzę jakaś taka zmęczona i na nic nie mam siły. Dzisiaj jak wróciłam do domu to się położyłam i przespałam 2 godziny, wstałam, wykąpałam się i znowu zapakowałam do łóżka...mąż ogarnął dzieci. Mam nadzieję że to jakiś chwilowy spadek formy i szybko minie...
 
reklama
Mam na 10:30, a Ty? Nam już 2 lekarzy mówiło że na 99% chłopak, więc nastawiam się na ostateczne potwierdzenie wcześniejszych podejrzeń mąż idzie że mną, ale on z tych co przy każdej ciąży chciał znać płeć
Ja mam na 11:40 więc będziesz pierwsza ;) Mi to w sumie jest obojętne co będzie, ale chcę wiedzieć.
Ostatnio mąż wyszedł, a ja zostałam i doktor pytał czy widziałam płeć gdy robił badanie, ja ze nie ale liczę na dziewczynkę to tylko się śmiał i weź tu go rozgryz ;p zapytam napewno tym razem.
 
Do góry