reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca w ciąży

reklama
@Martitka5 jak masz insulinę, to chyba mogłabyś trochę bardziej normalnie jeść, a nie tylko woda i sałata?:)

A może masz taką budowę, że brzuch Ci nie rośnie tak bardzo? Tutaj np. słodką trójeczkę położna ścigała, że mało tyje w ciąży, ale kompletnie nie miało to wpływu na wzrost dziecka, a na pewno było lepsze dla zdrowia :)

Ja miałam 30kg nadwagi przed ciążą, więc jak mi przez 8 miesiecy ciąży przybyło od wagi startowej 5kg, to prawie żadna różnica i wczoraj trzy osoby w różnych miejscach i różnym czasie stwierdziły, że nie mam dużego brzucha jak na końcówkę ciąży.

Ale to pewnie dlatego, że ja mam długi kadłub i młoda mnie jak na razie nawet jakiś specjalnie nie gniecie ani w żołądek ani nigdzie.

Cały zeszły tydzień nie mogłam się ogarnąć z cukrami na czczo, a dzisiaj czwarty poranek z rzędu mam w normie i to rewelka jak na mnie, bo 81. I to po arbuzie na kolację!:oops:

Mam wrażenie, że u mnie cukier na czczo w ostatnim czasie zależy bardziej od temperatury na zewnątrz niż od tego co zjem. Ostatnie noce były przyjemne, bo trochę temperatura spadła i cukier ok, a dzisiaj było najchłodniej i cukier najniższy;)
 
@Martitka5 jak masz insulinę, to chyba mogłabyś trochę bardziej normalnie jeść, a nie tylko woda i sałata?:)

A może masz taką budowę, że brzuch Ci nie rośnie tak bardzo? Tutaj np. słodką trójeczkę położna ścigała, że mało tyje w ciąży, ale kompletnie nie miało to wpływu na wzrost dziecka, a na pewno było lepsze dla zdrowia :)

Ja miałam 30kg nadwagi przed ciążą, więc jak mi przez 8 miesiecy ciąży przybyło od wagi startowej 5kg, to prawie żadna różnica i wczoraj trzy osoby w różnych miejscach i różnym czasie stwierdziły, że nie mam dużego brzucha jak na końcówkę ciąży.

Ale to pewnie dlatego, że ja mam długi kadłub i młoda mnie jak na razie nawet jakiś specjalnie nie gniecie ani w żołądek ani nigdzie.

Cały zeszły tydzień nie mogłam się ogarnąć z cukrami na czczo, a dzisiaj czwarty poranek z rzędu mam w normie i to rewelka jak na mnie, bo 81. I to po arbuzie na kolację!:oops:

Mam wrażenie, że u mnie cukier na czczo w ostatnim czasie zależy bardziej od temperatury na zewnątrz niż od tego co zjem. Ostatnie noce były przyjemne, bo trochę temperatura spadła i cukier ok, a dzisiaj było najchłodniej i cukier najniższy;)
Właśnie chyba doszłam do tego wniosku, że przy insulinie mogę sobie pozwolić na więcej z jedzeniem. Tylko wiesz jak każdy Cię straszy dieta dieta dieta bo cukrzyca to można oszaleć.
Fakt u mnie brzucha ciążowego aż tak bardzo nie widać może to też że dziecko tak ułożone. Ale żeby nie było przytyłam ok 7 kg ;)
 
Ostatnia edycja:
Mi się udało zbijać te 5-6 jednostek nadprogramowych na czczo. Dzisiaj znowu 103 na czczo - lecę po insulinę. W ciągu dnia jem wszystko (rozsądnie) cukier mi nie przekroczy normy. Na czczo mam wrażenie ze nie mam nad nim kontroli. Ja jestem w 23 tygodniu schudłam 9 kg od początku ciąży, brzuch minimalny.
 
