reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nocnik

barbara, ja znów słyszałam, ze dziecko do 3 roku życia neurologicznie nie jest jeszcze gotowe na samodzielne siusianie, znów moja znajoma już 6-cio miesięcznego synka już sadza na nocniczek od czasu do czasu bo mówi że słyszała, że najlepiej uczyć jak najwcześniej. Ja nie wiem, ale uważam, że teraz dzieci nasze przechodzą wielkie zmiany m.in. ząbkowanie im daje w kość... Nie wiem, My w sumie za niedługo na pewno nocniczek kupimy ale na razie nie zamierzam tak jak NiL jej zmuszać bo ona w miejscu na niczym nie usiedzi teraz :)

teściowa to już chce nam na siłę kupić nocnik ale jeszcze tego nie zrobiła, ciągle tylko powtarza że jej syn (brat mojego męża) już jak miał 7 msc-y to samodzielnie sikał do nocnika :szok: wkurza mnie to już czasem :wściekła/y: ale cóż zrobię :-)
 
reklama
Co do 3 roku, to bardzo dziwne, bo jeżeli dziecko sika w nocy po 4 roku życia, to jest już problem natury psychicznej.. Zresztą nie chciałabym aby mój mały sikał w wieku 3 lat! Nie wyobrażam sobie tego, aby chodził do przedszkola z pampersem.. ale 2- 2,5 roku uważam za normalnym wiekiem - to takie moje zdanie..
Kiedyś oglądałam program z zawitowskim, co mówił o nocniku i stwoerdził, że można sadzać odkąd dziecko samo umie siedzieć, ale w momencie kiedy zaczyna chodzić nie ma szans na nocnikowanie, bo chodzenie jest ważniejsze i ciekawsze i on wówczas odradza początki na ten czas..
Uważa jak ja, że dziecko uważa się za gotowe, gdy samo zauważa że sika - wówczas np. zatrzymuje się, zauważa, że robi kupę i wówczas albo stęka albo kuca.. i ja takich znaków wypatruję..
 
Ja nie znam dziecka ktore chodziloby z pampersem az do 3 lat, dla mnie tez to dziwne. Zwykle "znajmoe" maluchy pozbywaja sie na stale pampersa w wieku 2-2.5 roku, rzadko wczesniej. Ja na dobre planuje jakos do kwietnia, maja zaczac dgy juz cieplo bedzie. Chyba ze maly wczesniej okaze zainteresowanie na co nie licze:tak:
 
Konwalianko, u nas moja siostra w tym roku oduczyła pampersa mojego 3 letniego siostrzeńca. Mogła to zrobić już rok temu, bo ten robiąc kupę chował się do innego pokoju, ale wygodniej jej było trzymać go w pampersie i po prostu nie chciało jej się go uczyć. Też uważam, że dziecko w wieku 3 lat i wyżej chodzący w pampersie to zdecydowanie dziwny widok.
 
Ja też się dziwię matkom, których maluchy w wieku 3 lat lub więcej jeszcze chodzą w pampersie!!!
Moja siostra opowiadała mi, że jak byli w tym roku na wczasach, to na plaży widziała rodzinkę (rodzice około 40lat + dziecko 5-6lat) gdzie dziecko chodziło w pampersie i piło mleko z butelki (ze smoczkiem)!!!! I na pierwszy rzut oka, dziecko w 100 zdrowe, wiadomo, różne są przypadki...
Moja siostra oduczała synka jak miał 1,5 roku i jej się udało :-). Zakładała pampersa tylko na noc.
Ja spróbuję za niedługo z tym nocnikiem, jak mi się nie uda to faktycznie spróbuję jak się zrobi cieplej :-).
 
Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, zainteresował mnie Wasz temat i postanowiłam ,,wkręcić" się w rozmowę.
Kiedy synek skończył roczek moja mama non stop truła mi żebym sadzała go na nocnik, bo przecież ja i mój brat ledwo chodziliśmy, a już dawno byliśmy bez pieluchy. Dla świętego spokoju kupiłam nocnik i stał 3m-ce. W tym tygodniu powoli przymierzałam się do sadzania Aleksa, ale on z gołą pupą nie usiedzi, w ubraniach tak. Tłumaczę mu, że tutaj robi się siusiu i kupkę, ale nie wiem czy on rozumie co do niego mówię... Szwagierka mówiła mi, żebym co godzinę wysadzała dziecko na nocnik jak i wtedy, kiedy będę wiedziała, że chce robić kupę lub siku. Ech... zobaczymy, od następnego tygodnia weźmiemy się do ,,roboty" :-p
 
reklama
Witajcie,
ja tylko od siebie dodam, że wiele też zależny od nocnika.
Mam w 3 miejscach różne nocniki i tak na jednym nie usiądzie na dłużej niż 3 sekundy, na jednym uwielbia jako zabawkę, a trzeci służy jej do sikania.
Dostała też z mojego sklepu nocnik z miękką wyściółką z pianki, wypasiony i cudny, wydawało się że będzie idealny ale uznaje go za siedzisko, niezwykle wygodne ale wysikała się tam może kilka razy w sumie więc trudno trafić:)
Moim zdaniem musi być też w miarę wygodny i nie może się wpijać bo inaczej dziecko nie będzie się mogło skupić!
Pozdrawiam,
 
Do góry