reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa

Ja na 27 marca...ale kochana ja już mam sterydy podane na rozwój płuc bo mam szyjkę skrócona i 1 cm rozwarcia więc ja marzę żeby dotrwać do początku marca 😊dlatego pytam o ta czapeczkę...a na jaki rozm. Kupujecie 38?
Macie do polecenia jakąś fajną stronkę z pościelami itd ?
A masz pessar albo szew? Leżysz cały czas?
 
reklama
A masz pessar albo szew? Leżysz cały czas?
Nie ja nie mam ani pessaru ani szwu..mam nadzieję że wytrwam do 37 tyg bo wtedy już jest bezpieczny czas.
Nie leżę Kochana cały czas bo nie mam takiej możliwości - mam 2 dzieci w wieku 8 i 10 rano do szkoły ich szykuje w ciągu dnia muszę do kotłowni też dojść żeby było ciepło obiad zrobić lekcje ale w między czasie staram się dużo odpoczywać leżąc...mąż wyjeżdża o 5 rano i wraca o 17.00. lekarz nie kazał mi cały czas leżeć tylko prowadzić oszczędny tryb dużo polegiwac
 
Sama jestem ciekawa jak teraz będzie. Prowadzę ciążę u kogoś innego i też może inaczej podchodzić do tematu.
Jeny, tak mnie boli podbrzusze jak chodzę..mam nadzieję, że nic tam się nie dzieje. Nie wyobrażam sobie teraz trafić do szpitala mając dwuletniego bąbla w domu :(
A twardnieje Ci brzuch tak na trochę ?? Mi jak zaczął tak twardnieć i się stawiać to oznaczało skurcze i wtedy zaraz na wizycie okazało się że mam ta szyjkę skrocona
 
Odnośnie twardnienia to ja mam tak od początku ciąży, mnie lekarz mówił, że to naturalne 🙂
Dziewczyny, a jak jest z porcjami? Ostatnio jem znacznie większe porcje, ale cukier dalej w normie - to chyba nie ma wpływu na dziecko? Jakoś nie umiem się powstrzymać, bo apetyt już o wiele większy 😉
 
A twardnieje Ci brzuch tak na trochę ?? Mi jak zaczął tak twardnieć i się stawiać to oznaczało skurcze i wtedy zaraz na wizycie okazało się że mam ta szyjkę skrocona
Mi twardniał i ciągnął od początku. Już w 10 tygodniu zgłaszałam lekarzowi i tak co wizyte. A raz jak weszłam do gabinetu uśmiechnięta i nie zgłosiłam żadnych dolegliwości to się okazało, że szyjka miękka i skrócona o połowę w ciągu 3 tygodni 😱 mam pessar, biorę luteinę, magnez i mama bierze corke od 10 do 15 to staram się leżeć. Ale jak już wracają to cały czas coś przy niej trzeba robić więc jak kładę się o 20 do łóżka to chce mi się czasem płakać z bólu brzucha :( Lekarz mówi, żebym leżakowała do 34 tygodnia a w 36 już będę mogła wszystko robić. Mam nadzieję, że dotrwamy. Nawet jak jadę do lekarza to ledwo co mogę dojść od samochodu do gabinetu. Nie spodziewałam się takiego dyskomfortu w tej ciąży, masakra :)
 
Odnośnie twardnienia to ja mam tak od początku ciąży, mnie lekarz mówił, że to naturalne 🙂
Dziewczyny, a jak jest z porcjami? Ostatnio jem znacznie większe porcje, ale cukier dalej w normie - to chyba nie ma wpływu na dziecko? Jakoś nie umiem się powstrzymać, bo apetyt już o wiele większy 😉
U mnie głównie rozchodzi się o porcje :D jak zjem więcej ziemniakow to masakra. Moje ulubione danie w ciąży to sałatka z kurczakiem, serem feta, oliwkami i czerwoną papryką bo mogę zjeść cała miskę dla 10 osob a cukier po godzinie 90-100 😅 tylko dan bez węglowodanów nie można za bardzo
 
Mi twardniał i ciągnął od początku. Już w 10 tygodniu zgłaszałam lekarzowi i tak co wizyte. A raz jak weszłam do gabinetu uśmiechnięta i nie zgłosiłam żadnych dolegliwości to się okazało, że szyjka miękka i skrócona o połowę w ciągu 3 tygodni 😱 mam pessar, biorę luteinę, magnez i mama bierze corke od 10 do 15 to staram się leżeć. Ale jak już wracają to cały czas coś przy niej trzeba robić więc jak kładę się o 20 do łóżka to chce mi się czasem płakać z bólu brzucha :( Lekarz mówi, żebym leżakowała do 34 tygodnia a w 36 już będę mogła wszystko robić. Mam nadzieję, że dotrwamy. Nawet jak jadę do lekarza to ledwo co mogę dojść od samochodu do gabinetu. Nie spodziewałam się takiego dyskomfortu w tej ciąży, masakra
To też masz nieźle z tym twardnieniem...ja w pierwszej ciąży tak miałam w drugiej zero a teraz to już na maxa ale wydaje mi się że ja się po prostu przeciwzylam ilością obowiązków..bo to twardnienie zaczęło mi się po świętach ...i tak zostało ...a w którym jesteś już tygodniu ??
Mi też lekarz pow.ze jak będzie skończony 36 to już jest bezpiecznie.
 
Dziewczyny,
A jak u Was ze spaniem - śpicie na bokach czy na plecach? Mnie najwygodniej jest na plecach, konsultowałam to z lekarzem i nie widzi problemu. Natomiast wczoraj położna w szkole rodzenia aż była zaskoczona, że wyraził na to zgodę, bo od 26 tyg nie powinno się tak spać. Oczywiście noc miałam już średnią, bo ciagle się budziłam i kontrolowalam jak śpię. Dodatkowo zauważam, że na plecach Mała jest spokojniejsza, na bokach wierci się jakby było jej niewygodnie.
Jakie Wy macie opinie, co Wasi lekarze na to?
 
Spie jak mi wygodnie. Zazwyczaj na prawym boku jest mi lepiej niz na lewym i mlody tak nie wali mnie. Czasami go za bardzo zgniatam przytulajac sie do lozka i wtedy bombarduje mnie za kare i wiem ze to zla pozycja.
Chcialabym moc chociaz polezec na plecach dluzsza chwilke... ahhh :-)

Ja slucham malucha i dostosowywuje do tego swoja pozycje a nie tego kto co mowi.
 
reklama
Spie jak mi wygodnie. Zazwyczaj na prawym boku jest mi lepiej niz na lewym i mlody tak nie wali mnie. Czasami go za bardzo zgniatam przytulajac sie do lozka i wtedy bombarduje mnie za kare i wiem ze to zla pozycja.
Chcialabym moc chociaz polezec na plecach dluzsza chwilke... ahhh :-)

Ja slucham malucha i dostosowywuje do tego swoja pozycje a nie tego kto co mowi.
A czemu nie możesz na plecach? Młody wariuje czy co?
 
Do góry