reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Emkaa ja też mam przeczucie, że będzie chłopiec, chociaż ciąża zupełnie inna niż poprzednia, a pierwszy też był chłopczyk[emoji4]
U mnie z objawów, to praktycznie tylko brak miesiączki i 3 pozytywne testy. Chociaż jeszcze czekam, bo wychodzi niby 5 tydz, ale wiem, że owulka była kilka dni później.
Nie mogę już się doczekać wizyty u ginka. Umówiłam się na 17, żeby bylo już serduszko [emoji173]


Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hejka! Witam dziewczynki! Coś czuję że to przymusowe zwolnienie przyciągnie mi się do końca. Wczoraj miałam dyskusje na ten temat z moim K. Jakie to ryzyko, jaka moja praca jest stresujaca że muszę dbać o dziecko itp nie wiem co mu tak zależy żeby zamknąć mnie w domu. Koniec końców chyba będę musiała faktycznie zrezygnować z pracy bo jak się coś stanie to do kogo będę mieć pretensje :(
 
Dziewczyny macie jakieś przeczucia co do płci ? Ja czuje się zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży więc myslelze będzie chłopiec - mam juz córeczkę. Oczywiście mi jest zupełnie bez znaczenia . Najważniejsze, żeby było zdrowe.

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
W pierwszej ciąży czułam że będzie chłopczyk i się sprawdziło... Teraz jestem prawie pewna, że będzie dziewczynka, choć to dopiero początek ;-)

hchy3e3kuymdy6n0.png
 
Hejka! Witam dziewczynki! Coś czuję że to przymusowe zwolnienie przyciągnie mi się do końca. Wczoraj miałam dyskusje na ten temat z moim K. Jakie to ryzyko, jaka moja praca jest stresujaca że muszę dbać o dziecko itp nie wiem co mu tak zależy żeby zamknąć mnie w domu. Koniec końców chyba będę musiała faktycznie zrezygnować z pracy bo jak się coś stanie to do kogo będę mieć pretensje :(
Kochana ja myślę, że wcale nie chodzi mu o zamknięcie Cię w domu... Po prostu martwi się o zdrowie Twoje i dzidziusia... Na mój gust powinnaś w tej sytuacji odpuścić z pracą, jeszcze się napracujesz ;-)

hchy3e3kuymdy6n0.png
 
Kochana ja myślę, że wcale nie chodzi mu o zamknięcie Cię w domu... Po prostu martwi się o zdrowie Twoje i dzidziusia... Na mój gust powinnaś w tej sytuacji odpuścić z pracą, jeszcze się napracujesz ;-)

hchy3e3kuymdy6n0.png
Pewnie tak zrobię tylko doznalam szoku, inaczej sobie to wszystko wyobrazalam... No ale będzie dobrze, najważniejsza dzidzia :)
 
Majka a gdzie pracujesz jesli moge zapytac? Tzn chodzi mi raczej ogolnie co to za rodzaj pracy. Stres na pewno nie sprzyja. Ja juz wczesniej mialam przeczucia, ze drugi tez bedzie synek :). Zobaczymy, w sumie bym chciala, ale wiadomo, ze zdrowie najwazniejsze. U mnie zaczynaja sie poranne mdlosci, jak tylko wstaje to musze cos zjesc, bo mnie muli strasznie.
Witam nowe mamusie ;)

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja zamierzam pracować jak najdlużej. Stesujacej pracy nie mam , trochę ryzykowna , bo to przedszkole wiadomo choroby itd, ale z drugiej strony to moja córka też mogła by coś z przedszkola przynieść lub można się zarazić czymś w sklepie, na ulicy nie ma co popadać w paranoje. Będę ciągnęła puki dam radę.

Zazdroszczę wszystkim potwierdzenia od lekarza. Ja co prawda juz tydzień temu testowalam , ale w poprzedniej ciąży poszłam zaraz po teście i nic nie było widać teraz dałam trochę czasu. Sziedzę jak na szpilkach [emoji3]oby do wtorku.

A co do poronień. Dziewczyny uszy do góry trzeba myśleć pozytywnie , bo zamartwianie się nic nie da, dla naszych dzieci lepiej będzie jak wyluzujemy. Czytałam też, że większość poronień to płody uszkodzone genetycznie, dlatego to nie my mamy na to wplyw.

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Majka a gdzie pracujesz jesli moge zapytac? Tzn chodzi mi raczej ogolnie co to za rodzaj pracy. Stres na pewno nie sprzyja. Ja juz wczesniej mialam przeczucia, ze drugi tez bedzie synek :). Zobaczymy, w sumie bym chciala, ale wiadomo, ze zdrowie najwazniejsze. U mnie zaczynaja sie poranne mdlosci, jak tylko wstaje to musze cos zjesc, bo mnie muli strasznie.
Witam nowe mamusie ;)

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Pracuję na produkcji gastronomicznej. Dojezdzam 35km na 4.00 rano i biegam przez 8 nie raz 9 godzin zależy jak nam pójdzie. W sumie robimy na moim dziale ok 2.000 bagietek a cała produkcja zaczyna się od mojego stanowiska. Na koniec robię zwroty i szarpie się z koszami a i do sprzątania jest sporo. Stres jest bo każda dostawa musi wyjechać o określonej godzinie a i trzeba jeszcze przygotować półprodukty na następny dzień a wszyscy chcą po tych 8 godzinach wyjść. W sumie to coś jak akord.
 
Pracuję na produkcji gastronomicznej. Dojezdzam 35km na 4.00 rano i biegam przez 8 nie raz 9 godzin zależy jak nam pójdzie. W sumie robimy na moim dziale ok 2.000 bagietek a cała produkcja zaczyna się od mojego stanowiska. Na koniec robię zwroty i szarpie się z koszami a i do sprzątania jest sporo. Stres jest bo każda dostawa musi wyjechać o określonej godzinie a i trzeba jeszcze przygotować półprodukty na następny dzień a wszyscy chcą po tych 8 godzinach wyjść. W sumie to coś jak akord.
Faktycznie ja bym nie ryzykwała. Idź na zwolnienie i nie zastanawiaj się . Pracę zawsze się znajdzie a dziecko to największy skarb.

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Pracuję na produkcji gastronomicznej. Dojezdzam 35km na 4.00 rano i biegam przez 8 nie raz 9 godzin zależy jak nam pójdzie. W sumie robimy na moim dziale ok 2.000 bagietek a cała produkcja zaczyna się od mojego stanowiska. Na koniec robię zwroty i szarpie się z koszami a i do sprzątania jest sporo. Stres jest bo każda dostawa musi wyjechać o określonej godzinie a i trzeba jeszcze przygotować półprodukty na następny dzień a wszyscy chcą po tych 8 godzinach wyjść. W sumie to coś jak akord.
No to jak dla mnie taka praca to hard core [emoji12] Pomyśl sobie że zwolnienie to będzie taki bonusowy urlop :-D

hchy3e3kuymdy6n0.png
 
Do góry