reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Kurde ale mam dzisiaj kiepski dzień.. za tydzień mam egzamin koncowy z podyplomowki i nic mi nie wchodzi, ja w tej ciazy mam jakieś zaćmienie! Mam ponad 70 stron do wykucia bo to ustne cholerstwo i na najprostsze pytanie nie potrafie skleić sensownej odpowiedzi..
Za oknem pięknie słonko świeci a ja w domu z notatkami, jeszcze mam taki syf w mieszkaniu [emoji24] już nie moge na to patrzec...
Najchętniej bym poszla spac

9ewnqqmznpxcwjj5.png

1517649314-077ea659e41d8306-aaaaaa.jpeg
 
reklama
Te głupie gadanie o "patologii z 500+ to już jest norma w komentarzach pod artykułami. Mam to gdzieś. Ja karmiłam 2 lata i 4 m i się nie wstydzilam o tym mówić. Niech sobie myślą co chcą. O wielodzietnych też się można naczytać głupot :)

Co do pryszczy to ja miałam wysyp po drugim porodzie ale pozbyłam się tego dopiero triacnealem. Ale to ma retinoid czyli nie wolno w ciąży niestety. Śmieszne że krem z pochodną witaminy A może zaszkodzić no ale lepiej nie ryzykować. Teraz przed ciążą też sobie kupiłam serum z retinolem, niedawno myślałam że sobie to zacznę używać i mi się lampka załączyła , przecież retinol to wit A tak jak retinoid czyli serum będzie musiało poczekać.

Co do porodu i pierwszych tygodni to najgorzej było przy pierwszym, z drugim dzieckiem pikuś chociaż mieć bobasa przy nadpobudliwym dwulatku łatwe nie było. Ale kobiety mają w sobie ogromną siłę która się uaktywnia kiedy trzeba, to jest właśnie siła macierzyństwa :) Faceci by pozdychali jakby byli na naszym miejscu :-D . Ja przy porodach dostaje głupawki (hormony szczęścia ) po trzech dniach jest moment załamki a później wszystko wraca do normy :happy:
 
Dziewczyny polecicie cos na
pogarszaja sie cere? Codziennie mam kilka nowych wypryskow na twarzy.. do tego plecy, dekolt.. juz nie wiem jak sobie z tym radzic.. [emoji58]

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja stosuje piling kawowy 2 razy w tygodniu jak najmniej kremow i pudrow no i myje twarz rano i wieczorem obowiazkowo. Troche mniej ich ale wczesniej tragedia non stop syfy.

Pilling kawowy: żelu pod prysznic niewiele do tego dosypać kawe mieloną tak by było geste o miód mozna dodać lub oliwe z oliwek. I wymieszać. Do konsystencji kremu. Mega działanie
Ja ostatnio sypiam od około 21-22 do 7-8 [emoji2] wysypiam się nieźle.
A teraz po śniadaniu dzidzia się zaczyna wiercić... Teraz kiedy już je czuje ze naprawdę jest tam w środku i że niedługo będzie z nami to coraz bardziej się boję czy podołam, czy poradzę sobie z opieką nad takim maleństwem...

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie ma czego sie bac. Masz nas pomożemy. Intuicja matki pomoze ci tez. Nie czytaj tylko o porodzie nie oglądaj filmów bo sie zrazisz. Najczesciej wiele kobiet mowi o Boże tak mnie bolało itp itd epitety ze hoho ale kobiety mają po2-3 dzieci. I pytanie czy jeśli naprawdę było tak potwornie to czemu maja ich az tyle. W chwili gdy dostaniecie malycha do rak świat zamieni sie o 180 stopni a ból pojdzie w niepamięć. W domu grunt to nie panikowac. Wziąść gleboki wdech albo dwa i do boju. Ja tak miałam gdy zacZęłam rodzić. Blady strach ale pomyslam nie mozna tak to nie pomoże. I dalej jakos poszlo. Stres bedzie potegowal ból bo to wszytko siedzi w waszych głowach. Musicie sobie powiedzieć twardo. Tyle kobiet urodZiło urodze i ja!
 
