reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa

Kochana ja bym się tym nie martwiła ale właśnie w pierwszej ciąży urodziłam malutka dziewczynkę 2480 ale 10 na 10 punktów i wszytsko ok i szybko nadrobiła a syna zaraz za 2 lata Ur. 3700 i 60 cm i nie wiadomo dlaczego wtedy tak było....
Dlatego się tak jakoś przejęłam tym mam brzuszkiem..ale teraz już się nie przejmuje i myślę że będzie dobrze. Nawet jak będzie mała to już wiem że to tylko na początku i szybko odbije sobie 😊
wielkościa brzucha nie ma co się martwić o ile maleństwo przybiera. Ja przytylam 6kg w sumie dzięki diecie cc I 1.5tyg po porodzie wróciłam do swojej wagi.
Tu w dniu porodu 39+3
 

Załączniki

  • 5857c979-20c5-4065-917c-cf7fe1b9bbca.jpeg
    5857c979-20c5-4065-917c-cf7fe1b9bbca.jpeg
    20 KB · Wyświetleń: 60
reklama
Ja tak wszędzie czytam o tym nabiale że tak wybija ale u mnie standardowe śniadanie to tylko z serkiem wiejskim albo serem feta a kolacja z mozarella i cukry ok. Kawa mi trochę podnosi to zaczęłam pić bez mleka. Ja na słodycze pozwalam sobie tylko jak gdzieś idę na jakieś urodziny to kawałek ciasta zjem ale to bez większej przyjemności bo się stresuje. Ale wtedy nie mierze cukru. Ja kilka razy miałam tak, że jak zmierzyłam po 1h i był na granicy np 140 i zmierzyłam za kolejne 15 minut to był już 150 albo 160:/ i też pytałam diabetolog dlaczego tak ale nie umiała wyjaśnić. A sam kabanos właśnie nie wiem czy jest dobry. Też np o 21,22 zjem kabanosa i ser ale już nie mierze bo idę spać odrazu ale czytałam że z tłuszczami trzeba uważać bo lubią podnosić cukier nawet po 4 h. Ogólnie wiecie co mnie zastanawia?
Po 1h 140
Po 2h 120
A zalecają jeść co 2-3 h.. a przecież nie zacznę posiłku jak mam te 120 bo wybije mi do 200 :/ czyli w sumie od śniadania do kolacji cukier utrzymuje się dość wysoko bo ponad 100 cały czas.
 
Ja tak wszędzie czytam o tym nabiale że tak wybija ale u mnie standardowe śniadanie to tylko z serkiem wiejskim albo serem feta a kolacja z mozarella i cukry ok. Kawa mi trochę podnosi to zaczęłam pić bez mleka. Ja na słodycze pozwalam sobie tylko jak gdzieś idę na jakieś urodziny to kawałek ciasta zjem ale to bez większej przyjemności bo się stresuje. Ale wtedy nie mierze cukru. Ja kilka razy miałam tak, że jak zmierzyłam po 1h i był na granicy np 140 i zmierzyłam za kolejne 15 minut to był już 150 albo 160:/ i też pytałam diabetolog dlaczego tak ale nie umiała wyjaśnić. A sam kabanos właśnie nie wiem czy jest dobry. Też np o 21,22 zjem kabanosa i ser ale już nie mierze bo idę spać odrazu ale czytałam że z tłuszczami trzeba uważać bo lubią podnosić cukier nawet po 4 h. Ogólnie wiecie co mnie zastanawia?
Po 1h 140
Po 2h 120
A zalecają jeść co 2-3 h.. a przecież nie zacznę posiłku jak mam te 120 bo wybije mi do 200 :/ czyli w sumie od śniadania do kolacji cukier utrzymuje się dość wysoko bo ponad 100 cały czas.
Ja z nabiałem mam ok. Ser biały,kefir ,nie podnoszą mi cyrku chociaż raczej nie jem na pierwszy posiłek. Jem co 2,5-3h i jak mierze cukier przed posiłkiem to raczej mam nisko chociaż jak coś podjadalam to zdarzyło mi się np 110 przed jedzeniem i też się bałam,że mi wybije ale to zależało od tego co właśnie zjadłam.
 
Ja z nabiałem mam ok. Ser biały,kefir ,nie podnoszą mi cyrku chociaż raczej nie jem na pierwszy posiłek. Jem co 2,5-3h i jak mierze cukier przed posiłkiem to raczej mam nisko chociaż jak coś podjadalam to zdarzyło mi się np 110 przed jedzeniem i też się bałam,że mi wybije ale to zależało od tego co właśnie zjadłam.
Ja podjadam migdały między posiłkami i też się zastanawiam czy coś podnoszą. Ale ja nie mierze przed jedzeniem bo diabetolog kazała mi tylko 4 razy dziennie no i szkoda mi palcow trochę :( już nie mam gdzie się kłuć :( Słyszałam że kobiety na insulinie mają refundację na takie urządzenie co cały czas pokazuje poziom cukru
 
Ja podjadam migdały między posiłkami i też się zastanawiam czy coś podnoszą. Ale ja nie mierze przed jedzeniem bo diabetolog kazała mi tylko 4 razy dziennie no i szkoda mi palcow trochę :( już nie mam gdzie się kłuć :( Słyszałam że kobiety na insulinie mają refundację na takie urządzenie co cały czas pokazuje poziom cukru
No właśnie ja chyba początkowo nie zrozumiałam tego mierzenia i mierze też przed posiłkiem 😅 ale czuję się chyba pewniej z tym. Też się nie kłuje 6 razy tyle ile jem. Tak sensor,ostatnio diabetolog mi to proponowała ale odmówiłam
 
No właśnie ja chyba początkowo nie zrozumiałam tego mierzenia i mierze też przed posiłkiem 😅 ale czuję się chyba pewniej z tym. Też się nie kłuje 6 razy tyle ile jem. Tak sensor,ostatnio diabetolog mi to proponowała ale odmówiłam
A czemu nie? Przykładasz telefon tylko :)
 
A czego najbardziej się boicie jeśli chodzi o cukrzycę? Tego, że dziecko będzie za duże? Czy macie inne obawy?
 
reklama
A czemu nie? Przykładasz telefon tylko :)
Na początku byłam mega na tak. Wróciłam do domu,poczytałam . I mi wyszło,że jest to problematyczne w zamówieniu,przychodzi często wadliwe,psuje się po kąpieli i podaje pomiary z kosmosu. Dodatkowo miałabym się kłuć też glukometrem,żeby sprawdzać jak się ma jeden wynik do drugiego . Cenowo dużo drożej niż refundowane paski. A na koniec przeczytałam że refundowane do insuliny,a ja insuliny nie biorę 🤷 No i powiedziałam na wizycie,,w tego chce i pani doktor przepraszała,bo nie udało się jej tego zamówić. Więc mam nadzieję,że już zostanie tej glukometr
 
Do góry