Nath096
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 2 568
Np bo jak ktoś nie musi zamieniać to pewnie też bym wolała zjeść normalnego murzynka przełożonego dżemem i posypanego cukrem pudremMojej mamie nie smakuje a ja jestem zadowolona
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Np bo jak ktoś nie musi zamieniać to pewnie też bym wolała zjeść normalnego murzynka przełożonego dżemem i posypanego cukrem pudremMojej mamie nie smakuje a ja jestem zadowolona
Czyli generalnie można jeść takie słodkości, jak są na ksylitolu albo stewii?
Właśnie spróbowałam ciastka dla diabetyków bez cukru (pyszne!) i czekam godzinę na efekt
Spoko, rozumiemNie i tak.
Nie bo moze wybic.
Tak bo nie musi wybic.
Ale musza byc to wypieki na mace z pelnego przemialu i na ksylitolu lub erytrytolu.
Nie wprowadzajmy w blad nikogo kto jest na poczatku drogi.
Cukrzyca ciazowa nie jest droga na skroty. Jest to stan przejsciowy i jak mozemy obejsc sie bez slodkosci to sie staramy dla dobra wyzszego:-)
Btw. Produkty dla diabetykow czesto jest to pic na wode. Trzeba czytac sklady.
Sorki ze ja tak mące zawsze, ale nieswiadome szkodzenie dziecku to tez szkodzenie za ktore to my jestesmy odpowiedzialne.
Erytrytol i ksylitol nie podnoszą cukru.Nie i tak.
Nie bo moze wybic.
Tak bo nie musi wybic.
Ale musza byc to wypieki na mace z pelnego przemialu i na ksylitolu lub erytrytolu.
Nie wprowadzajmy w blad nikogo kto jest na poczatku drogi.
Cukrzyca ciazowa nie jest droga na skroty. Jest to stan przejsciowy i jak mozemy obejsc sie bez slodkosci to sie staramy dla dobra wyzszego:-)
Btw. Produkty dla diabetykow czesto jest to pic na wode. Trzeba czytac sklady.
Sorki ze ja tak mące zawsze, ale nieswiadome szkodzenie dziecku to tez szkodzenie za ktore to my jestesmy odpowiedzialne.
Niestety to prawda jeżeli chodzi o te produkty bez cukru ,nawet przed ciążą się o tym przekonałam. Nawet jak pisze ,że coś jest bez cukru to może się okazać,że wcale nie,bo ma go pod inną postacią . Ja lubię np apke zdrowe zakupy,są takie ciastka w Biedronce,które ciągle ktoś gdzie pokazuje,że ekstra i bez cukru,a jak się prześwietli kod to już wcale nie jest tak wesoło i jakieś mniej reklamowane są dużo lepsze . Reklama dla mnie też robi swoje,jak czegoś jest pełno i jest zachwalane z każdej strony to czasem wolę sama sprawdzić.Erytrytol i ksylitol nie podnoszą cukru.
Ja nie stosuję żywności dla diabetyków, tylko nie stosuję cukru już ponad roku więc stosuję te zamienniki wtedy kiedy trzeba.
Z tego co wiem ciężarne powinny uważać na słodziki bo jak zawsze nikt ich nie badał na ciężarnych ale glukozy nie podnoszą.
Jasne, że jest to stan przejściowy ale tutaj po każdej z nas widać, że co innego może szkodzić więc dobór produktów to jest po prostu testowanie pod kontrolą.
A jakie nieświadome szkodzenie? Serio pytam bo mnie zainteresowałaś?
Jak mi po czymś wywali cukier to po prostu już po to nie sięgnę. No i wiadomo wszystko z umiarem, tzn jak próbujemy to po kawałku, części itp.
I żeby nie było do słodkiego nie namawiam !! Każda ma samokontrolę i musi dobierać produkty pod siebie.
