reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Wy się martwicie że macie małe brzuchy, a ja się martwię, że mam za duży. Jest większy niż w poprzedniej. Po pierwszej ciąży ćwiczyłam, żeby wrócić do stanu sprzed, prawie się udało, ale niestety zrobił mi się cellulit na pośladkach i na to chyba nic nie pomoże [emoji17]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja sobie muszę rzucić okiem na zdjęcia brzuszka w poprzednich ciazach, bo jakoś nie pamiętam ale też coś kojarzę, że wszyscy mówili, że nie duży mam :)
Brzuszek niech rośnie swoim tempem ale mdłości mogłyby już dać spokój o_O
 
a skąd dokładnie jesteście ?
ja tez jem makrele. nie często ale z dwa razy w ciąży teraz mi się zdarzyło ;)
a normalnie to mirune i dorsza :) no i tuńczyka z puszki ale to już rzadziej teraz bo mnie mdli.. szczególnie jak jest w sosie własnym.
 
Ja też jem makrele w sosie pomidorowym z serem białym z bułeczka ale żadnych innych ryb nie zjem, bo mi sie robi niedobrze. Łososia jadłam czasem ale zawsze mi było niedobrze później i przestałam.
 
No ja nie jem tunczyka bo bardzo odoradzają i lekarze i moja kumpela dietetyczka wiec powstrzymuje sie choc uwielbiam.
A wędzone bo nie mam kontaktów zeby ze sprawdzonego źródła kupować.
A tak to smażone, na parze czy z folii to wcinam:)

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
reklama
Do góry