Właśnie chyba doszłam do tego wniosku, że przy insulinie mogę sobie pozwolić na więcej z jedzeniem. Tylko wiesz jak każdy Cię straszy dieta dieta dieta bo cukrzyca to można oszaleć.
Fakt u mnie brzucha ciążowego aż tak bardzo nie widać może to też że dziecko tak ułożone. Ale żeby nie było przytyłam ok 7 kg ;)
Trzymam kciuki za pomyślne rozszerzanie diety :)

Jeśli chodzi o wagę, to ja od najniższej wagi przytyłam 8kg, bo w pierwszym trymestrze najpierw kilka kg zwymiotowałem. Te 5 to od wagi startowej, w tym ostatnie 2kg przez 3 tygodnie, więc liczę na to, że to głównie dziecko i woda :)
I obiad, bo wciągnęłam obiad przed samą wizytą u dietetyczki, na której mnie ważyła ;)
 
Trzymam kciuki za pomyślne rozszerzanie diety :)

Jeśli chodzi o wagę, to ja od najniższej wagi przytyłam 8kg, bo w pierwszym trymestrze najpierw kilka kg zwymiotowałem. Te 5 to od wagi startowej, w tym ostatnie 2kg przez 3 tygodnie, więc liczę na to, że to głównie dziecko i woda :)
I obiad, bo wciągnęłam obiad przed samą wizytą u dietetyczki, na której mnie ważyła ;)
Myślę że z tym nie będzie problemu ;) akurat zjadłam ozorka z sałatką grecką.
Zapomniałam o węglach i cukier 90 po obiedzie ;p musiałam dojeść po
 
Ostatnia edycja:
U mnie akurat dziś wizyta u diabetologa. U innego niż zawsze bo moja doktor na l4 ciążowym więc jej wybaczam niech kobieta odpoczywa;) Trafił mi się młody bardzo fajny lekarz. Uczulił, że teraz czyli po 30 tc cukry mogą mi szaleć nie tylko na czczo ale i po posiłku. Mam jeść często ale mało i broń Boże się nie głodzić. Jeżeli cukry będą skakać mam przyjść i dostanę insulinę przed posiłkiem. No mam nadzieję że do tego nie dojdzie i jakoś będzie ok. Zapytałam go o ten brzuszek małego to powiedział że ma prawo tak być i teraz na pewno nadrobi. Lepiej żeby był mały niż duży bo to znaczy że źle cukrzyca prowadzona.
No jak spec tak mówi to niech będzie, że wierzę;)
 
U mnie dzisiaj gorąco w nocy, źle spałam i od razu rano cukier wywalony do góry.

Dzisiaj ginekolożka potwierdziła, że młoda się nie obróciła i raczej się już nie obróci, więc wszystko wskazuje na cesarkę...
I teraz tylko kwestia czy 5 lipca u diabetologa dostanę insulinę - jak tak, to cesarka będzie w Poznaniu, a jeśli nie to pewnie u mnie w szpitalu.
Planowany termin porodu mam na 25 lipca.
 
U mnie dzisiaj gorąco w nocy, źle spałam i od razu rano cukier wywalony do góry.

Dzisiaj ginekolożka potwierdziła, że młoda się nie obróciła i raczej się już nie obróci, więc wszystko wskazuje na cesarkę...
I teraz tylko kwestia czy 5 lipca u diabetologa dostanę insulinę - jak tak, to cesarka będzie w Poznaniu, a jeśli nie to pewnie u mnie w szpitalu.
Planowany termin porodu mam na 25 lipca.
Nie dasz rady dotrwać do końca bez insuliny ? Duże masz te cukry ? Na czczo czy po posiłku też złe?
 
reklama
Po posiłkach mam w normie, sporadycznie mam za wysokie i to najczęściej jak zjem coś, co mi ewidentnie nie służy (jak dostanę jakieś pierogi od teściowej albo gołąbki z ryżem itd.), więc tu spoko.
Natomiast na czczo mam różnie - raz lepiej raz gorzej. Zazwyczaj te przekroczenia to 93-96, więc tragedii nie ma, ale po razie było 104 i 105.

Trudno mi powiedzieć jak diabetolog to oceni, bo wizytę mam dokładnie 3 tygodnie przed terminem. Pewnie dużo będzie zależało od tego czy mała nie zacznie za bardzo koksować. Na USG 12 czerwca była z wagą ciut poniżej 50 centyla, więc jak na razie idealnie.
 
Do góry