Dziewczyny polecicie cos na
pogarszaja sie cere? Codziennie mam kilka nowych wypryskow na twarzy.. do tego plecy, dekolt.. juz nie wiem jak sobie z tym radzic.. [emoji58]

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie myj twarzy zwykłą wodą ani jakimiś tonikami tylko naparem z rumianku. Zaparz zwykłą herbatę rumiankową (2 torebki/czubate łyżeczki na szklankę) wystudź, i wacikiem przemywaj twarz rano i wieczorem. Mi bardzo pomogło, rumianek ma działanie antybakteryjne i kojące więc jeśli będziesz stosować regularnie, powinnaś zobaczyć różnicę. Mi przy okazji rumianek pomógł pozbyć się przebarwień, a wcześniej próbowałam wszystkiego. Najgorsze co możesz zrobić przy wypryskach to traktować je coraz to nowymi chemikaliami, to nigdy nikomu nie pomogło! Peeling (z kawy, ktoś tu pisał) plus rumianek plus dobry nawilżający krem i powinno być lepiej. No i najważniejsze: absolutnie nie wyciskaj!

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chyba musisz przetrawić te "dojrzałe macierzyństwo" :)
Bardziej się przejmujesz, że będzie zaraz 4 z przodu, czy że "młode siksy" pokazują jak się "martwią" o Ciebie? Ustaw je do pionu i się nie przejmuj i wejdź na forum Link do: Ciąża po 40. Podtrzymamy Cię na duchu :)
4 z przodu mnie jakos nie stresuje, bo w zasadzie nie przywiazuje wagi do tego ile konczę lat.. Jakoś bylo mi obojętne, czy kończę 28, 32, cz 39. Bardziej mój mąź przeżywał, że to "już ostatni raz ma urodziny z 3 z przodu" ;) Mnie to jakoś nie rusza, nie zamierzam robić podsjmowań ostatnich 10 lat, czy stawiac sobie jakies cele na następne 10..
Tyle, że wkurzyło mnie trochę to gadanie o "dojrzalym macierzyństwie" przywolywane kilka razy w ciągu dnia, a potem skwitowanie przez inna osobę, że dzieci powinno się rodzić dużo wcześniej... Ale jak to któraś napisala: tylko kobita kobicie może tak przygadać ;)

Kurde ale mam dzisiaj kiepski dzień.. za tydzień mam egzamin koncowy z podyplomowki i nic mi nie wchodzi, ja w tej ciazy mam jakieś zaćmienie! Mam ponad 70 stron do wykucia bo to ustne cholerstwo i na najprostsze pytanie nie potrafie skleić sensownej odpowiedzi..
Za oknem pięknie słonko świeci a ja w domu z notatkami, jeszcze mam taki syf w mieszkaniu [emoji24] już nie moge na to patrzec...
Najchętniej bym poszla spac

9ewnqqmznpxcwjj5.png

1517649314-077ea659e41d8306-aaaaaa.jpeg
Kiedys czytalam, że mózg kobiety w ciąży kurczy się o 6%, więc ro na prwno dlatego tak ciężko Ci idzie ;) Ale pocieszę Cię, że ja też miewam dni kiedy trzeba mi tłumaczyć po 3 razy zanim coś skumam ;)
 
Nie myj twarzy zwykłą wodą ani jakimiś tonikami tylko naparem z rumianku. Zaparz zwykłą herbatę rumiankową (2 torebki/czubate łyżeczki na szklankę) wystudź, i wacikiem przemywaj twarz rano i wieczorem. Mi bardzo pomogło, rumianek ma działanie antybakteryjne i kojące więc jeśli będziesz stosować regularnie, powinnaś zobaczyć różnicę. Mi przy okazji rumianek pomógł pozbyć się przebarwień, a wcześniej próbowałam wszystkiego. Najgorsze co możesz zrobić przy wypryskach to traktować je coraz to nowymi chemikaliami, to nigdy nikomu nie pomogło! Peeling (z kawy, ktoś tu pisał) plus rumianek plus dobry nawilżający krem i powinno być lepiej. No i najważniejsze: absolutnie nie wyciskaj!

