reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cycowe mamy :)

Moja nigdy nie dostawała butelki więc nie wiem jak długo spałaby po butelce.Rozumiem ,że możesz być niewyspana .Gabrysia przesypia ok.5 godz.bez przerwy wieczorem a potem co 3 godz. cyc więc nie jest tak źle.Nie narzekam.Zapytaj doradce laktacyjnego jeżeli zalezy Ci na dalszym karmieniu.
 
reklama
Cześć :)
Ja Nelkę karmię w sposób mieszany, na noc dostaje bebiko i na pierwsze nocne karmienie też. Wodę mam w podgrzewaczu i dosypuję proszek. Jak była na samej piersi to budziła się ok. 9 razy, a ja ledwo żyłam...
Od ok miesiąca mam problem, tzn. prawa pierś wcale się nie napełnia, jak przystawiam do niej małą to jest histeria, za to lewa jest o wiele większa i... hmmm... różnica jest widoczna. Próbowałam herbatek, częstego przystawiania, nic się nie poprawiło.
Nelka jest strasznie nerwowa po cycu, dopóki nie dostanie czegoś konkretnego to marudzi. Dziś jak nigdy zrobiłam jej butlę w dzień zaraz po cycy i zjadła 150 ml, więc to chyba najlepszy dowód na to, że się nie najada..,
Ja bym ją odstawiła, ale nie wiem czy poradzę sobie z uspokajaniem (bo jak było źle to cyc do buzi i spokój), a Nelka smoczka nie używa... No i nie ukrywam, że uwielbiam ją karmić, ale jak widzę jej nerwy przy karmieniu to odechciewa mi się. I tak nie karmię jej od ok 16 do 4. Nie wiem co robić...

Wiecie co u mnie z podgrzewaczem jest taki problem, że jak butelka w nim cały czas stoi, to ta woda zamiast być podgrzewana do stałej temperatury, to się robi po prostu gorąca. Więc już chyba lepiej troszkę zagotować a resztę dolać zimnej. Ja od paru dni się tak czaję, ale szkoda trochę, bo już mamy tylko to jedno jedyne karmienie o 6:00. No ale cóż ten czas i tak kiedyś nadejdzie ;).

A Ty Carla skoro chcesz odstawić, to chyba teraz jest najlepszy moment, bo w 9 m-cu zanika odruch ssania. Potem przechodzi w nawyk i dopiero ciężko Ci będzie odzwyczaić małą. Musisz wymyśleć inny sposób uspokajania niż cyc. Jak nie chce smoka, to może spróbuj chrupkę kukurydzianą? Od koleżanki mały tak miał, że po prostu musiał coś mieć w buzi. Wtedy spokojnie zasypiał.
 
mexi tego,ze ssanie przechodzi w nawyk w 9ym miesiacu to nie wiedzialam.
moja nadal budzi sie co 2 godziny w nocy,pomimo tego,ze dostaje butle o 19 ,wypija ok 180ml kaszki i za 3 do 4 godzin zaczyna sie nocne budzenie.
dzisiaj przeszła samą siebie bo wstawała co godzinę.myślicie,że to dlatego,że głodna??
może nie najada się tymi 180ml ,hmm sama nie wiem.
czasem jest tak,że zje 180ml i potem chce jeszcze wiec jej robie i zjada kolejne 180,a czasem zje tylko 180 i wiecej nie chce,a pobudki i tak są i tak są.
od września idę do szkoły i nie wiem jak to będzie.
jak próbowalam małą rzadziej karmic to częsciej musiałam wstawac w nocy,bo miałam wrażenie,że tulenia jej brak,a ostatnimi czasy jak się obraziła na zupki i deserki,to już w ogóle masakra była.w dzień iw nocy tylko cyc i cyc.
 
mexi tego,ze ssanie przechodzi w nawyk w 9ym miesiacu to nie wiedzialam.
moja nadal budzi sie co 2 godziny w nocy,pomimo tego,ze dostaje butle o 19 ,wypija ok 180ml kaszki i za 3 do 4 godzin zaczyna sie nocne budzenie.
dzisiaj przeszła samą siebie bo wstawała co godzinę.myślicie,że to dlatego,że głodna??
może nie najada się tymi 180ml ,hmm sama nie wiem.
czasem jest tak,że zje 180ml i potem chce jeszcze wiec jej robie i zjada kolejne 180,a czasem zje tylko 180 i wiecej nie chce,a pobudki i tak są i tak są.
od września idę do szkoły i nie wiem jak to będzie.
jak próbowalam małą rzadziej karmic to częsciej musiałam wstawac w nocy,bo miałam wrażenie,że tulenia jej brak,a ostatnimi czasy jak się obraziła na zupki i deserki,to już w ogóle masakra była.w dzień iw nocy tylko cyc i cyc.
moim zdaniem jej Twoje mleko poprostu nie starcza ...u nas zaobserwowałam to samo..nie wime o co chodzi-czy wynika to z tego,że jest już dla takiego dziecka mało wartościowe czy co ? ale fakt jest faktem - po butli śpi , po takiej samej ilośc z cyca budzi się i jest głodna...ja na noc i o 4-5 rano daje flache..w dzień jesteśmy jeszcze na cycu..na ile starczy zobaczymy...póki coś tam jeszcze jest niech je ,ale nie mam już ciśnienia,że muszę karmić dalej... poza tym w takiej sytuacji nie widzę sensu karmienienia cycem za wszelką cenę skoro dziecko jest głodne ...cieszę się ,że cycowałyśmy tak długo :tak:
 
