reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca w ciąży

reklama
@Martitka5 jak masz insulinę, to chyba mogłabyś trochę bardziej normalnie jeść, a nie tylko woda i sałata?:)

A może masz taką budowę, że brzuch Ci nie rośnie tak bardzo? Tutaj np. słodką trójeczkę położna ścigała, że mało tyje w ciąży, ale kompletnie nie miało to wpływu na wzrost dziecka, a na pewno było lepsze dla zdrowia :)

Ja miałam 30kg nadwagi przed ciążą, więc jak mi przez 8 miesiecy ciąży przybyło od wagi startowej 5kg, to prawie żadna różnica i wczoraj trzy osoby w różnych miejscach i różnym czasie stwierdziły, że nie mam dużego brzucha jak na końcówkę ciąży.

Ale to pewnie dlatego, że ja mam długi kadłub i młoda mnie jak na razie nawet jakiś specjalnie nie gniecie ani w żołądek ani nigdzie.

Cały zeszły tydzień nie mogłam się ogarnąć z cukrami na czczo, a dzisiaj czwarty poranek z rzędu mam w normie i to rewelka jak na mnie, bo 81. I to po arbuzie na kolację!:oops:

Mam wrażenie, że u mnie cukier na czczo w ostatnim czasie zależy bardziej od temperatury na zewnątrz niż od tego co zjem. Ostatnie noce były przyjemne, bo trochę temperatura spadła i cukier ok, a dzisiaj było najchłodniej i cukier najniższy;)
 
@Martitka5 jak masz insulinę, to chyba mogłabyś trochę bardziej normalnie jeść, a nie tylko woda i sałata?:)

A może masz taką budowę, że brzuch Ci nie rośnie tak bardzo? Tutaj np. słodką trójeczkę położna ścigała, że mało tyje w ciąży, ale kompletnie nie miało to wpływu na wzrost dziecka, a na pewno było lepsze dla zdrowia :)

Ja miałam 30kg nadwagi przed ciążą, więc jak mi przez 8 miesiecy ciąży przybyło od wagi startowej 5kg, to prawie żadna różnica i wczoraj trzy osoby w różnych miejscach i różnym czasie stwierdziły, że nie mam dużego brzucha jak na końcówkę ciąży.

Ale to pewnie dlatego, że ja mam długi kadłub i młoda mnie jak na razie nawet jakiś specjalnie nie gniecie ani w żołądek ani nigdzie.

Cały zeszły tydzień nie mogłam się ogarnąć z cukrami na czczo, a dzisiaj czwarty poranek z rzędu mam w normie i to rewelka jak na mnie, bo 81. I to po arbuzie na kolację!:oops:

Mam wrażenie, że u mnie cukier na czczo w ostatnim czasie zależy bardziej od temperatury na zewnątrz niż od tego co zjem. Ostatnie noce były przyjemne, bo trochę temperatura spadła i cukier ok, a dzisiaj było najchłodniej i cukier najniższy;)
Właśnie chyba doszłam do tego wniosku, że przy insulinie mogę sobie pozwolić na więcej z jedzeniem. Tylko wiesz jak każdy Cię straszy dieta dieta dieta bo cukrzyca to można oszaleć.
Fakt u mnie brzucha ciążowego aż tak bardzo nie widać może to też że dziecko tak ułożone. Ale żeby nie było przytyłam ok 7 kg ;)
 
Ostatnia edycja:
Mi się udało zbijać te 5-6 jednostek nadprogramowych na czczo. Dzisiaj znowu 103 na czczo - lecę po insulinę. W ciągu dnia jem wszystko (rozsądnie) cukier mi nie przekroczy normy. Na czczo mam wrażenie ze nie mam nad nim kontroli. Ja jestem w 23 tygodniu schudłam 9 kg od początku ciąży, brzuch minimalny.
 