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
Ten napar z rumianku zaparzasz codziennie świeży czy jak raz zaparzysz to stosujesz aż ci się skonczy?

To chyba normalne że każda z nas ma jakieś obawy, zwłaszcza dziewczyny które zostają mama po raz pierwszy jak np ja :-) jeśli chodzi o poród to boję się i sn i cc chociaż te obawy nie sa jakieś naprawdę wielkie bo nigdy nie rodzilam, nie czytam nic na ten temat, więc tak na prawdę nie wiem co mnie czeka, jaki ból, to całe dochodzenie do siebie, połóg. Trochę mnie też martwi higiena synka, co z tym napletkiem, czy trzeba go odciągnąć czy nie, czy będę potrafiła robić to prawidłowo, czy będę umiała karmić piersią itd duuuzo tego ale staram się tym nie przejmować, wszystkiego się nauczę :-)
 
Ten napar z rumianku zaparzasz codziennie świeży czy jak raz zaparzysz to stosujesz aż ci się skonczy?

To chyba normalne że każda z nas ma jakieś obawy, zwłaszcza dziewczyny które zostają mama po raz pierwszy jak np ja :-) jeśli chodzi o poród to boję się i sn i cc chociaż te obawy nie sa jakieś naprawdę wielkie bo nigdy nie rodzilam, nie czytam nic na ten temat, więc tak na prawdę nie wiem co mnie czeka, jaki ból, to całe dochodzenie do siebie, połóg. Trochę mnie też martwi higiena synka, co z tym napletkiem, czy trzeba go odciągnąć czy nie, czy będę potrafiła robić to prawidłowo, czy będę umiała karmić piersią itd duuuzo tego ale staram się tym nie przejmować, wszystkiego się nauczę :-)
Nie codziennie, co 2-3 dzień w małym kubeczku.

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zazdroszczę Wam ! Ja zasypiam po trzech stronach książki max o 22. W nocy się budzę o 3 i nie mogę spać do 5, a o 7 pobudka i śmigam do przedszkola. Wczoraj spałam już o 21.30 i od 3 nie spałam, a młode już o 7 na nogach to i ja :)
Czasem za dnia drzemka się zdarzy.
Ja mam tak samo, wieczorem zasypiam w miare OK, ale zazwyczaj o 3 się budzę i nie mogę spać. Czasem jeszcze zasne jak mąż do pracy pójdzie na godzinkę, ale też nie zawsze. A poduszkę ciążową kupiłam i całkiem mi z nią niewygodnie, tylko w dzień z nią leże, bo w nocy się wiercę non stop albo budzę się ze zdrętwiałą ręką albo bolącym biodrem, jak stara baba ;)
 
Ja mam tak samo, wieczorem zasypiam w miare OK, ale zazwyczaj o 3 się budzę i nie mogę spać. Czasem jeszcze zasne jak mąż do pracy pójdzie na godzinkę, ale też nie zawsze. A poduszkę ciążową kupiłam i całkiem mi z nią niewygodnie, tylko w dzień z nią leże, bo w nocy się wiercę non stop albo budzę się ze zdrętwiałą ręką albo bolącym biodrem, jak stara baba ;)
Współczuję. Bol bioder od leżenia to dopiero początek;)
Byłam dzis w pepco fajne bluzki kupilam;) bo deficyt byl mega
 
reklama
Kiedys czytalam, że mózg kobiety w ciąży kurczy się o 6%, więc ro na prwno dlatego tak ciężko Ci idzie ;) Ale pocieszę Cię, że ja też miewam dni kiedy trzeba mi tłumaczyć po 3 razy zanim coś skumam ;)

Tez o tym czytałam, liczę na to, ze komisja tez o tym czytala [emoji23][emoji23][emoji23]

Ale serio idzie mi to opornie...[emoji23] np. Znajduje se milion innych rzeczy ważniejszych do zrobienia, np... jako ze porod juz za ok 20 tygodni a do egzaminu aż caaaalutki 1 tydzień [emoji23] to przygotowałam sobie listę co kupić i spakować do torby do porodu [emoji23] no nie moge z siebie masakra

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
Ostatnia edycja:
Do góry