reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czas tylko dla Nas...( Mamusia ma wychodne)

A ja wam zapomniałam napisać, że 2 tygodnie temu - w sobotę byłam z Anią i Jarkiem we Wrocławiu. Pochodziliśmy sobie po rynku, po Ostrowie Tumskim. Fajnie było tylko strasznie wiało. W drodze powrotnej wpadliśmy na 3 godzinki do Bielawy - do wujka Jarka. Córka kuzyna Jarka jest moją chrześniaczką (w maju będzie miała 2 latka). Widziałam ją po raz pierwszy od chrztu (listopad 2005). Na roczku oczywiście nie byłam, bo Ania miała wtedy dopiero tydzień.
Dziewczynki się trochę pobawiły.
Ogólnie fajnie spędziłam dzień z rodzinką. Jak zgram zdjęcia to coś wrzucę.
 
reklama
No to fajnie Mandarynka:happy:
A my bylismy we wtorek, po swietach pierwszy raz z mezem w kinie od kiedy mamy Alka. Poszlismy na ta durna komedie Norbit bo ja chcialam na Granatowe prawie czarne ale ze szlismy z moim bratem i bratowa to sie dostosowalam bo potem by bylo na mnie jakby chcieli wychodzic;-) No i posmialismy sie i super tyle ze jak wrocilam do rodzicow gdzie w swieta bylismy to mama powiedziala ze niuniek nie mogl zasnac przez jakas godzine i plakal:-( Rozgladal sie i mnie szukal a ja durna zapomnialam powiedziec mamie zeby go przebraa przed karmieniem bo on ostatnio zasypia juz przy ostatniej butli najczesciej i ona go po karmieniu troche rozbudzila zeby go przebrac a potem sie nie mogl ululac buuu...no niestety coraz trudniej jest komukolwiek innemu uspic malego oprucz mnie jesli nie zasnie przy butli:no:
 
oj Angie to fatycznie nie fajnie. Ale wiesz jeśli ty na codzień sie zajmujesz małym to mama mogła poprostu o tym nie wiedzieć.
 
No wlasnie Gluszek wiem i dlatego ja jestem durna ze zapomnialam jej o tym powiedziec:zawstydzona/y: Wogole to ostatnio sie maminy sencio zrobil ale to chyba taki czas...mam nadzieje ze z tego wyrosnie a jak narazie musze go duzo przytulac i byc blisko bo tego potrzebuje i juz:tak:
 
mandarynka - trzeba było dać znac - ja jestem z Wrocławia:tak:

a moje wychodne - hm.... - rano do pracy - potem do domu i kimono i tak cały tydzień. No w zeszła sobote byliśmy z Anią i Mirkiem w ZOO - i na tym koniec. Następne wychodne - zlot majówek
 
Gosiek wiem, że jesteś z Wrocławia, ale nie było czasu i co by wtedy robił mój chłop? Ja mu nawet mówiłam, ale w sumie było tyle zwiedzania, że nie było nawet kiedy, bo w drodze powrotnej byliśmy u wujka i tam trzeba było trochę posiedzieć.
Ale mamy plany jeszcze raz zawitać do Wrocławia - tym razem ZOO i Panorama Racławicka.
 
Mandarynka - w ZOO byliśmy już w tym roku - tydzień temu - było super, ale planujemy póśc jeszcze raz - bo.... nie obejrzeliśmy wszystkich zwierząt - nawet słonia Mirek nie widział. Jak się wykaraskam to wkleję zdjęcia z ZOO na galerii. Więc jak będziesz jechać to daj znać - razem pochodzimy po ZOO.
muszę iść bo Mirek się obudził i ochlapuje Romka butelką z herbatką:-D :-D
kurcze MIrek dostał w nocy katar i kaszet - tzn. zaraził się ode mnie :-( :-(
 
reklama
A my dzisiaj wybralismy sie z cała rodzinka do Jeleniej Góry do Heksy i Natalki. Spedzilismy baaaardzo miły dzionek :-) Jeszcze dzis postaram sie zamiescic fotki w galerii. :-)
 
Do góry