reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa

reklama
Jak tam u Was? U mnie od kilku tygodni mam wrażenie, że jest taka tendencja wzrostowa. Co 3 tygodnie muszę zwiększyć insulinę. Dzisiaj znów podnosze.
 
Jak tam u Was? U mnie od kilku tygodni mam wrażenie, że jest taka tendencja wzrostowa. Co 3 tygodnie muszę zwiększyć insulinę. Dzisiaj znów podnosze.
Ile bierzesz teraz i w którym TC jesteś? Ja jestem w 16 tc biorę 8j na noc i 3x po 4j do posiłków. Cukier mam teraz w normie. W poprzednich dwóch ciążach miałam takie etapy że musiałam zwiększać jednostki, ale przed rozwiązaniami obnizalam, w już na porodówkach nie brałam insuliny.
 
Na szczęście połóg chyba będzie się już kończył?
Jeśli nie jesz słodkości i jakichś super złych rzeczy, a z cukrzyca jesteś obeznana, więc podejrzewam, że nie ma tam dramatu z Twoim jedzonkiem, to bym się jeszcze jakoś super nie spinała i tym nie przejmowała. W sensie na wszystko przyjdzie pora. Może potrzebujesz jeszcze chwili i dopiero wtedy zazniesz ogarniać siebie, bo pewnie teraz jesteś cała skupiona na dzieciach 🤷
Myślę, że tam, gdzie można troszkę popuścić to trzeba tak zrobić w połogu, bo jak za dużo sobie na głowę nabierzemy to wiadomo, że różnie to się kończy. A do tego jeszcze hormony buzują, więc już całkiem.
Także, na spokojnie 🙂
Jak się ogólnie czujesz? I jak Twoje pociechy? I mąż, bo pewnie ma teraz mniej uwagi 🤷

Polog jeszcze 2 tyg, nie moge sie doczekac konca :-)

Co do diety... to nawet nie bede sie przyznawac jak brzydko jem :-p wstyd. Ale nie mam nawet czasu na cos wiecej. Sniadanie jeszcze spoko bo chlopaki grzeczne to zdarze ogarnac siebie/ich/dom i sniadanie. Ale reszta.... 🙈🙈🙈 lapie w locie co znajde pod reka 🤷‍♀️ slodkie buleczki mojego starszaka tez wpadaja w lape. No ale... w koncu sie zbiere :-) zwlaszcza ze pod koniec lipca musze hemoglobine glikowana zrobic.

Podzial u nas taki ze ja z chlopcami byle do 16. Mlodszy to glonojad cycusiowy wiec nie schodzi prawie z rak, starszy idzie w pieruny do babci czy dziadka czy po prostu na dwor wiec tez mam troche tu luzu. Niestety obaj chorzy. Starszak zarazil mlodego. Staram sie robic wszystko byleby maly w szpitalu nie wyladowal bo u takiego brzdąca sytuacja moze sie zmienic z godziny na godzine.
Po 16 przyjezdza tatus wiec starszak go nie odstepuje na krok. Na razie zostali oboje wykopani do osobnego pokoju wiec ja i Radzio mamy caaaale lozko dla siebie 😂😎
W tym wszystkim nie mam czasu pomyslec o sobie.
Fizycznie tylko mi ciezko bo jednak 2 miesiace lezenia plackiem daja o sobie znac.

To zem sie rozpisala 🤦‍♀️

Ale nie martw sie... nie jest tak ciezko z dwojka dzieci jakby sie moglo wydawac. Rade i tak trzeba dac :-)

U nas Milosc az sie wylewa na szczescie.. :-)
 
Ostatnia edycja:
Pamietasz moja koncowke i ostatecznie 18j? Tez musialam podbijac. Ale w koncu przystopuja ;-)
Pamiętam właśnie i mam nadzieje, ze i u mnie się w końcu zatrzyma🙂
Ile bierzesz teraz i w którym TC jesteś? Ja jestem w 16 tc biorę 8j na noc i 3x po 4j do posiłków. Cukier mam teraz w normie. W poprzednich dwóch ciążach miałam takie etapy że musiałam zwiększać jednostki, ale przed rozwiązaniami obnizalam, w już na porodówkach nie brałam insuliny.
31+1 tc i biorę 11j., ale dzisiaj zwiększę na 13j. Pamiętam, że u mnie te 8j. bardzo długo się utrzymywało, aż w końcu wszystko się zaburzyło, ale trudno. Jeśli chodzi o cukry po posiłkach to nie ma problemu, już nawet śniadanie ogarnęłam zmiana posiłku, tylko te poranne, co chwile swiruja 🙄
Też mi sie wydaje, że czym dalej w las to po prostu trzeba to zwiększać, wiadomo, większe zapotrzebowanie na wszystko.
A po ciążach cukrzyca zanika, czy utrzymuje się też poza ciąża?
 
