Na początku byłam mega na tak. Wróciłam do domu,poczytałam . I mi wyszło,że jest to problematyczne w zamówieniu,przychodzi często wadliwe,psuje się po kąpieli i podaje pomiary z kosmosu. Dodatkowo miałabym się kłuć też glukometrem,żeby sprawdzać jak się ma jeden wynik do drugiego . Cenowo dużo drożej niż refundowane paski. A na koniec przeczytałam że refundowane do insuliny,a ja insuliny nie biorę
No i powiedziałam na wizycie,,w tego chce i pani doktor przepraszała,bo nie udało się jej tego zamówić. Więc mam nadzieję,że już zostanie tej glukometr