sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Bylam wczoraj sobie u fryzjera i nie powiem, zebym sie zrelaksowala, bo mialam ze soba Sare, ktora dostawala tam szalu Jak trzymalam ja na kolanach to chciala isc na podloge, jak siedziala na podlodze to wdrapywala mi sie na kolana. Sciagala suszarki, wyciagala walki, spinki itd. Jak jej zwracalam uwage, ze nie wolno to robila swoje pokazowki! Dobrze, ze to salon znajomych moich rodzicow, wiec nikt nam nie zwracal uwagi Na szczescie kosmetyczka nie miala nikogo zapisanego na jedna godzine, wiec wziela Sare na spacer Wlosy wyszly fajnie. Mam duzo jasniejsze niz mialam i grzywke troche zmieniona, bo wczesniej mialam na bok, taka ukosna, ale wczoraj za cholere nie chciala sie trzymac, wiec mam teraz taka prosta, dosyc dluga. W sumie jestem zadowolona :-)