Czerwcowe mamy 2018

[nastepnawkolejce]

Dzień dobry w sobotę!

Ja miałam tragiczną noc Śniło mi się, że por...am. Nawet mi to słowo przez gardło ani przez klawiaturę nie chce przejść. To był tak straszny, realistyczny, przerażający sen, że się obudziłam zapłakana i spocona jak mysz W efekcie wstałam przed 10.00
Zaraz się biorę za jakieś porządki, obiad, może nawet prasowanie nadrobię, byle się czymś zająć. Pogoda i tak do niczego nie zachęca.

Wiem, że jeszcze sporo czasu na takie rozmyślanie i planowanie, ale mam pytanie: Zamierzacie urządzać osobny pokoik do spania dla maluszka czy wstawiacie łóżeczko do sypialni? Oczywiście wiadomo, że jak nie ma dodatkowego pokoju to sprawa jest prosta ja póki co sobie nie wyobrażam, żeby dziecko spało samo w innym pokoju.

 

[Jenny26]

Cześć dziewczyny
Witam się w tak piękna sobotę, pogoda dopisuje...więc pewnie na jakiś spacerek z mężem się wybiorę.

Obiad przygotowany zrobiłam pulpeciki w sosie pomidorowym z ziemniaczkami i koperkiem....mmm pychotka
A co dziś u Was?
Pozdrawiam i miłego Dnia

 

[Mecenasowa27]

Dziewczyny rada mamusi i mężatki. Zaciskajcie zęby i nie krzyczcie na panów za kazdym razem. Lepiej wyjsc do drugiego pomieszczenia i ochłonąć i wtedy wrócić i powiedzieć. Ja zebym nie stosowala tej zasady to by mnie moj chyba zoatawil. Bo wszytko mozna tolerowac ale do czasu. Facet nie moze byc workiem treningowym a on tak yo rozymie. BonkoE gadac wiem wiem ciąża ale to jest do czasu. A yo dopiero poczatek problemow. Wiec wrzucić na luz radze. A co do wyprawki. Zaczekajcie. Dopiero mamy 3 m ciazy moze niektóre 4 a przed nami jeszcze pol roku. Oglądajcie zobaczcie jak zacznienie sie nudzic w 8miesiącu. Bedzicie przeklinac brak zajęcia. I daj boze jak dobrze się czuc bedziecie i plecy was bolec nie będą to pochodzicie. A jak nie to wyjscie na zakupy bedzie tragedia. Dla tego wrzuccie na luz i docencie facetow bo oni i tak maja pod gorke w ciazt

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja akurat nie mam tego problemu nie mam humorkow więc mój ma spokój ze mną. Sam się dziwi że wszystko narazie tak spokojnie przechodzę, nie mam zachcianek, humorkowe, mdłości. Trochę gorzej jest z energią i ochota na seks więc to mu pewnie w jakiś sposób przeszkadza ale mam nadzieję że to też niedługo minie. Jeżeli chodzi o zakupy to tak jak mówisz, moim zdaniem też jest troszkę za wcześnie. Ja myślę zacząć się rozglądać po nowym roku. Teraz póki co jedynie wózki oglądałam na Internecie i wiem jakie modele mi się spodobają i które będę chciała sprawdzić w rzeczywistości w sklepie jak się sprawują. Na zakupowe szaleństwa jeszcze przyjdzie dla mnie czas ale nie powiem że w sklepach zerkam w stronę ciuszkow niemowlęcych jednak kupować też nie będę bo szwagierka jak się dowiedziała że prawdopodobnie będzie chłopięce to po swoim synu przejrzy mi ubranka i na święta jak będziemy i nich to mi da :-)

 

[DareToBe]

Dzień dobry w sobotę!