Ostatnia edycja:
Wiecie co u mnie z podgrzewaczem jest taki problem, że jak butelka w nim cały czas stoi, to ta woda zamiast być podgrzewana do stałej temperatury, to się robi po prostu gorąca. Więc już chyba lepiej troszkę zagotować a resztę dolać zimnej. Ja od paru dni się tak czaję, ale szkoda trochę, bo już mamy tylko to jedno jedyne karmienie o 6:00. No ale cóż ten czas i tak kiedyś nadejdzie ;).
a nie masz regulacji temperatury ? ja nastawiam zawsze na pierwszą kropke (mam TT) i woda jest idealna :tak:
 
Moja nigdy nie dostawała butelki więc nie wiem jak długo spałaby po butelce.Rozumiem ,że możesz być niewyspana .Gabrysia przesypia ok.5 godz.bez przerwy wieczorem a potem co 3 godz. cyc więc nie jest tak źle.Nie narzekam.Zapytaj doradce laktacyjnego jeżeli zalezy Ci na dalszym karmieniu.

rozmawiałam z dwoma doradcami kiedyś i jeden twierdził ,że po skończonch 6mc nie ma sensu karmić a drugi mówił,że max do roku, więc ja bym już się nie martwiła i karmiła tym co jest a reszte z butli i już :tak: ...zreszt tak właśnie robię :tak: :-)
 
Ostatnia edycja:
To dziwni ci doradcy według WHO dziecko powinno być karmione piersią min.do 1roku zycia a najlepiej do ukończenia 2 lat.Oczywiście nikogo nie namawiam ,każda mama robi tak jak uważa za słuszne.Jeżeli miałoby tobyć męczenie się to chyba faktycznie lepiej zakończyć karmienie wcześniej.
 
ja też czytałam w wielu miejscach ,że do roku ,ale później to nie ma sensu...zresztą dla mnie podbiegające dziecko do cyca jakoś nie bardzo się widzi ;-)...a jeden z tych doradców to znajomy lekarz i rozmowa odbywała się zupełnie prywatnie...i radził,że naprawdę góra do roku ...zresztą później to już i problem z odstawieniem będziesz miała :tak: ja tak jak napisałam- cisnienia już nie mam...niech sobie cycuje i podjada w ciągu dnia a o więcej pokarmu nie widzę sensu walczyć skoro to moje dziecię po nim głodne jest :tak:
 
Ostatnia edycja:
ja też czytałam w wielu miejscach ,że do roku ,ale później to nie ma sensu...zresztą dla mnie podbiegające dziecko do cyca jakoś nie bardzo się widzi ;-)...a jeden z tych doradców to znajomy lekarz i rozmowa odbywała się zupełnie prywatnie...i radził,że naprawdę góra do roku ...zresztą później to już i problem z odstawieniem będziesz miała :tak: ja tak jak napisałam- cisnienia już nie mam...niech sobie cycuje i podjada w ciągu dnia a o więcej pokarmu nie widzę sensu walczyć skoro to moje dziecię po nim głodne jest :tak:

Popieram i tak własnie jest, im dłużej się karmi tym większy problem. Dla mnie rok tez jest taką granicą;-) zreszta po co 2 -latkowi cyc??Jak nic wartościowego w nim nie ma;-) Zostaje tylko przyzwyczajenie i zazwyczaj to mamusi później cięzko odstawić bo przy karmieniu nawiązuje sie ta magiczna więź;-)
 
reklama
zgadzam sie z wami laski.
max rok,bo później to już tylko przyzwyczajenie.
dzięki eliza.
wiesz ja nie dawałam małej butli w nocy bo gdzieś wyczytałam,że dziecko w ogóle jesc nie powinno w nocy,ewentualnie pic.
ale może to nie głupi pomysł,żeby dac jej butlę tak ok 3 jak się zbudzi.
czasem mam wrażenie,że budzi sie tylko po to,żeby się napic...ale z butlą wody juz próbowałam,ale nie chciała z niej pic,pchała się do cyca.
 
Do góry