Właśnie chyba doszłam do tego wniosku, że przy insulinie mogę sobie pozwolić na więcej z jedzeniem. Tylko wiesz jak każdy Cię straszy dieta dieta dieta bo cukrzyca to można oszaleć.
Fakt u mnie brzucha ciążowego aż tak bardzo nie widać może to też że dziecko tak ułożone. Ale żeby nie było przytyłam ok 7 kg ;)
Trzymam kciuki za pomyślne rozszerzanie diety :)

Jeśli chodzi o wagę, to ja od najniższej wagi przytyłam 8kg, bo w pierwszym trymestrze najpierw kilka kg zwymiotowałem. Te 5 to od wagi startowej, w tym ostatnie 2kg przez 3 tygodnie, więc liczę na to, że to głównie dziecko i woda :)
I obiad, bo wciągnęłam obiad przed samą wizytą u dietetyczki, na której mnie ważyła ;)
 
Trzymam kciuki za pomyślne rozszerzanie diety :)

Jeśli chodzi o wagę, to ja od najniższej wagi przytyłam 8kg, bo w pierwszym trymestrze najpierw kilka kg zwymiotowałem. Te 5 to od wagi startowej, w tym ostatnie 2kg przez 3 tygodnie, więc liczę na to, że to głównie dziecko i woda :)
I obiad, bo wciągnęłam obiad przed samą wizytą u dietetyczki, na której mnie ważyła ;)
Myślę że z tym nie będzie problemu ;) akurat zjadłam ozorka z sałatką grecką.
Zapomniałam o węglach i cukier 90 po obiedzie ;p musiałam dojeść po
 
Ostatnia edycja:
U mnie akurat dziś wizyta u diabetologa. U innego niż zawsze bo moja doktor na l4 ciążowym więc jej wybaczam niech kobieta odpoczywa;) Trafił mi się młody bardzo fajny lekarz. Uczulił, że teraz czyli po 30 tc cukry mogą mi szaleć nie tylko na czczo ale i po posiłku. Mam jeść często ale mało i broń Boże się nie głodzić. Jeżeli cukry będą skakać mam przyjść i dostanę insulinę przed posiłkiem. No mam nadzieję że do tego nie dojdzie i jakoś będzie ok. Zapytałam go o ten brzuszek małego to powiedział że ma prawo tak być i teraz na pewno nadrobi. Lepiej żeby był mały niż duży bo to znaczy że źle cukrzyca prowadzona.
No jak spec tak mówi to niech będzie, że wierzę;)
 
U mnie dzisiaj gorąco w nocy, źle spałam i od razu rano cukier wywalony do góry.

Dzisiaj ginekolożka potwierdziła, że młoda się nie obróciła i raczej się już nie obróci, więc wszystko wskazuje na cesarkę...
I teraz tylko kwestia czy 5 lipca u diabetologa dostanę insulinę - jak tak, to cesarka będzie w Poznaniu, a jeśli nie to pewnie u mnie w szpitalu.
Planowany termin porodu mam na 25 lipca.
 
U mnie dzisiaj gorąco w nocy, źle spałam i od razu rano cukier wywalony do góry.

Dzisiaj ginekolożka potwierdziła, że młoda się nie obróciła i raczej się już nie obróci, więc wszystko wskazuje na cesarkę...
I teraz tylko kwestia czy 5 lipca u diabetologa dostanę insulinę - jak tak, to cesarka będzie w Poznaniu, a jeśli nie to pewnie u mnie w szpitalu.
Planowany termin porodu mam na 25 lipca.
Nie dasz rady dotrwać do końca bez insuliny ? Duże masz te cukry ? Na czczo czy po posiłku też złe?
 
reklama
Po posiłkach mam w normie, sporadycznie mam za wysokie i to najczęściej jak zjem coś, co mi ewidentnie nie służy (jak dostanę jakieś pierogi od teściowej albo gołąbki z ryżem itd.), więc tu spoko.
Natomiast na czczo mam różnie - raz lepiej raz gorzej. Zazwyczaj te przekroczenia to 93-96, więc tragedii nie ma, ale po razie było 104 i 105.

Trudno mi powiedzieć jak diabetolog to oceni, bo wizytę mam dokładnie 3 tygodnie przed terminem. Pewnie dużo będzie zależało od tego czy mała nie zacznie za bardzo koksować. Na USG 12 czerwca była z wagą ciut poniżej 50 centyla, więc jak na razie idealnie.
 
Do góry