Ja miałam tragiczną noc Śniło mi się, że por...am. Nawet mi to słowo przez gardło ani przez klawiaturę nie chce przejść. To był tak straszny, realistyczny, przerażający sen, że się obudziłam zapłakana i spocona jak mysz W efekcie wstałam przed 10.00
Zaraz się biorę za jakieś porządki, obiad, może nawet prasowanie nadrobię, byle się czymś zająć. Pogoda i tak do niczego nie zachęca.

Wiem, że jeszcze sporo czasu na takie rozmyślanie i planowanie, ale mam pytanie: Zamierzacie urządzać osobny pokoik do spania dla maluszka czy wstawiacie łóżeczko do sypialni? Oczywiście wiadomo, że jak nie ma dodatkowego pokoju to sprawa jest prosta ja póki co sobie nie wyobrażam, żeby dziecko spało samo w innym pokoju.

No okropny sen... ja miałam noewiele lepszy i obudziłam się nie dość że roztrzęsiona to niewyspna (a dziś dyżur w pracy - 24 godziny, ale już tylko 21 zostało ) - śniło mi się, że urodziłam córeczkę, ale była ona jakby nasza wspólna z bratem i bratową - no i na pierwsze 6ms oni ją dostali, a my mogliśmy ją widywać tylko raz w tygodniu... potem jak już była u nas to mówiła do mnie "ciociu" - wszytko było takie nierzeczywiste, ale we śnie w różne rzeczy się wierzy, nawet w mówiące niemowlaki

 

[aga_sz91]

Czy Wasi rodzice też są trochę "zacofani" jeśli chodzi o aktualna opiekę medyczną nad kobietami w ciąży? Wczoraj rozmawiałam z mama przez tel, jak tam było na wizycie itp i mówię że wszystko dobrze było na pierwszym usg i dostałam skierowanie na kolejne na połowę stycznia (to już będzie usg polowkowe). Przypomnę, że chodzę na NFZ i jak wszystko będzie ok to tych usg będę miała 3 max 4. A ona mówi, żebym nie zapisywala się w połowie stycznia tylko później bo po co tak często robić usg, przecież to jest SZKODLIWE. Nie ważne że te badania robi się w konkretnych tyg ciąży. Naczytali się z ojcem jakiś pseudonaukowych artykułów i teraz plotą takie glupoty, aż mi się coś robi. Odeslalam ich do ostatniego postu mamaginekolog która się odnosi wlasnie do tego i poczytac rzetelne informacje. Ja wiem że jak mama była w ciąży to jedyne usg miała raz i to z 4 dzieckiem wiec wydaje jej się to jakimś wymysłem, ale jakoś nie mogę tego słuchać, szczegolnie że chodzę tylko na te obowiązkowe usg, które sa bardzo istotne i potrzebne. Taka refleksja

 

[AgaRS90]

Cześć dziewczyny
Witam się w tak piękna sobotę, pogoda dopisuje...więc pewnie na jakiś spacerek z mężem się wybiorę.

Obiad przygotowany zrobiłam pulpeciki w sosie pomidorowym z ziemniaczkami i koperkiem....mmm pychotka
A co dziś u Was?
Pozdrawiam i miłego Dnia

Mmmm pycha!
U nas zupa z czerwonej soczewicy na rosołku

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DareToBe]

A co do zakupów to mam już wózek (pisałam już o tym wcześniej ) i kilka ubranek w rozmiarze 50 - kupiłam profilaktycznie, bo jak Staś się urodził, to wszystkie ubranka w rozmiarze 56 były na niego za wielkie Jak tylko znajdę jakieś fajne inne rzeczy to będę kupowała, mam zamiar w końcu zacząć cieszyć się ciążą a nie tylko zamartwiać czy wszystko ok
A jutro zaczynamy akcję informowania rodziny - tzn. chcemy poinformować Stasia (może nie być łatwo ). Reszcie rodziny powiemy na mikołajkowym obieczie u nas, 9 grudnia - będzie to już 17 tydzień

 

[KikaRika]