Zgadzam się, ja zawsze analizuję składy jak szalona Najlepszy przykład ( może nie dla diabetyków) ale guma bez cukru, a nabita wszystkim co sie da acesulfam, aspartam itd., czesto bht bleeNiestety to prawda jeżeli chodzi o te produkty bez cukru ,nawet przed ciążą się o tym przekonałam. Nawet jak pisze ,że coś jest bez cukru to może się okazać,że wcale nie,bo ma go pod inną postacią . Ja lubię np apke zdrowe zakupy,są takie ciastka w Biedronce,które ciągle ktoś gdzie pokazuje,że ekstra i bez cukru,a jak się prześwietli kod to już wcale nie jest tak wesoło i jakieś mniej reklamowane są dużo lepsze . Reklama dla mnie też robi swoje,jak czegoś jest pełno i jest zachwalane z każdej strony to czasem wolę sama sprawdzić.
Pewnie sporo kobiet nawet, jeśli nie ma stwierdzonej cukrzycy,czasem ma takie skoki cukru ale ponoć takie sporadyczne wyskoki nie są szkodliwe.U mnie tak właśnie było...chociaż teraz raz na jakiś czas wyskoczy mi duzy wynik ale od czego to ja już nie wiem...bo tak jak Wam pisałam w tamtym tyg miałam jakieś dziwne skoki kilka razy aż się przejęłam bardzo i dzwoniłam do diabetologa byłam na wizycie itd...a generalnie nawet po słodkich rzeczach..kebabie itd cukry są ok ..czasem w górnej granicy normy ale się mieszczą dla spokojnosci kazała mi wieczorem 1 jednostkę insuliny wziąsc i już się nie buntowałam tylko od środy się kłuje. Wydaje mi się że stres najbardziej wpływa na ten cukier...w tym tyg kiedy miałam takie wysokie pojedyncze cukry to właśnie przejęłam się jak koleżanka powiedziała do mnie że mam mały brzuszek...i ja się przejęłam że dzidzia może mała...że to od cukrzycy itd
Erytrytol i ksylitol nie podnoszą cukru.
Ja nie stosuję żywności dla diabetyków, tylko nie stosuję cukru już ponad roku więc stosuję te zamienniki wtedy kiedy trzeba.
Z tego co wiem ciężarne powinny uważać na słodziki bo jak zawsze nikt ich nie badał na ciężarnych ale glukozy nie podnoszą.
Jasne, że jest to stan przejściowy ale tutaj po każdej z nas widać, że co innego może szkodzić więc dobór produktów to jest po prostu testowanie pod kontrolą.
A jakie nieświadome szkodzenie? Serio pytam bo mnie zainteresowałaś?
Jak mi po czymś wywali cukier to po prostu już po to nie sięgnę. No i wiadomo wszystko z umiarem, tzn jak próbujemy to po kawałku, części itp.
I żeby nie było do słodkiego nie namawiam !! Każda ma samokontrolę i musi dobierać produkty pod siebie.
Nie no kochana to ja wszystko rozumiem, dlatego ja nie wymieniłam tego knoperssa chociaż też kiedyś o nim czytałam , że nie jest taki tragiczny ale nie sprawdzałam Ciekawe gdzie to było.Mi tylko chodzi o to ze Wy juz jestescie 'doswiadczone'w swojej cukrzycy. Ale jest duzo mam zagubionych na poczatku drogi i jak przeczyta o takim knopersie to sobie pomysli - spoko moge zjesc, po godzinie nie wybija. A przeciez nie jest swiadoma ze ten knopers wcale nie musi oznaczac 'nic zlego' a wrecz przeciwnie, bo moze jej organizmowi nie podpasowac. I to juz jest nieswiadome szkodzenie. Dlatego ja jestem stanowczo za tym aby tego knopersa zjesc po porodzie:-)
I tak jak piszesz kazda ma samokontrole:-) i ja dodam tylko ze dodatkowo ma wybór:-)