Polog jeszcze 2 tyg, nie moge sie doczekac konca :-)

Co do diety... to nawet nie bede sie przyznawac jak brzydko jem :-p wstyd. Ale nie mam nawet czasu na cos wiecej. Sniadanie jeszcze spoko bo chlopaki grzeczne to zdarze ogarnac siebie/ich/dom i sniadanie. Ale reszta.... 🙈🙈🙈 lapie w locie co znajde pod reka 🤷‍♀️ slodkie buleczki mojego starszaka tez wpadaja w lape. No ale... w koncu sie zbiere :-) zwlaszcza ze pod koniec lipca musze hemoglobine glikowana zrobic.

Podzial u nas taki ze ja z chlopcami byle do 16. Mlodszy to glonojad cycusiowy wiec nie schodzi prawie z rak, starszy idzie w pieruny do babci czy dziadka czy po prostu na dwor wiec tez mam troche tu luzu. Niestety obaj chorzy. Starszak zarazil mlodego. Staram sie robic wszystko byleby maly w szpitalu nie wyladowal bo u takiego brzdąca sytuacja moze sie zmienic z godziny na godzine.
Po 16 przyjezdza tatus wiec starszak go nie odstepuje na krok. Na razie zostali oboje wykopani do osobnego pokoju wiec ja i Radzio mamy caaaale lozko dla siebie 😂😎
W tym wszystkim nie mam czasu pomyslec o sobie.
Fizycznie tylko mi ciezko bo jednak 2 miesiace lezenia plackiem daja o sobie znac.

To zem sie rozpisala 🤦‍♀️

Ale nie martw sie... nie jest tak ciezko z dwojka dzieci jakby sie moglo wydawac. Rade i tak trzeba dac :-)

U nas Milosc az sie wylewa na szczescie.. :-)
Dwa szkraby 🥰🥰🥰
Domyślam się, że pewnie o siebie zadbasz na samym końcu, niestety my kobiety już tak mamy. A formą przy dwójce dzieci napewno szybko wróci, siłownia, fitness i wszystkie inne w jednym 😅

O masz, u nas też Syn zielony katar, a mąż ma rękę w ortezie, bo mu pękła kosc w nadgarstku, więc chory opiekuje się chorym 🙄
Masz rację, u takiego maluszka to trzeba obserwowac, czy coś się nagle nie pogarsza, ale miejmy nadzieję, że nie będzie tragedii i wrócą szybko do zdrowia 🙂
 
Pamiętam właśnie i mam nadzieje, ze i u mnie się w końcu zatrzyma🙂

31+1 tc i biorę 11j., ale dzisiaj zwiększę na 13j. Pamiętam, że u mnie te 8j. bardzo długo się utrzymywało, aż w końcu wszystko się zaburzyło, ale trudno. Jeśli chodzi o cukry po posiłkach to nie ma problemu, już nawet śniadanie ogarnęłam zmiana posiłku, tylko te poranne, co chwile swiruja 🙄
Też mi sie wydaje, że czym dalej w las to po prostu trzeba to zwiększać, wiadomo, większe zapotrzebowanie na wszystko.
A po ciążach cukrzyca zanika, czy utrzymuje się też poza ciąża?
U mnie zniknęła bardzo szybko, ale ciągle cukry przez tak naprawdę lata miałam na górnej granicy normy.
 
reklama
Dwa szkraby 🥰🥰🥰
Domyślam się, że pewnie o siebie zadbasz na samym końcu, niestety my kobiety już tak mamy. A formą przy dwójce dzieci napewno szybko wróci, siłownia, fitness i wszystkie inne w jednym 😅

O masz, u nas też Syn zielony katar, a mąż ma rękę w ortezie, bo mu pękła kosc w nadgarstku, więc chory opiekuje się chorym 🙄
Masz rację, u takiego maluszka to trzeba obserwowac, czy coś się nagle nie pogarsza, ale miejmy nadzieję, że nie będzie tragedii i wrócą szybko do zdrowia 🙂

Co ten maz? Drzewo rabal czy komus nastukal ze nadgarstek mu strzelil?

Cukrzyca ciazowa znika w momencie porodu ;-) chyba ze bedzie upierdliwa i zmieni sie w cukrzyce t2 jak u mnie po pierwszym porodzie.
Ile bierzesz teraz i w którym TC jesteś? Ja jestem w 16 tc biorę 8j na noc i 3x po 4j do posiłków. Cukier mam teraz w normie. W poprzednich dwóch ciążach miałam takie etapy że musiałam zwiększać jednostki, ale przed rozwiązaniami obnizalam, w już na porodówkach nie brałam insuliny.

Elegancko ze tak dobrze poki co sobie radzisz z ogarnieciem cukrzycy💪 Tak trzymaj :-)
 
Do góry