reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2018

Hej Dziewczyny :)
Widzę, że już większość z Was jest tutaj od dłuższego czasu, ale chciałabym do Was dołączyć :) Początkowo "podgladalam" lipowa mamy, jednak z USG wyszedł mi 10 tydzień, co daje termin porodu w czerwcu :)
Zatem mam na imię Ela i mam 29lat, to moja pierwsza ciąża :) witajcie :)
 
reklama
takie małe przemyślenia.... Ja to już w porównaniu z niektórymi ż was starsza pani jestem. jak bym się dobrze postarał to mogłabym być wasza mamą ;) i tak czytam to forum cale (bylam tu 12 lat temu w ciąży ż Ewa tez) i jestem coraz bardziej przerazona co się dzieje. zatrważająca jest ilość kobiet które najpierw nie mogą zajść w ciążę "walczą "latami o swoje małe szczęście. ale to nic bo jak się w koncu uda to nie ma żadnej gwarancji co będzie dalej. i tak policzylam to raptem odrobinę ponad połowa tych dziewczyn które wogole zajda ,donoszą swoje maleństwa do terminowego szczęśliwego rozwiazania. co to się dzieje że takie rzeczy mają miejsce. czy środowisko takie skażone czy ta żywność taka do dupy???? jak bylam w ciąży 1 raz 20 kilka lat temu to o n8c się nie martwiłam.nie działy się takie tragedie..... A tu co chwila coś takiego :( strasznie to smutne [emoji29][emoji29][emoji29]
Dokładnie. Jest coś na rzeczy. Mój gin twierdzi, że 25% ciąż kończy się poronieniem.

A teraz Wam opowiem "hita" ;)
W mojej pracy jest pani, która ma 6 dzieci. Jedno z ciązy pojedynczej, dwoje z bliźniaczej i a pozostała trójka to trojaczki (mają ok 30 lat). I pytam jej jak to w ogóle było, jak znosiła ciążę, kiedy urodziła itd. A więc: na początku myśleli, że będą bliźniaki. Ale zrobili jej badanie RTG (!) i wyszło, że jednak trojaczki. Ciążę znosiła dobrze, donosiła do 37 tc, a najmniejsze dziecko miało 3 kg! :biggrin2: Obecnie już ciążą bliźniacza traktowana jest jak podwyższonego ryzyka i rzadko która kończy się w terminie. Trojaczki to już w ogóle kosmos ;)
 
Dokładnie. Jest coś na rzeczy. Mój gin twierdzi, że 25% ciąż kończy się poronieniem.

A teraz Wam opowiem "hita" ;)
W mojej pracy jest pani, która ma 6 dzieci. Jedno z ciązy pojedynczej, dwoje z bliźniaczej i a pozostała trójka to trojaczki (mają ok 30 lat). I pytam jej jak to w ogóle było, jak znosiła ciążę, kiedy urodziła itd. A więc: na początku myśleli, że będą bliźniaki. Ale zrobili jej badanie RTG (!) i wyszło, że jednak trojaczki. Ciążę znosiła dobrze, donosiła do 37 tc, a najmniejsze dziecko miało 3 kg! :biggrin2: Obecnie już ciążą bliźniacza traktowana jest jak podwyższonego ryzyka i rzadko która kończy się w terminie. Trojaczki to już w ogóle kosmos ;)
Kiedyś powietrze było jakieś bardziej czyste może [emoji12] [emoji14] [emoji38]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Od dzisiaj na zwolnieniu, ale po zabiegu pewnie znowu do pracy. Sprubuję tylko na cztery godz. Zobaczymy czy mi pozwolą. Do tej pory pracowałam na pełny etat.
No ja mam też cicha nadzieję że założą mi szewek. wiem że ta moja szyjka zmasakrowana trochę i może nie wytrzymać a chciałabym jeszcze popracować a nie siedzieć w domu. (poprzednia ciaza od 6 tyg pollezaca, nic nie robilam .szyjka wytrzymała ,mało tego do 42 tyg i wywolania) zwariowalabym w domu a i tak codzień woze młoda do szkoły 12 km to wstać i ruszyć dupe ż domu muszę.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny :)
Widzę, że już większość z Was jest tutaj od dłuższego czasu, ale chciałabym do Was dołączyć :) Początkowo "podgladalam" lipowa mamy, jednak z USG wyszedł mi 10 tydzień, co daje termin porodu w czerwcu :)
Zatem mam na imię Ela i mam 29lat, to moja pierwsza ciąża :) witajcie :)

Witamy na pokładzie:)
 
A wracając do kontroli szyjki. ..... moja położną zgłosiła mnie na kontrolę do gina ż racji szewka w 1 ciąży i przedwczesnego porodu. w środę mam wizytę, właśnie dzwonili że szpitala żeby się zgłosić na badanie :) i konsultacje z lekarzem. chyba zmienię zdanie o brytyjskiej służbie zdrowia :) . No i trzymajcie kciuki bo ż moja szyjka może być cienko . po ostatnim porodzie kiepsko zszyta i cały czas lekko otwarta.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
agakomo, ja miałam pierwszą ciążę prowadzoną w Anglii i byłam b. zadowolona. nikt mnie przynajmniej dodatkowo i niepotrzebnie nie stresował. no i sam poród też wspominam dobrze
 
Ostatnia edycja:
Kurcze nadrobić was po dłuższej nie obecności to wielki wyczyn.

Mi się wydaje ze dawniej też było sporo utrat ciąż tylko ludzie nie mieli takiego dostępu do wszystkiego tak jak np teraz do internetu i się tyle o tym nie słyszało. Kiedyś w ogóle nie robili usg przez co też była większa śmiertelność dzieci które rodziły się chore.

Wiek chyba tez tu za wiele do rzeczy nie ma bo tak samo tracą ciążę młode dziewczyny jak i te starsze.

Chodź jak ja rodziłam synka byłam miesiąc przed 21 urodzinami. Dla belgow byłam wybrykiem natury..

Mój synek ma 2 lata i 2 miesiące tez często chce na rączki żeby się tulic on potrzebuje strasznie dużo czułości i nie wyobrażam mu sobie za każdym razem odmawiać, bo co mu powiem? Mamusia cie nie weźmie bo druga dzidzia ważniejsza?

Na robiłam dzisiaj eklerkow zjadłam jednego i myślałam że zwroce tak mnie mdlilo po nim.

Byłam u rodzinnego wyniki dobre tylko leki dostałam bo mam infekcje układu moczowego ale tego byłam pewna bo widziałam co się robi.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
agakomo, ja miałam pierwszą ciążę prowadzoną w Anglii i byłam b. zadowolona. nikt mnie przynajmniej dodatkowo nie stresował. no i sam poród też wspominam dobrze
Ja kilka lat mieszkałam tu w dużych miastach , no i tam opieka w gp to była porażka. A wiedza lekarzy moim skromnym zdaniem zadna(jak trafiłam ż córka z zapaleniem płuc do lekarza a ten przyłożył jej stetoskop do obojczyka i stwierdził że wszystko ok i to jakiś wirus to mi się słabo zrobilo) teraz od 1.5 roku mieszkam na wiosce i widzę przeogromna roznice. córka z astma , co 6-8 m-cy mamy konsultacje że specjalista.sami przesyłają zaproszenie. jak jechałam ż tym płamieniem w 6 tyg do szpitala to też bylam przekonana że już po wszystkim .A jednak zostałam miło zaskoczona bo nikt mnie nie zbyl i badali do póki nie ustalili źródła krwawienia. może tu tkwi różnica. mniej pacjentów, więcej czasu i bardziej się przykladaja


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry