reklama
U mnie już też od jakiegoś 31tyg dzidzia przekręcona główka w dół i mój lekarz pow że to bardzo dobrze.Czyli rozumiem, że im dalej w las tym mniejsze obawy z tą szyjką?
Podziwiam pozytywne myślenie, jakoś tego nie potrafię. Już się boję każdego skurczy i nie obyło się bez dwukrotnego płaczu od wyjścia od ginekologa.
I jeszcze jedno - Mała się już obróciła główką w dół, co mnie też stresuje, że to za wcześnie :/
Nie przejmuj się Kochana ta szyjka już jesteśmy blisko bezpiecznego czasu ! Dotrwamy musimy pozytywnie myśleć !!
Wpadaj do mnie, byłam wczoraj na zakupachAle mnie naszlo... normalnie siadlabym i opierdzielalabym sie czekolada po kokardke. Batony batoniki batoniunie... ale misie zachciewajka wlaczyla jedyne pocieszenie to takie ze nic nie ma w domu a wyjsc nie dam rady
gooskaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 6 323
Wpadaj do mnie, byłam wczoraj na zakupach
Nawet chyba nie smiem zapytac co tam sobie nakupowalas bo sie zaleje śliną po sam pępek
Kiedyś znikało w 5min, a teraz muszę się delektować kosteczką i tak sobie dzielić na parę dniNawet chyba nie smiem zapytac co tam sobie nakupowalas bo sie zaleje śliną po sam pępek
A propo nieodpartych pokus, wczoraj miałam mega ochotę na kinder cards ( jadłam raz w życiu i wciąż pamiętam). Podchodziłam do półeczki w sklepie 3 razy oglądałam, macałam, zastanawiałam się nad tym cukrem 43g/ na 100 g i nie wzięłam !!!!
Jak doczekam w zdrowiu to będę miała wakacje z kinder cards ( oby)
Moim zdaniem im dłuższa przerwa tym gorzej. Przynajmniej tak słyszałam i chyba raz ( po prenatalnych) zdarzyło mo się zjeść dopiero po 4 h i glukoza po 1 h -145.Dziewczyny,
A czy długa przerwa między posiłkami może wpłynąć na wyższy cukier po? Wczoraj średnio się zorganizowałam i miałam przerwę prawie 5h, a po posiłku cukier 144.
Rano dziś 89, więc nadal się cieszę
W cukrzycy ciążowej działa to właśnie tak, że im dłużej nie jemy tym cukier wyższy. Ponoć maksymalna przerwa to 4h.Dziewczyny,
A czy długa przerwa między posiłkami może wpłynąć na wyższy cukier po? Wczoraj średnio się zorganizowałam i miałam przerwę prawie 5h, a po posiłku cukier 144.
Rano dziś 89, więc nadal się cieszę
a.szczypiorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 3 839
Te 2.7 cm to jest dużo na ten tydzień ciąży wiadomo, niektóre kobiety mają 4 cm do dnia porodu ale już w tym tygodniu nie martwiłam się szyjka na Twoim miejscu. luteina powinna pomóc. a mówił czy miękka czy twarda?Jest szansa, że ona zatrzyma skracanie? Jaka jest norma w 34 tyg dla długości szyjki? Mam wizytę kontrolną za 2 tyg i już się boję, co będzie.
reklama
a.szczypiorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 3 839
Dziecko może się obrócić nawet dzień przed porodem. Tak do 33 tygodnia wiedziałam kiedy była obrócona nogami w dół bo dostawałam po pęcherzu tak bardzo, że musiałam zaciskać nogi. Leżałam nawet z poduszką pod tyłkiem bo nie mogłam tego wytrzymać. Czułam kopniaki w szyjkę i peesar. Mega bolesne i nieprzyjemne. Dlatego doceniam kopniaki w zebra. Ale z tego co sobie przypominam, to w pierwszej ciąży miałam te same odczucia pod koniec czyli na bank była obkrecona. W ogóle sama cesarka by mnie nie przerażała gdyby nie fakt, że dostaje się zastrzyk w kręgoslup. Strach przed tym mnie paraliżuje i mam nadzieję, że uda się naturalnie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: