reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca w ciąży

Ja też mam w godziny w jedną stronę, a w tej poczekalni krzesełka są takie kibolskie, plastikowe, więc po tych 5 godzinach to już chyba tyłek mam kwadratowy :D
Teraz biorę ze sobą chłopa, niech też zazna tych rozkoszy:p


Czy od kiedy mierzycie cukier glukometrem, to zdarzyło Wam się robić też badania glukozy na czczo w laboratorium?
Jestem ciekawa, czy była duża różnica?

W piątek mój glukometr pokazał 93, a wynik z krwi w labie kwadrans później to 69 (przy normach 65-99).
Poprzednio miałam na swoim glukometrze 89, a z tego samego labu 62.
Różnic się będą zawsze bo krew z żyły z krew z tkanki trochę inaczej "rozkłada" glukoze. Jeszcze dochodzi do trgo co robiłaś przez ten kwadrans pomiędzy pobraniami? No i oni od razu też krwi nie badają, trochę ona leży więc może zanizac wynik

Ja robiłam chyba raz tzn robili mi ale wynik był ok.
 
reklama
Ja też mam w godziny w jedną stronę, a w tej poczekalni krzesełka są takie kibolskie, plastikowe, więc po tych 5 godzinach to już chyba tyłek mam kwadratowy :D
Teraz biorę ze sobą chłopa, niech też zazna tych rozkoszy:p


Czy od kiedy mierzycie cukier glukometrem, to zdarzyło Wam się robić też badania glukozy na czczo w laboratorium?
Jestem ciekawa, czy była duża różnica?

W piątek mój glukometr pokazał 93, a wynik z krwi w labie kwadrans później to 69 (przy normach 65-99).
Poprzednio miałam na swoim glukometrze 89, a z tego samego labu 62.
Ja zmierzyłam przed testem obciążenia glukozą. Według glukometru było 86, z żyły wyszło 80.
 
Ja też mam w godziny w jedną stronę, a w tej poczekalni krzesełka są takie kibolskie, plastikowe, więc po tych 5 godzinach to już chyba tyłek mam kwadratowy :D
Teraz biorę ze sobą chłopa, niech też zazna tych rozkoszy:p


Czy od kiedy mierzycie cukier glukometrem, to zdarzyło Wam się robić też badania glukozy na czczo w laboratorium?
Jestem ciekawa, czy była duża różnica?

W piątek mój glukometr pokazał 93, a wynik z krwi w labie kwadrans później to 69 (przy normach 65-99).
Poprzednio miałam na swoim glukometrze 89, a z tego samego labu 62.
Ja robiłam kilka razy test na czczo. Pobierałam krew z palca do glukometru i zaraz z żyły. Różnica była spora bo z żyły 92 a glukometr 100.
Krew była od razu wstawiana do analizatora
 
Różnic się będą zawsze bo krew z żyły z krew z tkanki trochę inaczej "rozkłada" glukoze. Jeszcze dochodzi do trgo co robiłaś przez ten kwadrans pomiędzy pobraniami? No i oni od razu też krwi nie badają, trochę ona leży więc może zanizac wynik

Ja robiłam chyba raz tzn robili mi ale wynik był ok.
Wyszłam z domu, przeszłam z 200 metrów i weszłam na 2 piętro do labu.
Gdyby to mi miałi tak zbijać cukier, to bym tej cukrzycy nie miała ;)

Ale Twoje wyjaśnienie jest całkiem przekonujące, może ta próbka tam trochę leży albo co.
Chyba z ciekawości zrobię jeszcze w innym labie i dziabne się swoim glukometrem przed samym badaniem, bo jednak dosyć duża ta różnica.
 
Wyszłam z domu, przeszłam z 200 metrów i weszłam na 2 piętro do labu.
Gdyby to mi miałi tak zbijać cukier, to bym tej cukrzycy nie miała ;)

Ale Twoje wyjaśnienie jest całkiem przekonujące, może ta próbka tam trochę leży albo co.
Chyba z ciekawości zrobię jeszcze w innym labie i dziabne się swoim glukometrem przed samym badaniem, bo jednak dosyć duża ta różnica.
Spróbuj zrobić w labie w szpitalu. Mają zawsze dobry sprzęt i świeże odczynniki. Akurat w badania z diagnostyki np nie bardzo wierzę bo próbki są często przewożone do innego miejsca gdzie jest laboratorium.
 
