reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa

Tak, nadal jesteśmy w szpitalu. Szyjka 25 mm, dzisiaj 32+1.
Wczoraj miałam wyjść i przed wyjściem miałam USG dzidziusia i okazało się, że dziecko jest za małe na ten tc. I dzisiaj mam mieć konsultacje u jakiegoś specjalisty i będzie wiadomo co dalej. Może być tak, że dziecko jest małe bo takie będzie Ale może być tak, że nie ma jakiegoś przepływu...

Łojej 🤦‍♀️ Ty to sie tam nastresujesz biedna. Trzymam kciuki aby dzieciatko bylo po prostu z tych mniejszych 🤞
To jak oni badaja ze jednego dnia jest ok adrugiego nagle nie jest? Eh... nasza sluzba zdrowia 🥴🥴🥴
 
reklama
Dziewczyny,ale mam wyrzuty sumienia....😭😭 Pierwszy raz od miesiąca mi tak skoczył cukier,bo się najadłam tak jak nie powinnam 😭 po 1h 150 ,a po 2h 146 😭😭 pojadlam i leżenie . Wizyta u diab 13 stycznia,mam nadzieję,że ogolenie nie powie że jest zle
 
Dziewczyny,ale mam wyrzuty sumienia....😭😭 Pierwszy raz od miesiąca mi tak skoczył cukier,bo się najadłam tak jak nie powinnam 😭 po 1h 150 ,a po 2h 146 😭😭 pojadlam i leżenie . Wizyta u diab 13 stycznia,mam nadzieję,że ogolenie nie powie że jest zle
Pierwszy raz od miesiąca to raczej nie jest problem.
Polecam dużo wody z cytryną ! Ja w tym tygodniu miałam raz po posiłku w mieście 154, duużo piłam i po 2 h na szczęście 97.
 
Poleżeć czasami trzeba, popijaj może na Ciebie też zadziała 🙂
Ewidentnie mi nie służy fastfood łapany w miescie bo w domu jem wszystko i cukry sa ok.
Ostatnio rano nawet jakieś dziwnie niskie 🤨
w ogóle najgorsze są takie dni ,kiedy trzeba gdzieś na dłużej się wybrać i nie ma mozliwosci zjedzenia tego posiłku w domu. Ostatnio mój małż robił kebaby w tortilli takie domowe ,pojadlam sobie nie powiem i cukier miałam w normie . A dzisiaj pizza mnie pochłonęła 😭 no i jest efekt
 
w ogóle najgorsze są takie dni ,kiedy trzeba gdzieś na dłużej się wybrać i nie ma mozliwosci zjedzenia tego posiłku w domu. Ostatnio mój małż robił kebaby w tortilli takie domowe ,pojadlam sobie nie powiem i cukier miałam w normie . A dzisiaj pizza mnie pochłonęła 😭 no i jest efekt
Ja zjadłam dokładnie to po czym mi nie wywaliło wcześniej 💁ale tym razem byłam poza domem ponad 4 h, po stresującej wizycie u lekarza i jak dopadłam do jedzenia to był moment, zapiłam kawą +nie miałam pod ręką wody i bum poszło.
Pizze też bym zjadła 🙈
Następnym razem zjedz mniej i z miseczką warzyw 😄
 
Ja zjadłam dokładnie to po czym mi nie wywaliło wcześniej 💁ale tym razem byłam poza domem ponad 4 h, po stresującej wizycie u lekarza i jak dopadłam do jedzenia to był moment, zapiłam kawą +nie miałam pod ręką wody i bum poszło.
Pizze też bym zjadła 🙈
Następnym razem zjedz mniej i z miseczką warzyw 😄
Narazie się chyba nie odważne,pozatym zsspokoilam pragnienie 😅🙈 mój mąż jedzie do pracy,okres świąteczny się kończy więc będę robić zakupy tylko pod siebie. W ogóle jak przed ciążą słodkości mogły nie istnieć tak teraz muszę walczyć 😅 może nie mam ochoty na czekoladę,ale naleśniki, racuchy,budyn chodzą mi po głowie 😏 ale jestem dzielna 😅 wcześniej miałam fazę na kwaśne, ogórkowa,kapuśniak leciały non stop 😅
 
Narazie się chyba nie odważne,pozatym zsspokoilam pragnienie 😅🙈 mój mąż jedzie do pracy,okres świąteczny się kończy więc będę robić zakupy tylko pod siebie. W ogóle jak przed ciążą słodkości mogły nie istnieć tak teraz muszę walczyć 😅 może nie mam ochoty na czekoladę,ale naleśniki, racuchy,budyn chodzą mi po głowie 😏 ale jestem dzielna 😅 wcześniej miałam fazę na kwaśne, ogórkowa,kapuśniak leciały non stop 😅
To ja na święta słodkiego nie jadłam, a teraz nie mogę sobie odmówić. Zła jestem jak osa ale wyniki po słodkim mam ok💁
 
reklama
Ja przyznaje,że w święta podjadalam słodkie,ale jak łączyłam z bigosem albo z jakimś innym nieslodkim posiłkiem to cukier był ok . Też nie do każdego posiłku ,raz dziennie plasterek ,albo pół kawałka ciasta . Mąż ma przechlapane,bo mu wszystko oddawałam,albo pytałam czy zjemy na pół 😅 masz recepte na paski do glukometra czy kupujesz normalnie ?
 
Do góry