Czerwcowe mamy 2017

[FasOlki]

Zrobilam mini zapas ale dwa juz zjedzone wiec na dlugo nie starczy
U mnie dzisiaj zapowiada sie dosc leniwa sobota mam tylko plan zrobic golabki, mieszkanie posprzatane a wieczorem przychodza znajomi

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Gemmina]

Tak, obchód i oglądanie krocza przez wszystkich mega mnie stresuje... nawet nie sam poród, bo wiadomo, że dziecko wychodzi, ale potem jeszcze się mają gapić [emoji58] chciałabym jedną położną i tyle.

 

[Sasankaa]

Tak, obchód i oglądanie krocza przez wszystkich mega mnie stresuje... nawet nie sam poród, bo wiadomo, że dziecko wychodzi, ale potem jeszcze się mają gapić [emoji58] chciałabym jedną położną i tyle.

Też się tym stresowalam nawet za ginekologa wybrałam babkę bo nie chciałam faceta, a w trakcie i po porodzie było mi to wszystko jedno.

 

[karina88]

Ale czopki jako metoda na przeczyszczenie? To myślę, że to męczenie człowieka :/
Ja raz w życiu miałam lewatywę, taką chamską z worka - przed porodem, nic fajnego, ale jak sobie myśle, że nie daj losie zachciało by mi się w trakcie porodu, to co? [emoji85]Ale po wszystkim śmiałam się z mężem jak to człowiek umie szybko sobie kibelek znaleźć jak przyciśnie [emoji16]
Sama kwestia pogodzenia się z tym, że coś takiego miałam mieć jakoś mnie nie nastrajała, ale po niej czułam ulgę. Chyba w czasie porodu człowiek się wyzbywa wstydu, już nie pisząc o 3 fazie
Później te obchody ginekologiczne w szpitalu... wchodzi do pokoju z 10 osób i nie ma że boli, nogi rozkładasz przez całą ekipą [emoji85]Jak sobie przypomnę...
Ale co nas się zabije... [emoji23]

Ja miałam raz lewatywe, przed operacja jajnika. Też taką chamską z worka i to zrobioną na przejściu w ubikacji ( bo była jedną toaletą na cały oddzial). A potem zemdlalam w kabinie i jeszcze mnie pielegniara opieprzala, że nie pociągnęłam sznureczka na pomoc jak mdlalam. Nie spotkało mnie w życiu chyba nic bardziej upokarzającego. A podczas porodu oczywiście poszło to co nie miało ale mimo że wtedy przepraszalam położną bo nawet nie mialam pojęcia kiedy to się stało, to mnie glaskala i powiedziała że to normalne i to jest jej praca. Bo tutaj nie robią w ogóle lewatyw. Mam nadzieje, że jakimś cudem tym razem znowu trafię na tą położną bo to był mój anioł podczas porodu))

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Bellax123!]

Lewatywa fajna rzecz.[emoji23] Dla mnie nic nowego bo przy chorych jelitach to i tak srednio co 2-3 tygodnie albo robie w domu albo jade na SOR. Bo jak człowiek tylke w toalecie nie był to " w dupie" ma czy lewatywa jest przyjemna czy nie. Organzim jest zatruty, a to nic dobrego nie wróży;(
Teraz znów się zacznie a w ciąży moje problemy odeszły bw niepamięć i to było boskie !

 

[Zając Czerwcowy]

Tak, obchód i oglądanie krocza przez wszystkich mega mnie stresuje... nawet nie sam poród, bo wiadomo, że dziecko wychodzi, ale potem jeszcze się mają gapić [emoji58] chciałabym jedną położną i tyle.

Eeee to ja o tym nie mysle. Wstydliwa nie jestem a chyba bedzie mi wszystko jedno. Chca- musza, niech patrza

 

[sunnyday]

Ja też mam obchód gdzieś. Skoro trzeba niej patrzą. I niech lepiej dobrze się wpatrując i sprawdzają czy nie ma jakiejś infekcji i czy ok. Wolę żeby więcej osób oglądało niż ma jedna i tak na ideał się a ja się będę później z jakimś niedogojonym paskudztwem paletac.
Dziewczyny orietujecie się czy clotrimazolum w globulkach jest na receptę.
Ehh czekam na ktg. Jeszcze jedna babeczka przede mną więc tak z 40 min czekania jak nic. A mój brzdąc jakoś tak boleśnie się rusza

 

[*Vanilia*]

No nie fajnie pokazywać co tam z Ciebie wylatuje szczególnie jak więcej niż jedna sąsiadka na sali, i obchód złożony z lekarzy i studentów.... Hmm no cóż trzeba przeżyć

 

[Asia1996]

Lekarz powiedział że na pewno dzisiaj urodze, nie wie o której ale na pewno dzisiaj w sumie to sobie Stoje przy łóżku bo tak mnie mniej boli. Trafiłam na fajna położna i nie jest tak źle. Ale momentami ból nie do zniesienia

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[użytkownik 16]

Ja też mam obchód gdzieś. Skoro trzeba niej patrzą. I niech lepiej dobrze się wpatrując i sprawdzają czy nie ma jakiejś infekcji i czy ok. Wolę żeby więcej osób oglądało niż ma jedna i tak na ideał się a ja się będę później z jakimś niedogojonym paskudztwem paletac.
Dziewczyny orietujecie się czy clotrimazolum w globulkach jest na receptę.
Ehh czekam na ktg. Jeszcze jedna babeczka przede mną więc tak z 40 min czekania jak nic. A mój brzdąc jakoś tak boleśnie się rusza

Tak jest na receptę napewno.

Ja tam też mam to w dupie. Po pierwszym łyżeczkowaniu straciłam to poczucie wstydu jak musiałam wgramolic się na fotel przed oczami obcego faceta i kupy personelu na dodatek tak ze mnie ciekla krew ze po nogach mi leciało. Po tej akcji juz chyba nic mnie nie zawstydzi.