reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Myślę że trzeba krytykować palenie i picie w ciąży. Krytykowac czyny, nie ludzi . Dziecko nienarodzone traktuję jak człowieka od poczęcia dlatego uważam że należy dbać o niego na każdym etapie. Sama mam ogromne wyrzuty, że wypiłam sobie piwko nie wiedząc o ciąży chociaż lekarz uspokaja że na początku dziecko nie jest jeszcze "podłączone" do matki , nie ma jeszcze wykrztałconego mózgu i wątroby w których ten alkohol się może osadzić lub coś zniszczyć. Mojej bratowej inny lekarz mówił prawie to samo ale czy to prawda? Kto wie.
Co do tego odbijania się rybą o którym jedna z was mówiła to też od razu się zorientowałam, że to mogą być kapsułki z DHA. Ja brałam takie na początku do momentu jak jedna mi nie pękła. Były za twarde, źle się łykalo więc zawsze sobie w ręce trochę gniotłam żeby się zmiękczyła no i przesadziłam. Takiego obrzydliwego smrodu zdechłej ryby nie czułam niegdy w życiu. Rąk nie umiałam domyć cały dzień . W kuchni śmierdziało jeszcze kilka dni. Moja intuicja nie pozwoliła mi już więcej tego tknąć . Na szczęście od początku brałam też wiesiołek i przy tym zostanę + normalne witaminy ciążowe. A tamte nieszczęsne kapsułki to Mama dha premium, obrzydlistwo.
Na etapie póki nie wie się o ciąży (heh, na serio spotkałam się na SOR z pacjentką, która przyjechała z bólem brzucha i okazało się, że rodzi - to jej to co piszę to już raczej nie obowiązuje ;)) to natura działa zero-jedynkowo. Jak czynnik działający (alkohol, leki, promieniowanie itp.) jest za "mocny" to powoduje wczesne poronienie, jak nie to wszystko będzie ok :D Sama przeżyłam taki stres - bo i tak nie da się stresować- bo w Sylwestra 2008 na serio dużo wypiłam, a 19 stycznia okazało się że jestem w ciąży...
 
reklama
Na etapie póki nie wie się o ciąży (heh, na serio spotkałam się na SOR z pacjentką, która przyjechała z bólem brzucha i okazało się, że rodzi - to jej to co piszę to już raczej nie obowiązuje ;)) to natura działa zero-jedynkowo. Jak czynnik działający (alkohol, leki, promieniowanie itp.) jest za "mocny" to powoduje wczesne poronienie, jak nie to wszystko będzie ok :D Sama przeżyłam taki stres - bo i tak nie da się stresować- bo w Sylwestra 2008 na serio dużo wypiłam, a 19 stycznia okazało się że jestem w ciąży...
A ja myślałam, że programy typu "ciąża z zaskoczenia" to typowe Sci-fi :D Ja w drugiej ciąży przeszłam grypę w 5tc. Taką dramatyczną z gorączką po 40 stopni, nie do zbicia paracetamolem. Miałam plamienia. I lekarze powiedzieli mi to samo, szanse 50/50. Masakra, że ktoś na własne życzenie tak ryzykuje. My mieliśmy dużo szczęścia :D
 
cóż, boję się bo moja mama tak właśnie straciła jedną ciążę a ze mną leżała miesiąc w szpitalu + miała szew... Skurczów jako takich nie czuję. Czy one jakby co byłyby sygnałem alarmowym? Czytałam gdzieś, że to skracanie jest bezobjawowe więc tym bardziej się nakręcam ;/
Agata, ja miałam tydzien temu zakladany szew, bo szyjka sie skrocila do 23 mm. Przy 32 bym sie nie martwila, to chyba dobry wynik na tym etapie. Niestety tak jest - szyjki, jako nieunerwionej nie czujemy i jej skracania tez nie :(
Czasami skurcze i twardnienie brzucha moga temu sprzyjać, ale i niekoniecznie, bo moga tez swiadczyc o tzw. skurczach przepowiadających (BH), a my niestety same nie potrafi ocenic czy to te ok czy nie ok.



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moja kumpela nie miała szansy na przygotowanie do ciąży, bo całkowicie ją zaskoczyła. Na początku, kiedy nie wiedziała jeszcze o ciąży paliła jak zwykle, czyli jak smok, w pierwszym trymestrze lekarz zabronił jej rzucić, zalecił ograniczenie, bo odcięcie takiej dawki nikotyny to duży szok dla organizmu mogący skutkować poronieniem. Potem stopniowo ograniczała aż do całkowitego rzucenia palenia. Córka zdrowa!


Wysłane z iPad za pomocą Forum BabyBoom

Też słyszałam o takim zaleceniu. @KikaRika według twego postu każda kobieta w wieku od minimum 18 do 45 alt nie może palić bo może wpadnie. A co z osobami które niby mają stwierdzoną bezpłodność a zachodzą w ciąże( mam taki przypadek w rodzinie) dziewczyna była w szoku... Albo z innej beczki. Kobieta zakłada spiralkę i ups wpadka (też się zdarza) i co niby bardzo duża pewność itp a niestety.
A po za tym czepiamy się kobiet palących a co z kobietami które bardzo dużo przebywają w towarzystwie palaczy? Każdy lekarz mówi że wdychanie dymu nikotynowego jest gorsze niż samo palenie.
W tych czasach nic jeść nie można bo szkodzi pić nie można bo szkodzi. Zajadacie się łososiem a te hodowlane to najgorsze świństwo.
Wiele matek szuka bio i eko warzyw w tą porę roku i to najlepiej świerzych. I wiecie jak widzę te Bio marchewki w sklepach zapakowane w folię takie równe UMYTE!!!! to mi śmiać się chce że to prozdrowotne. Każda kobieta która zna się na gotowaniu wie że myte warzywa nie leżą zbyt długo bo się psują A te co mają własny ogród wiedzą że swoja marchew tak nie wygląda jak ta pakowana w sklepie. dlatego rada jak już macie dostęp latem do warzyw od rolników to mroźcie dla dzieci a nie w marcu poszukiwania bio/eko kalafiorka jabłka itp. Możecie krytykować ale bez chemii to nie poleży a bez słońca nie wyrośnie....
 
Agata, ja miałam tydzien temu zakladany szew, bo szyjka sie skrocila do 23 mm. Przy 32 bym sie nie martwila, to chyba dobry wynik na tym etapie. Niestety tak jest - szyjki, jako nieunerwionej nie czujemy i jej skracania tez nie :(
Czasami skurcze i twardnienie brzucha moga temu sprzyjać, ale i niekoniecznie, bo moga tez swiadczyc o tzw. skurczach przepowiadających (BH), a my niestety same nie potrafi ocenic czy to te ok czy nie ok.



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Gdy leżałam na połogu zostałam przeniesiona na patologię z braku miejsc dla nowych rodzących a moja mała byłą na intensywnej terapii to była kobieta która leżała w szitalu 3m bo miała nie wydolną szyjkę macicy. Współczułam jej bo raz że strach a drugi raz że zdala od domu.
 
@didi 133 ja nie napisałam kobiety w wieku rozrodczym nie mogą palić.
Pisałam a propos niespodziewanej ciąży że moim zdaniem jak ktoś idzie z kimś do łóżka to musi się spodziewać że z tego mogą być dzieci, zawsze tak uważałam.
I trzeba też pamiętać że żadna metoda antykoncepcji nie daje nam 100% pewności, więc trzeba się liczyć że w tych 2ch czy 1% możemy się znaleźć akurat my..
 
Dziewczyny. Przeprosilam wczoraj za bardzo dosadne sformułowanie odnoszace sie do pytania i zapowiedzialam - ze nie bede takich slow uzywac. Nie bede sie juz wiecej tez w temacie doboru slow i ich dobitnosci powtarzac.

Jednoczesnie w kontekscie uzywania sformulowania "linczu" i pozostalych - dla mnie sporym przestrzeleniem sie jest porownywanie decyzji o paleniu, (czy tez picciu) do decyzji o terminie rozszerzania diety, przegrzewania dziecka czy kazdej innej, ktora bezposrednio zyciu i zdrowiu nienarodzonego dziecka szkodzi w wymiarze zero-jedynkowym.
Paląc, pijąc czy ćpając - wiesz, ze ryzykujesz zyciem i zdrowiem dziecka w sposob bezposredni.
I tu nie mowie o sytuacjach, gdy jeszcze test nie zrobiony a my sie raczymy lampka wina tylko o swiadomej decyzji.

Dwa - nikt tutaj nikogo nie wyzywa personalnie. Jezeli tak - prosze o przytoczenie takiej wypowiedzi.


Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Gdy leżałam na połogu zostałam przeniesiona na patologię z braku miejsc dla nowych rodzących a moja mała byłą na intensywnej terapii to była kobieta która leżała w szitalu 3m bo miała nie wydolną szyjkę macicy. Współczułam jej bo raz że strach a drugi raz że zdala od domu.
Niestety glownie oddzialy patologii ciazy w szpitalach przepelnione wlasnie kobietami z podejrzeniami niewydolnosci szyjkowej :(

Ja sie ciagle zastanawiam czy ja o tym slysze wciaz, bo mnie dotyczy czy naprawde jest to teraz popularne zagrozenie ciazowe. I kolata mi sie po glowie czemu w PL diagnsotyka i badania szyjki są bardzo rozwiniete, a w krajach Europy Zach juz mniej i jak nawet niektore z Was wspominaja - nie są badane :/
Czy my jestesmy przewrazliwieni?

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry