reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja dziś mam wizyte 16.30. A umieram ze strachu . bo to moja druga wizyta i jeszcze serduszka nie widziałam

34bw0dw4gguwtb7d.png
A pierwsza miałaś w którym tygodniu? Dzisiaj juz napewno serduszko zobaczysz. Trzymam kciuki

m3sxrjjgqx0e3ml8.png
 
reklama
reklama
To ja ze swoją córką nigdy takich problemów nie mialam ;) może dlatego ze dziewczynka, niewiem , mama dla niej najważniejsze, tatuś mniej , ale też nie na tyle zeby był to problem, to chyba u nas normalne bo ja jestem zawsze przy niej , zawsze mama i mama a tata to troszke inaczej.

34bw0dw4gguwtb7d.png
Kiedyś weszłam w dość burzliwą dyskusję ze znajomym, który ma bardzo grzeczną córkę że chłopców wychowuje się inaczej niż dziewczynki. Zaprosilam go więc do domu. Po 10 minutach chłopcy zamknęli swój pokój, po kolejnych 5 w trakcie picia kawy słyszę już odgłosy i mówię do kolegi, że moi chłopcy zdążyli już w tym czasie nauczyć jego Zosie skakania z łóżka piętrowego to wbił się w głęboki szok. Oczywiście weszliśmy do pokoju i akurat zastalismy mojego starszego syna "w locie" a jego córkę już na piętrze szykującą się do skoku [emoji12]
 
Do góry