U nas próbka z żyły jest odrazu wprowadzana do glukometru i mają natychmiast wynik, na tej samej zasadzie co mierzenie w domu, tyle że krew z żyły bezpośrednio.
Ja miałam tylko na badaniu obciążenia glukozą tak pobieraną krew. Tam za dużo.... A w domu przez te ponad dwa tygodnie pomiarów wszystko ok... Do dupy z tą diagnozą [emoji849]
 
@Martitka5 może i racja, podjadę do labu w szpitalu. Bo to było takie małe laboratorium w przychodni, ale nie żadna sieciówka i one same robią te badania. No ale coś mi podpadają od nich te wyniki, bo ja tu codziennie przekraczam normę, a u nich zawsze w okolicach dolnej granicy... To jest jednak dosyć zasadnicza różnica.
 
@Martitka5 może i racja, podjadę do labu w szpitalu. Bo to było takie małe laboratorium w przychodni, ale nie żadna sieciówka i one same robią te badania. No ale coś mi podpadają od nich te wyniki, bo ja tu codziennie przekraczam normę, a u nich zawsze w okolicach dolnej granicy... To jest jednak dosyć zasadnicza różnica.
Nie wiem czy dostaniesz od ręki w aptece czy trzeba by zamówić u producenta glukometru ale można dostać takie "krople" testowe do glukometru.
Tego się używa żeby sprawdzić czy dobrze glukometr działa.
Ja miała "normal" i z boku tej butelki (na piaskach chyba też) podane widełki dla normal. I jeśli po podaniu tych kropelek na pasek się mieściło w widełki to znaczy że dobrze działa.
Dwa razy wyszło mi że nie działa i dostałam nowy. Jaki masz model glukometru?
 
Nie wiem czy dostaniesz od ręki w aptece czy trzeba by zamówić u producenta glukometru ale można dostać takie "krople" testowe do glukometru.
Tego się używa żeby sprawdzić czy dobrze glukometr działa.
Ja miała "normal" i z boku tej butelki (na piaskach chyba też) podane widełki dla normal. I jeśli po podaniu tych kropelek na pasek się mieściło w widełki to znaczy że dobrze działa.
Dwa razy wyszło mi że nie działa i dostałam nowy. Jaki masz model glukometru?
O też pomysł dobry. To się jakoś fachowo ładnie nazywa. Myślę, że w necie spokojnie znajdziesz to.
Mi zawsze mówiono żeby badania jakiekolwiek robić w miejscach gdzie dużo analiz się wykonuje czyli szpitale bo sprzęt jest kalibrowany 2 razy na dobę żeby wyniki nie wychodziły zakłamane.
 
reklama
Nie wiem czy dostaniesz od ręki w aptece czy trzeba by zamówić u producenta glukometru ale można dostać takie "krople" testowe do glukometru.
Tego się używa żeby sprawdzić czy dobrze glukometr działa.
Ja miała "normal" i z boku tej butelki (na piaskach chyba też) podane widełki dla normal. I jeśli po podaniu tych kropelek na pasek się mieściło w widełki to znaczy że dobrze działa.
Dwa razy wyszło mi że nie działa i dostałam nowy. Jaki masz model glukometru?
Mam jakąś Abrę. Prawie abrakadabra :D
W instrukcji jest o tym kalibrowania i nawet miałam Was o to pytać czy kiedykolwiek robiłyscie. Spróbuję zamówić płyn do kalibrowania/testowania, ale chyba najpierw zrobię jeszcze wynik w szpitalnym labie.
Bo gdyby to było kilka jednostek różnicy tak jak u Was to luzik, ale tu jest jednak taka różnica, która mnie zastanowiła ile w ogóle są warte te pomiary.
 
Do góry