Czerwcowe mamy 2018

[didi133]

@K28 tak strasznie mi przykro, tutaj żadne słowa nie przyniosą ukojenia w bólu

Ja byłam dzisiaj rano na wizycie, wszystko ok. Lekarz kazał podjechać 2.12 na przeziorność karkową do szpitala gdzie pracuje, bo akurat ma dyżur a ja przy okazji zobaczę gdzie się wchodzi , jak wygląda szpital itp. itd. Trochę dziwnie tak no ale ok. powiedział że za to nic nie będę płacić. W sumie co tydzień jestem u lekarza i widze dzidzię ale pasuje
Nast. wizytę mam 14.12
Wrzucam 6 cm szczęścia

Mam tak samo fajnie ze tacy lekarze sie trafiają

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaRS90]

@K28 tak strasznie mi przykro, tutaj żadne słowa nie przyniosą ukojenia w bólu

Ja byłam dzisiaj rano na wizycie, wszystko ok. Lekarz kazał podjechać 2.12 na przeziorność karkową do szpitala gdzie pracuje, bo akurat ma dyżur a ja przy okazji zobaczę gdzie się wchodzi , jak wygląda szpital itp. itd. Trochę dziwnie tak no ale ok. powiedział że za to nic nie będę płacić. W sumie co tydzień jestem u lekarza i widze dzidzię ale pasuje
Nast. wizytę mam 14.12
Wrzucam 6 cm szczęścia

Boże a ja zaczęłam 11tydzien i jeszcze dziecka nie widziałam i serca nie słyszałam!
Dzisiaj idę i obawiam się strasznie masakra

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Olasec]

@K28 bardzo mi przykro:* trzymaj się. Zapraszam na forum"ciąża po poronieniu". Wesprzemy Cię.

 

[didi133]

Boże a ja zaczęłam 11tydzien i jeszcze dziecka nie widziałam i serca nie słyszałam!
Dzisiaj idę i obawiam się strasznie masakra

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Głowa do gory bedzie dobrze. Zjedz se czekoladę poprawi ci humor. Mi pomaga na stres muzyka na slychawkach. Glosna i to pomaga sie odilozowac

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agakomo]

takie małe przemyślenia.... Ja to już w porównaniu z niektórymi ż was starsza pani jestem. jak bym się dobrze postarał to mogłabym być wasza mamą i tak czytam to forum cale (bylam tu 12 lat temu w ciąży ż Ewa tez) i jestem coraz bardziej przerazona co się dzieje. zatrważająca jest ilość kobiet które najpierw nie mogą zajść w ciążę "walczą "latami o swoje małe szczęście. ale to nic bo jak się w koncu uda to nie ma żadnej gwarancji co będzie dalej. i tak policzylam to raptem odrobinę ponad połowa tych dziewczyn które wogole zajda ,donoszą swoje maleństwa do terminowego szczęśliwego rozwiazania. co to się dzieje że takie rzeczy mają miejsce. czy środowisko takie skażone czy ta żywność taka do dupy???? jak bylam w ciąży 1 raz 20 kilka lat temu to o n8c się nie martwiłam.nie działy się takie tragedie..... A tu co chwila coś takiego strasznie to smutne [emoji29][emoji29][emoji29]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[didi133]

Niestety ale srodowisko tepo zycia. Nic nam nie pomaga. Moja matka urodziła nas 6 kazda naturalnie bez poronien itp. A ja druga ciaza i problem znowu z krwiakime;(

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Effa84]

Hej dziewczyny. Chcialabym sie z wami pozegnac, niestety opuszczam forum. Moja kropeczka sie nie rozwinela,w pon nie zobaczylismy zanwet zarodka...Od wczoraj zaczelam krwawic... Ciazowe objawy minely... Trzymajcie sie,mam nadzieje ze wam sie uda.

[emoji17]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Effa84]

Moim zdaniem:
1. Wiek - później zachodzimy w ciążę
2. Jedzenie - chemia
3. Stres zw. z odosbnieniem i mniejszym wsparciem rodziny. Wielopokoleniowe rodziny są w mniejszości.
4. I te antybiotyki wciskane jak cukierki, które niszczą nasz organizm.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[myllenne]

Boże a ja zaczęłam 11tydzien i jeszcze dziecka nie widziałam i serca nie słyszałam!
Dzisiaj idę i obawiam się strasznie masakra

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Wszystko będzie dobrze Nie ma co niepotrzebnie się denerwować , włącz ulubioną muzykę i wycisz się przy niej
Daj znać oczywiście jak będziesz po

Wczoraj mialam wizytę u mojego prowadzącego w sumie tylko mnie zbadał, usg nie robił, bo skoro tydzień temu miałam prenatalne to nie ma potrzeby, a że nic mi nie dolega specjalnie wizyta była króciutka. Przepisał kolejne badania ale teraz tylko mocz i morfologię.
Chyba wszystkie inne już miałam na teraz: tokso, cytomegalię, hiv, różyczkę, hbs, hcv, tsh i nie wiem sama co jeszcze.

 

[pea]

Z pewnością styl życia, zanieczyszczenia, jedzenie itp nam nie pomaga, ale też nie wysuwałabym wniosków, że kiedyś było tak bezproblemowo. Ciąże niestety traciły się tak wtedy jak dzisiaj. Po prostu teraz mamy lepszą diagnostykę i świadomość seksualną. Kobieta podejrzewa ciążę, robi test idzie do lekarza na USG już w 4-5 tygodniu ciąży. Wtedy kobiety trafiały do lekarza znacznie później co oznacza, że nawet utraciły ciąże na wczesnym etapie nawet o tym nie wiedziały. Poza tym nie było Internetu, znane były przypadki najbliższych sąsiadek, a nie dziewczyn z całej Polski czy nawet Europy. Postęp cywilizacyjny to nie tylko plusy niestety