reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czarna lista

Aga27 pisze:
O czyms siwadczy fakt, że na wizytę do niej nalezy się zapisywac przynajmniej z miesięcznym wyprzedzeniem !

Pozwolę sobie się przyczepić do tego jednego zdania...to, że do kogoś trzeba się zapisać z miesięcznym wyprzedzeniem, o niczym nie świadczy, ja całą ciążę po wizycie u ginekologa w przychodni musiałam od razu rezerwować sobie termin na następną w kolejnym miesiącu. To, że kolejka jest długa, nie oznacza, że nie trafi się na konowała. Mój lekarz prowadzący miał doskonałą opinię u pań które rodziły kilkanaście lat temu i może kidyś był świetnym specialistą, jednak gdzieś po drodze popadł w rutynę i zapomniał, że pacjentki, zwłaszcza te w swojej pierwszej ciąży, nie są encyklopediami zdrowia i mogą nie znać przebiegu ciąży ani nawet listy badań, które powinny wykonać. Oczywiście, w prywatnych gabinetach może to wyglądać inaczej, nie wiem, nie miałam okazji sprawdzić.
 
reklama
JA nie polecam LIM w Warszawie. Nie spotkałm tam dobrego lekarza. 25 lutego byłam u dr. Szałkowskiego i powiedziął ok że jest a następnego dnia poszłam prywatnei na usg (jakos tak coś czułam że nei tak) i okaząło się że pozim moich wód płodowych zagraża życiu Olka. Poród został indukowany i urodziłąm na sucho. Nikomu tego nei życzę. Rodziąłm 2 dni z czego od 10 do 17,30 (1 marca kiedy to Olo sie urodizł) nie pamietam :-[z powodu bólów.
 
Do listy PIOTR CHAŁUPCZAK Szpital Uniwersytecki na ul. Kopernika,
Jestem po czwartym poronieniu, moja pierwsza wizyta u tego pana była po moim trzecim poronieniu, nie zalecił żadnych badań ani nic, udało się zaszłam w ciąże, przebieg wygladał tak:
Wizyty dwa razy w miesiącu każda po 120 zł, badania u znajomych jemu lekarzy ( w granicy 200zł mc)( można by sądzić ze po wcześniejszych poronioeniach bardziej została uwaga lekarza skupiona nad prawidłowośćia rozwoju ciaży, tak nam sie tylko wydawało), wizyta- waga , tetno( moje), badanie gimekologiczne, i tak do 5 mc, miedzy czasie nasłuchałam sie że krzywdze swoje dziedzko tyjac, ( jestem instruktorka fitness, osobistym trenerem, stosowałam lekkostrawna diete) do 5 mc przytyłam 12 kg!!! a pan doktor tylko krzyczał że jestem tłusta bez sprawdzenia powodów czemu tak tyje, i tak było już do 9 mc z tym że przytyłam 27 kg!
Wreszccie termin porodu, nic, kolejny temin i nic, Ola urodziła się 5 tyg po terminie, przy 33 stopniowym upale pan doktor zalecił mnie i mężowi spacer po ogrodzie botanicznym,
przyjechałam na porodówke ( umówiłam sie z lekarzem że JERZELI go niebedzie na dyżurze to za opłata 1000zł, on po moim tel przyjedzie) pan doktor miał dyżur, zadzwoniłam że jade, od momentu pojawienia się w szpitalu do 12 h porodu pan sie nie pojawił, gdyby nie Różnooka Położna niewiem co by było z moim maleństwem, po 16 h położna postawiła pana doktora na nogi , ze drogą natural. nie urodzę, podjeto decyzje cesarki, ( zwróce uwage że od momentu przyjazdu do szpitala nie zrobiono usg ani przez ubiegły tydzień również) Ola była owinieta wokół szyi, brzuszka i stópek pepowiną, kiedy parłam automatycznie Ola dusiła się, wszystko poszło ok , nawet ten 1000zł do kieszeni Chałupczaka, po porodzie leżałam w szpitalu tydzień ANI RAZU pan doktor nie zjawił sie u mnie, położne na moje prośby by pomogły mnie karmić z miną; Jak to nie umiem?? niezbyt miło pomagały , ogólnie rzecz biorąc Pan CHAŁUPCZAK napewno nie jest lekarzem z powołania, a już napewno nie jest dobrym człowiekiem a co do Szpitala Kopernika, raczej nie chcę tam rodzić!
 
