myllenne- szybkiego powrotu do zdrowia!
Dzień dobry w Sobotę! Wczoraj zapomniałam powiedzieć... Kocham Grudzień!
Parę godzin mnie tu nie było, a widzę, że jesteśmy już na etapie Wakacji 2018 a nawet 2019
Myślałam, że to ja jestem mistrzynią planowania, organizowania itd. ale chyba jednak nie. [emoji14] Ja sobie póki co nawet nie wyobrażam wyjazdu na wakacje z takim małym dzieciątkiem. Samochód, lato, upał, klima, karmienie, przewijanie, bagaże, pies, stres... O nie
Nie na moje nerwy, zwłaszcza, że te pierwsze miesiące raczej posłużą mi do nauki "obsługi" maluszka i wolałabym je spędzić w domowych, bezpiecznych warunkach. Pewnie pierwszy wspólny wyjazd to dopiero na Święta w przyszłym roku. Was mamuśki podziwiam!
Nie pospałam dzisiaj jak widać... Pić mi się chciało okrutnie. W ogóle się zorientowałam,że strasznie mało piję. Potrafię cały dzień przeżyć na jednej kawie i dwóch herbatach. Dużo pijecie dziewczyny? I co pijecie? Ja z wodą mineralną średnio się lubię w okresie jesienno-zimowym, herbaty owocowe też mi nie smakują , kawę ograniczyłam, soków owocowych z kartonu też niekoniecznie...
A skoro o piciu to idę po kawę i się budzę do życia