reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

@K8y a myśmy właśnie zrobili panele
Z małą pomocą ;)
IMG_20180427_115247_404.jpg

A porodu się nie bójcie, poboli i przestanie. Bywa ciężko ale to jest tylko parę godzin w słusznej sprawie. Pamiętajcie, każdy ból wyzwala strach ale ten akurat ból jest potrzebny żeby urodzić dziecko. On nie zagraża życiu i to trzeba sobie zakodować żeby łagodniej przejść poród (rada psychologa która pomogła mi przy drugim porodzie)
 

Załączniki

  • IMG_20180427_115247_404.jpg
    IMG_20180427_115247_404.jpg
    218,7 KB · Wyświetleń: 773
reklama
@nixie taką pomoc to ja rozumiem:) panele położone pewnie idealnie:) z porodem dobrze napisane:) ja słyszałam jak położna rozmawiała z kobietą rodzącą i właśnie jej mówiła, że bez tego cierpienia nie ma nowego życia i to potrwa chwilę z pięknego życia które właśnie daruje dziecku, które będzie ją kochało bezgranicznie. Bardzo mnie to wzruszyło
 
Kuzyn męża ma właśnie i powiem Ci że z podłogi można jeść przy dwójce dzieci i psie. Jeździ raz dziennie jak nikogo nie ma. Wracaja i dzieci mogą od nowa brudzić:D
W kwestii porodu to normalne że się denerwujesz i boisz... Myślę że większość z nas się niepokoi z dnia na dzień coraz bardziej. Damy radę:)
Widzialam kiedyś na fb aliexpresu jak ludzie wymieniali sie linkami do sprzedawcy, ktory oferowal "chinskie iroboty". Ponoć bardzo podobne, no i dużo tansze. A do tego przesylki wysylane byly z Niemiec i wszyscy sie dziwili, że jak to Chinczyk sprzedaje niemiecki sprzet? :) Nie pamietam ceny, ale chyba bylo to cos ok. 1000zl..
 
Testowałam taki sprzęt i nie byłam zadowolona. Zbierać kurz owszem zbiera. Ale później ten pojemnik trzeba wysypać, wyczyścić...Kurzy się z tego i też zajmuje czas. Nie dla mnie, strasznie mnie to denerwowało. Tradycyjnym odkurzaczem odkurze raz dwa i jednocześnie przejadę też kurz z listew przypodłogowych. A robot nie. I zrobię to dużo szybciej i porządniej nie mówiąc o tym, że nic nie musze czyścić. Worek z odkurzacza po prostu wyrzucę. Dla mnie przereklamowany gadżet.
 
Testowałam taki sprzęt i nie byłam zadowolona. Zbierać kurz owszem zbiera. Ale później ten pojemnik trzeba wysypać, wyczyścić...Kurzy się z tego i też zajmuje czas. Nie dla mnie, strasznie mnie to denerwowało. Tradycyjnym odkurzaczem odkurze raz dwa i jednocześnie przejadę też kurz z listew przypodłogowych. A robot nie. I zrobię to dużo szybciej i porządniej nie mówiąc o tym, że nic nie musze czyścić. Worek z odkurzacza po prostu wyrzucę. Dla mnie przereklamowany gadżet.
Ale odkurzacz bez workowy działa w ten sam sposób.. W sensie że trzeba wywalić cała zawartość..
My teraz mamy 3gi odkurzacz bez workowy i sobie chwalę.
 
Ale odkurzacz bez workowy działa w ten sam sposób.. W sensie że trzeba wywalić cała zawartość..
My teraz mamy 3gi odkurzacz bez workowy i sobie chwalę.

Mam teraz kolejny nowy odkurzacz z workami, z filtrami, itd. :)
Odkurzę, wyrzucę i po kłopocie. Po co dodatkowo wdychać znowu kurz:)
 
Ale odkurzacz bez workowy działa w ten sam sposób.. W sensie że trzeba wywalić cała zawartość..
My teraz mamy 3gi odkurzacz bez workowy i sobie chwalę.

Mam teraz kolejny nowy odkurzacz z workami, z filtrami, itd. :)
Odkurzę, wyrzucę i po kłopocie. Po co dodatkowo wdychać znowu kurz:)
 
Mam teraz kolejny nowy odkurzacz z workami, z filtrami, itd. :)
Odkurzę, wyrzucę i po kłopocie. Po co dodatkowo wdychać znowu kurz:)
Co do zwykłego odkurzacza to mam teraz z filtrem wodnym - co prawda za każdym razem trzeba oproznic pojemnik ale nic nie lata, nic nie pyli, przy psich klakach to zbawienie. Ale robocik sam jeździ jak np nas nie ma i dzięki temu nie musimy odkurzac zwykłym codziennie tylko raz w tygodniu. Ja polecam :) nasz iLife kosztował jakieś 1300 ale wiem, że da się taniej.
 
Co do zwykłego odkurzacza to mam teraz z filtrem wodnym - co prawda za każdym razem trzeba oproznic pojemnik ale nic nie lata, nic nie pyli, przy psich klakach to zbawienie. Ale robocik sam jeździ jak np nas nie ma i dzięki temu nie musimy odkurzac zwykłym codziennie tylko raz w tygodniu. Ja polecam :) nasz iLife kosztował jakieś 1300 ale wiem, że da się taniej.
My też rozważaliśmy teraz z filtrem wodnym.
Ostatecznie mamy bez workowy, ale taki jakiś super mega (mąż wybierał, bo tydzień temu nam się zepsuł stary,) że bardzo dużo zbiera, a bardziej mało kurzu podczas odkurzania wylatuje z niego.
Nie wiem, jak dla mnie to on był tak co najmniej 3-4 x za drogi, ale mąż stwierdził że porzadny na lata.. No zobaczymy jak będzie w rzeczywistości.
 
reklama
Kurcze, mąż mówi że u niego w pracy półpasiec grasuje, co to jest!? Powinnam się obawiac ? A moj brat z dzieckiem mają jelitowke...widujemy się często :(
 
Do góry