reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca w ciąży

Ennis i tak trzymac, dobrze sie czujesz i to najwazniejsze. Moja waga to 6-7kg na plusie w zaleznosci od dnia wlasnie.
 
reklama
Na początku miałam takie głupie przekonanie że mam nie przytyć bo i tak jestem gruba. I do 20tyg oplakiwalam każdy dodatkowy kg a P. wiecznie mnie zapewniał że jestem piękna. Dopieor tak naprawdę olalam wagę jak mały przestał rosnąć i stwierdziłam że chłopu się podobam a o dziecko muszę zadbać, byle on rósł ja mogę i 40kg przytyć
 
Na początku miałam takie głupie przekonanie że mam nie przytyć bo i tak jestem gruba. I do 20tyg oplakiwalam każdy dodatkowy kg a P. wiecznie mnie zapewniał że jestem piękna. Dopieor tak naprawdę olalam wagę jak mały przestał rosnąć i stwierdziłam że chłopu się podobam a o dziecko muszę zadbać, byle on rósł ja mogę i 40kg przytyć
Moim zdaniem jesteś w normie. Weź pod uwagę, że Ty jesteś cukrzykiem. Masz dietę na co dzien. A dla nas to jest całkowita zmiana żywienia. Stąd mały przyrost wagi. Ja w tej chwili jestem na plusie 2,5kg od początku ciąży.
Poza tym moja kolezanka przytyla w ciazy blizniaczej prawie 60kg. I to nie jest sciema. Nie patrzylam jej na wagę ale wierzcie mi, było widać to było wręcz szokujące. Ale wrocila do swojej wagi po porodzie.
 
Moim zdaniem jesteś w normie. Weź pod uwagę, że Ty jesteś cukrzykiem. Masz dietę na co dzien. A dla nas to jest całkowita zmiana żywienia. Stąd mały przyrost wagi. Ja w tej chwili jestem na plusie 2,5kg od początku ciąży.
Poza tym moja kolezanka przytyla w ciazy blizniaczej prawie 60kg. I to nie jest sciema. Nie patrzylam jej na wagę ale wierzcie mi, było widać to było wręcz szokujące. Ale wrocila do swojej wagi po porodzie.
Ja diety jako takiej nigdy nie mialam mimo cukrzycy. Jadłam zdrowo czasem coś czego nie powinnam. Ale ani nie chudlam anie nie tyłam.

Kurde 60kg [emoji85] biedna dziewczyna ciężko jej musiało być
 
U mnie doktor kazał tyć od 0,3 do 0,5 kg na tydzień. Ale póki co jestem w 19 tc i przytyłam ok 2,3 kg. Szczerze to myślę, że przyjdzie taki dzień że mi ta waga nagle wywali w kosmos. Po za tym wieczorem cukier 118 po kulce mozzarelli, pomidorach i czymś co można nazwać ala ciastem z mąki kukurydzianej ;p
 
Ja diety jako takiej nigdy nie mialam mimo cukrzycy. Jadłam zdrowo czasem coś czego nie powinnam. Ale ani nie chudlam anie nie tyłam.

Kurde 60kg [emoji85] biedna dziewczyna ciężko jej musiało być
Wyglądała jakby jej ktos dokleił sporo ciała :) O była załamana tym. Ale zeszło wszystko. Mi po pierwszej ciąży zostało 5kg z 12. A ona 60 zrzuciła...
 
U mnie doktor kazał tyć od 0,3 do 0,5 kg na tydzień. Ale póki co jestem w 19 tc i przytyłam ok 2,3 kg. Szczerze to myślę, że przyjdzie taki dzień że mi ta waga nagle wywali w kosmos. Po za tym wieczorem cukier 118 po kulce mozzarelli, pomidorach i czymś co można nazwać ala ciastem z mąki kukurydzianej ;p
Jakbym mogła, też bym jadła. I też czekam na ten dzień, kiedy waga wystrzeli, bo narazie to zbyt piękne, żeby miało trwać :)
 
U nas to w ogóle chyba nie ma co patrzyć na tą wagę, jeśli dziecko się dobrze rozwija. Każda z nas ma trochę inny organizm, mamy już i tak ograniczenia w diecie i nawet jeśli nie tyjemy jakoś dużo, to chyba lepiej bo mniej obciążamy naszą trzustkę, a po ciąży też jest życie i też ta trzustka musi potem jakoś funkcjonować.

Moja dietetyczka mówi, że niby właśnie największy przyrost masy może być w II trymestrze, a potem to tyle co dziecko i to wszystko wkoło niego. Ja bym się wcale nie obraziła jakby tak było ;)
U mnie jakieś 6kg na plusie, ale, że najpierw prawie 5 poszło w kibel, to ogólnie nie jest źle, ale pewnie do III trymestru osiągnę wagę trzycyfrową.
Zdrzemnęłam się po powrocie, a teraz idę wsunąć bigos w ramach konkretnej i kapuścianej późnej kolacji :p

Super, że mamy tu taką grupę wsparcia, bo bez Was już bym chyba miała deprechę z tytuł u tej cukrzycy, insuliny itd., a tak to razem jakoś to ogarniemy :-)

@findmysky powodzenia w dziabaniu palców :) pierwsze trzy razy są może trochę traumatyczne, a potem to już z rozpędu idzie :-)
 
U mnie doktor kazał tyć od 0,3 do 0,5 kg na tydzień. Ale póki co jestem w 19 tc i przytyłam ok 2,3 kg. Szczerze to myślę, że przyjdzie taki dzień że mi ta waga nagle wywali w kosmos. Po za tym wieczorem cukier 118 po kulce mozzarelli, pomidorach i czymś co można nazwać ala ciastem z mąki kukurydzianej ;p
Na tydzien? To chyba u zdrowej kobiety tak powinno byc. Na diecie moze byc ciezej niestety.

Dzisiaj w klinice byla mama ktora spotkalam miesiac wczesniej. A ze sie z geby rozpoznalysmy, bo ostatnio jej synek mnie zaczepial, to zaczelysmy rozmawiac. Mowila ze miala cukrzyce ciazowa w pierwszej ciazy, w drugien wysalil ja na test ale nic nie wyszlo, zrobili jej usg polowkowe i wszystko ok. Tyle ze maly nie dal sie do konca pomierzyc i zaprosili ja za tydzien. Tydzien po, maly przybral na wadze dwukrotnie [emoji33] No i powtarzali krzywa i wyszla ostro ponad norme. Chyba szpital wyniki pomyslil i ona sie zamartwia ze kilka tygodni byla bez kontroli i bez diety. Wiec mamy szczescie ze wykrywaja nam ta cukrzyce w czas.
 
reklama
Jak można komuś tak spartolić tak ważne badanie... Dobrze, że i tak stosunkowo szybko to wykryli. Ciekawe czy po poprzedniej ciąży nie miała glukometru, żeby sobie samej czasem skontrolować.

A tak na marginesie, to pytałam i nie będą już mi robili drugi raz krzywej w tej ciąży [ikonka tańcząca z radości]
 
Do góry