Ja rodziłam w Olkuszu było super bo był przy mnie mój lekarz dr Janusz Baran, Połozne skakały koło mnie że aż miło. Dolargan-u lekarz mi nie polecił powiadomił o szkodliwości. No jednym słowem super!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale ordynator tegoz szpitala to tragedia nazywa się Stanek. Unikajcie go jak możecie. Opowiada mamom że dzisci maja wady wrodzone a ich w rzeczywistości nie mają, no straszny jest i tyle. ja rodziłam jak gonie było naszczeście.
 
klamka pisze:
Dziewczyny uważajcie na dr. Łuszczewskiego, pracował w Centrum Medycznym Lim. Teraz już nie pracuje. Kiedy w 2 miesiącu ciąży zaczełam krwawić, stwierdził ze moja ciąża jest zagrożona i dał mi 2 tyg zwolnienia!!!!!!!!!!!! Powiedział że wiecej nie da bo on zna takie co biorą na całą ciąże zwolnienie a potem nie chcą i nie umieją się dzieckiem zajmować!!!!!!!!
Na szczęście inny lekarz przedłużył mi zwol., przepisał odpowiednie leki i teraz jestem szczęśliwą ciężarówką w 5 miesiącu:))))

JA z tym panem miałam do czynienia w IMiD na Kasprzaka. NIe kulturalny, nie grzeczny i arogancki. "Ciąża to nei choroba" Tak mi odpowiadał jak prosiąłm go o tydzień zwolnienia z pracy bo mdlałam a pracowałm po 12 godizn codzinnie. Prowadził moją ciąże 3 mieisiące tylko myślałam że mści sie za innego lekarza który jako pierwszy mnie prowadził (prywatnie) bo podobno go znał i zrozumiałąm że nie lubił. :mad: Może kasę też chciał? :mad:
 
Ja chciałam do listy dopisać dr. Jakuba Welfla. Przyjmuje w Łodzi na Zielonej 25 prywatnie no i pracuje w Madurowiczu, Ja chodziłam do niego prywatnie. Niech nikogo nie zmyli to że jest bardzo sympatyczny i uprzejmy. Całe jego prowadzenie ciąży jest nastawione na wyduszenie jak największej ilości kasy od pacjentki. Każda wizyta kosztuje 80 zł a życzy sobie aby na wizyty przychodzić co 2 tygodnie. Wizyta trwa krócej niż 5 minut i poza króciutkim badaniem na fotelu nic innego się nie dzieje. Ponadto co chwila doktor straszył mnie jakimiś według niego niepokojącymi symptomami tak że z jego gabinetu wychodziłam zestresowana i przekonana że nie uda mi się donosić mojego dziecka. Oczywiście wszystkie badania jakie mi zlecal były płatne i kierował mnie tylko do swoich znajomych gdzie kosztowały one 2 razy więcej niż gdzie indziej. Jak zrobiłam sobie USG państwowo to stwierdził jakieś nieprawidłowości i zalecił zrobienie badania u niego w gabinecie (oczywiście u jego kolegi bo on nie umie obsługiwać USG). Poszłam na badanie gdzie indziej bo u niego 3D kosztowałoby mnie 260 zł i okazało się że z synkiem jest wszystko w porządku. Generalnie jeśli nie macie na co wydawać kasy i macie za mało stresów to on jest idealnym rozwiązaniem :)
 
obecnie jestem w 3 mc ciazy i mialam nieszczescie trafic na prawdziwego konowala przed ktorym chce ostrzec, mieszkam we wroclawiu .nigdy chyba w zyciu nie bylam tak potraktowana u lekarza byl opryskliwy i zachowywal sie tak jakby przyjmowal mnie z laski dr.filipiuk przyjmuje na krynickiej dobrze radze trzymac sie od niego z daleka. :mad:
 
ewa2500 pisze:
obecnie jestem w 3 mc ciazy i mialam nieszczescie trafic na prawdziwego konowala przed ktorym chce ostrzec, mieszkam we wroclawiu .nigdy chyba w zyciu nie bylam tak potraktowana u lekarza byl opryskliwy i zachowywal sie tak jakby przyjmowal mnie z laski dr.filipiuk przyjmuje na krynickiej dobrze radze trzymac sie od niego z daleka. :mad:

ojjjj na tego "konowała " tez trafiłam ale powiedziałam mu co mysle o jego "inteligencji zawodowej " i wyszłam trzaskając drzwiami .
Dr.stał jak wryty . ;D
 
Biedroneczko nie wiem czy to coś zmieni w jego podejściu do pacjentek, ale jeśli trafiłoby sie jeszcze kilka które podzieliłyby siez nim opinią o jego pracy to jest szansa, że może cos do nie go dotrze. Ja zrobiłabym to samo, choćby ze względu na tych co dbasją o nas bez względu czy idziemy do nich prywatnie czy państwowo!
 
reklama
L4dY-bIrd widze ze mamy podobne przezycia niestety glupio postapilam ze nic sie nie odezwalam i teraz tego zaluje bo do takich panow tylko trafia jak sie ich ostro objedzie no coz bylo minelo jednak w przyszlosci nie popelnie mam nadzieje podobnego bledu niedawno sie dowiedzialam ze pan jest juz znany ze swojego orginalnego podejscia do pacjentek szkoda ze nie wiedzialam tego od razu zaoszczedzilo by mi to wielu nerwow pozdrawiam serdecznie
 
Do góry