Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hej, mnie ostatnio " uczono" w szpitalu, ze przeziębienie i stres wpływają na poziom cukru i właśnie takie rzeczy też muszę notować w dzienniczku, bo wtedy dieta dietą, a cukier może szwankowaćCześć, Dziewczyny
Tak sobie czytam i postanowiłam się uzewnętrznić
Obecnie mamy 29+2, od miesiąca cukrzyca. Walczymy z dietą, początku z pieczywem były koszmarem - nawet do 193 mi dobijało.
Generalnie udało mi się dietą okiełznać poposiłkowe. Na czczo było zawsze ok, ale od 5 dni mam powyżej 90 na czczo? Dziś nawet 103.
I teraz moje pytanie - co mogę zmienić, aby ten poranny zbić? Ostatni tydzień też jestem lekko przeziębiona i trochę stresów mi rodzina narobiła, więc może to też ma jakiś wpływ. Czy uważacie, żeby zgłosić to diabetolog? Byłam u niej w czwartek (nim poranne się podniosły) i była zadowolona, wizytę za miesiąc zaleciła, bo nie ma wcześniej potrzeby.
Będę wdzięczna za Wasze opinie
Teraz czuję się już lepiej, więc jak jutro się cukier nie zmieni to zadzwonię do niejHej, mnie ostatnio " uczono" w szpitalu, ze przeziębienie i stres wpływają na poziom cukru i właśnie takie rzeczy też muszę notować w dzienniczku, bo wtedy dieta dietą, a cukier może szwankować
Na Twoim miejscu zadzwoniłbym do tego diabetologa
Teraz czuję się już lepiej, więc jak jutro się cukier nie zmieni to zadzwonię do niej
Dzięki dziewczyny z rady!
O kurczę to chyba mało wiem albo serio na końcówce czy tam w 3 trymestrze cukrzyca to już wyższa szkoła jazdy.
Ale macie racje, zadzwonię jutro i dam znaka.
O kurczę to chyba mało wiem albo serio na końcówce czy tam w 3 trymestrze cukrzyca to już wyższa szkoła jazdy.
Na kolację często jem grzanki z fetą, pomidorem i czosnkiem i do tego sałatka z fety,papryki,awokado, pomidora i szpinaku.
I rano ostatnio miewam wynik 71, 72
Ostatnio miałam eksperyment, wstałam zmierzyłam cukier wynik 78. Po ok 40 min wyszłam do labu, wróciłam po 20 min i po tej zsumowanej godzinie od pobudki cukier (dalej na czczo ) już 90.
To skoro zazwyczaj w labie stałam ponad godzinę czy ile w kolejce to co się dziwić, że wyszło mi te słynne 93 na początku ciąży
U mnie diabetolog na tę późną kolację poleca kanapkę chleb + ser żółty ( chociaż ja xx razy słyszałam, że nabiał nie służy)ale ja nie próbowałam to do końca nie wiem.
W każdym razie skontaktuj się z lekarzem
Spróbuję dziś bez nabiału, zobaczymy jak będzie jutro
A przy okazji Wam opowiem ciekawą rzecz.
Robiłam kontrolnie morfologię (już wiedziałam, że mam cukrzycę). Mierzyłam jeszcze z łóżka na czczo, glukometr pokazał 88, poszłam na badanie krwi, wróciłam po jakiejś godzinie, znowu zmierzyłam i 94, a z krwi wyobraźcie sobie wyszło 67. Byłam w szoku
Z prenatalnych (niecały tydz temu robione) mi wyszło, że cukrzyca na Małą w ogóle nie wpływa, więc jestem spokojna