Ja akurat nie mam tego problemu nie mam humorkow więc mój ma spokój ze mną. Sam się dziwi że wszystko narazie tak spokojnie przechodzę, nie mam zachcianek, humorkowe, mdłości. Trochę gorzej jest z energią i ochota na seks więc to mu pewnie w jakiś sposób przeszkadza ale mam nadzieję że to też niedługo minie. Jeżeli chodzi o zakupy to tak jak mówisz, moim zdaniem też jest troszkę za wcześnie. Ja myślę zacząć się rozglądać po nowym roku. Teraz póki co jedynie wózki oglądałam na Internecie i wiem jakie modele mi się spodobają i które będę chciała sprawdzić w rzeczywistości w sklepie jak się sprawują. Na zakupowe szaleństwa jeszcze przyjdzie dla mnie czas ale nie powiem że w sklepach zerkam w stronę ciuszkow niemowlęcych jednak kupować też nie będę bo szwagierka jak się dowiedziała że prawdopodobnie będzie chłopięce to po swoim synu przejrzy mi ubranka i na święta jak będziemy i nich to mi da :-)

Jak będzie dziewczynka to też może dać Ci ciuchy, pewnie ma uniwersalne.
A zresztą niemowlaków jest obojętne czy ma niebieskie czy różowe body...
Moja latała po domu nawet w takich z traktorami i autkami

Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KikaRika]

Czy Wasi rodzice też są trochę "zacofani" jeśli chodzi o aktualna opiekę medyczną nad kobietami w ciąży? Wczoraj rozmawiałam z mama przez tel, jak tam było na wizycie itp i mówię że wszystko dobrze było na pierwszym usg i dostałam skierowanie na kolejne na połowę stycznia (to już będzie usg polowkowe). Przypomnę, że chodzę na NFZ i jak wszystko będzie ok to tych usg będę miała 3 max 4. A ona mówi, żebym nie zapisywala się w połowie stycznia tylko później bo po co tak często robić usg, przecież to jest SZKODLIWE. Nie ważne że te badania robi się w konkretnych tyg ciąży. Naczytali się z ojcem jakiś pseudonaukowych artykułów i teraz plotą takie glupoty, aż mi się coś robi. Odeslalam ich do ostatniego postu mamaginekolog która się odnosi wlasnie do tego i poczytac rzetelne informacje. Ja wiem że jak mama była w ciąży to jedyne usg miała raz i to z 4 dzieckiem wiec wydaje jej się to jakimś wymysłem, ale jakoś nie mogę tego słuchać, szczegolnie że chodzę tylko na te obowiązkowe usg, które sa bardzo istotne i potrzebne. Taka refleksja

A co by dopiero powiedzieli na moja gin kt robi mu USG co wizytę...?

Napisane na Moto G Play w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agakomo]

Dzień dobry w sobotę!

Ja miałam tragiczną noc Śniło mi się, że por...am. Nawet mi to słowo przez gardło ani przez klawiaturę nie chce przejść. To był tak straszny, realistyczny, przerażający sen, że się obudziłam zapłakana i spocona jak mysz W efekcie wstałam przed 10.00
Zaraz się biorę za jakieś porządki, obiad, może nawet prasowanie nadrobię, byle się czymś zająć. Pogoda i tak do niczego nie zachęca.

Wiem, że jeszcze sporo czasu na takie rozmyślanie i planowanie, ale mam pytanie: Zamierzacie urządzać osobny pokoik do spania dla maluszka czy wstawiacie łóżeczko do sypialni? Oczywiście wiadomo, że jak nie ma dodatkowego pokoju to sprawa jest prosta ja póki co sobie nie wyobrażam, żeby dziecko spało samo w innym pokoju.

sen straszny. mi się ostatnio praca sni. tez straszne . co do maluszka to na pewno do roczku ż nami a potem będę myśleć
jeszcze kupa czasu.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom