reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czas na nocnik

ja chyba zaczne mojego sadzac bo ostatnio robi kupy na raty :) dzisiaj np. widze ze jest kupa wiec przebieram, za 5 minut jeszcze jedna wiec znowu przebieram a po kolejnych 5 minuta przypomnialo mu sie ze jeszcze nie skonczyl i takim to sposobem zmarnowalam 3 pampersy w przeciagu 15minut ;) a moze w tym czasie posiedzialby sobie na nocniczku. chociaz nie wierze ze tyle by wytrzymal w pozycji siedzacej. raz wytrzymal chyba z pol minuty jak go w ubraniu posadzilam :)
 
reklama
She - a poczekaj chwilę zanim przebierzesz... ja właśnie przed chwilą miałam kupę na raty (tzn Amelka ;-)). Po pierwszej partii stwierdziłam, że jeszcze poczekam i opłacało się ;-)były 3 podejścia, ale jedną pieluchę - całość trwała max 10 minut :)
 
DrAsia, bede musiala tak robic bo inaczej pojdziemy z torbami przez pampersy ;) nigdy tak jeszcze nie bylo i ta pierwsza kupa byla dosc duza wiec nie spodziewalam sie wiecej :)
 
hahaha ale sie usmialam z ta kupa na raty- moj do 12tej tak na raty sie zalatwiawiec do 12tej ciagle kupsztale wyrzucam- a najgorsze jest to ze nie wyczajam kiedy to robi- nie steka przy tym jakos ostentacyjnie :-D wiec nie wiem kiedy sadzac na ten nocnik- tylko po przebudzeniu wiem ze bedzie kupa ale przyznam sie bez bicia ze jak on sie obudzi to rzucam mu zabawki i jednym okiem spie dalej a ze dzis przez ten katar wstalismy razem to i posadzilam na nocnik i sie udalo:-)
 
A wiadomo to co mnie czeka :-p
Tak serio to na śmierć zapomnialam, zupelniewylecial mi z glowy ten wynalazek!
 
reklama
Czy słyszałyście o tym czy jakieś dziecko zrozumiało i syganalizowało, że chce kupę lub siku przed 2 rokiem (względnie 1,5 rokiem życia)? Czy to wysadzanie to raczej sukces mamy i kwestia przypadku, że akurat się udało? Teściówka sugeruje mi wysadzanie na nocnik, ale mam inne zdanie na ten temat. Chociaż może jest w tym sens?Znacie jakiś przypadek? Może mnie zmotywuje
 

Podobne tematy

Do góry