reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca w ciąży

reklama
Oj, to faktycznie wysoko Ci wyskoczyły te cukry po jedzeniu. Zwróć uwagę co było na poprzedni posiłek, jaki był od niego odstęp, jak się czułaś. Czasem wystarczy przeziębienie, zmęczenie czy upał i też wywala cukry. A Ty jesteś w końcu na insulinie?
 
Oj, to faktycznie wysoko Ci wyskoczyły te cukry po jedzeniu. Zwróć uwagę co było na poprzedni posiłek, jaki był od niego odstęp, jak się czułaś. Czasem wystarczy przeziębienie, zmęczenie czy upał i też wywala cukry. A Ty jesteś w końcu na insulinie?
Nie, ja od tygodnia mam wykryta cukrzycę - po krzywej mi wyszła. Diabetologa mam na 1.07 i narazie sama z tym walczę. Będę jeszcze bardziej uwazac. Wy dziewczyny zawsze macie wszystko w normie czy zdarzają Wam się przekroczenia? Jeśli tak to często?
 
Jest tak ze różnie dziś tez mi wywaliło cukier w kosmos ( chyba za długi odstęp między jedzeniem zrobiłam). Raz cały dzień mam pięknie po jedzeniu około 100 albo 90 to już idealnie. A kolejny już nie. No jak z tymi pierogami np one były takie same zjadłam 3 żeby przetestować cukier idealnie >> 2 tyg później zjadłam 6 i masakra- przecież to nie obżarstwo ani nie były duże. Odstępy między posiłkami musza być mniejsze bynajmniej u mnie to działa.
 
Co nie zmienia faktu ze wszystko się kręci wkoło jedzenia ... bo no na mieście ciężko już się boje zjeść bo nie wiem mąka w zupie i będzie wysoki ...
 
A i z tego co czytam to każdemu podchodzi coś innego. Ja np po 3 gałkach lodów zjedzonych jako osobny posiłek cukier mam poniżej 100. Kotlet smażony bez ziemniaków ponad 120. Smażona kaczka 84. Ten cukier dla mnie jest jak loteria ....
 
Nie, ja od tygodnia mam wykryta cukrzycę - po krzywej mi wyszła. Diabetologa mam na 1.07 i narazie sama z tym walczę. Będę jeszcze bardziej uwazac. Wy dziewczyny zawsze macie wszystko w normie czy zdarzają Wam się przekroczenia? Jeśli tak to często?
Mi się zdarzają przekroczenia i na czczo i po posiłkach. Na czczo średnio co drugi dzień, po posiłkach ze dwa razy w tygodniu.

Jak przedwczoraj na noc temperatura trochę spadła, to spało mi się dobrze i miałam na czczo 86. Dzisiaj też było troszkę chłodniej i spałam jak nigdy w ciąży 8 godzin bez wstawania, to na czczo cukier 83. Przy upalnych nocach, gdzie się kręcę, wstaję do łazienki itp. to mam rano 93,95,96 lub nawet raz 105.

Po posiłkach najczęściej wywala mi cukier od gotowanej mąki/skrobi. Wczoraj kompletnie nie miałam melodii do robienia obiadu i zrobiłam pizzę, to po niej miałam rekord - 180! Ale to było o tyle dziwne, że kompletnie tego nie czułam, nie chciało mi się spać ani pić.
A zawsze przy wysokim cukrze jestem nie do życia.
Dzisiaj więc jakieś mięsko i warzywka, żeby nie ryzykować.
 
Wiecie co ja po badaniu 3 trymestru chyba już tak rygorystycznie diety nie będę trzymać. Bo dzieciaczek i tak wagowo ok ale brzuszek delikatnie za mały. Lekarz powiedział, że to od diety i insuliny więc może tak być. 3 lipca mam badanie na NFZ więc dopytam na pewno o to jeszcze raz.
Teraz byłam 4 dni na działce, jadłam mało ale często i z głową. Po posiłkach nie mierzyłam bo często nie miałam jak. Na czczo zawsze było ok 79-82.
Ta dieta nie jest do końca normalna. A na sałatacie i wodzie to można oszaleć. Oczywiście nikogo nie namawiam ale zdrowy rozsądek przede wszystkim ;)
 
reklama
Wiecie co ja po badaniu 3 trymestru chyba już tak rygorystycznie diety nie będę trzymać. Bo dzieciaczek i tak wagowo ok ale brzuszek delikatnie za mały. Lekarz powiedział, że to od diety i insuliny więc może tak być. 3 lipca mam badanie na NFZ więc dopytam na pewno o to jeszcze raz.
Teraz byłam 4 dni na działce, jadłam mało ale często i z głową. Po posiłkach nie mierzyłam bo często nie miałam jak. Na czczo zawsze było ok 79-82.
Ta dieta nie jest do końca normalna. A na sałatacie i wodzie to można oszaleć. Oczywiście nikogo nie namawiam ale zdrowy rozsądek przede wszystkim ;)
W którym tygodniu dokładnie będzie badanie? :)
 
Do góry