gooskaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 6 323
O proszę, taką niespodziankę zrobił
A czego sie boisz dokladnie? Ze maluszek wiekszy czy ze indukcja?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O proszę, taką niespodziankę zrobił
Zaczęłam pakować torbę jakieś 90 % mam więc nie jest źle.Ja juz sprawdzam wszystko, bo wczoraj też pytałam się diabetolog o to zelazo i powiedziała, że jeśli ma cukier w składzie to może wpływać na cukry. Ale moje zelazo nie ma cukru, więc jedyne co jeszcze dodałam to magnez, który już cukier ma. Odstawie na 2-3 dni, a nóż się coś poprawi.
Z dniem porodu pożegnać dietę, czyż to nie brzmi pięknie
Ty już pewnie siedzisz na walizkach, ja się cały czas zbieram do spakowania
Boje się, wcześniejszego porodu i ewentualnych komplikacji. Boje się, że maluszek będzie musiał spędzić kilka tygodni w szpitaluA czego sie boisz dokladnie? Ze maluszek wiekszy czy ze indukcja?
Kolka odpuściła . Mała chyba się przesunęła i mnie odpukac nie boli.Jak mialam lezaca koncowke ciazy to moglam chociaz rekami ruszac i zasadzilam sobie 2x wiecej ale pikowac juz nie dalam rady i mi polowe sadzonek Starszaczek z wujkiem zniszczyli
Ale uwazam tak jak Ty pomidorki to żyćko
Moj maz sie smieje czy innego warzywa nie znam
A juz dzieki temu jelitowe sprawy sie unormowaly? A jak ta kolka?
Boje się, wcześniejszego porodu i ewentualnych komplikacji. Boje się, że maluszek będzie musiał spędzić kilka tygodni w szpitalu
Kolka odpuściła . Mała chyba się przesunęła i mnie odpukac nie boli.
Za to teraz martretuje mi prawe żebro Ale po stokroć wolę to niż kolkę . I nie wiem czy nie jest czasem mega nisko,bo jak się kręci to brzuch faluje,a kłuje mnie tak w środku i chyba wtedy mnie jakoś po szyjce jedzie albo coś. Tak myślę .
I ja odetchnęłam trochę,bo serio już mi się płakać chciało jak myślałam w jaki sposób na dociope do konca w taki sposóbNo i dobrze czytac ze w koncu troszke lepiej. Niestety koncowki zawsze upierdliwe wiec jak nie urok to....
Czy mam podejrzenia makrosomi ? Hmm raczej nie, ale nie wiem.Diabetolog i ginekolog twierdzą zgodnie, że to normalne przy cukrzycy że dziecko jest większe i że często wywołuje się porody, a ja trochę się tego boje.Jesli indukuja porod 2 tyg wczesniej to nie masz sie co bac ze dziecko bedzie kilka tyg w szpitalu bo to juz donoszony bobas i na bank sobie poradzi. Jak cukry masz ogarniete go i maluszek bedzie zdrow.
Zobacz moj wyszedl 3 tyg wczesniej a bylam na insulinie nocnej 18j i dostal 10 pkt Apgar :-)
Jedynie indukcja moze byc upierdliwa niestety... w takim sensie ze moze sie przeciagac w czasie. Takie dziewczyny tez tu byly ale z dzieciaczkami wszystko okej :-)
Masz podejrzenie makrosomi?
To super, że jest dobrze, niech ta końcówka zleci jak najlepiej i już lada chwila widzicie się z maluszkiemZaczęłam pakować torbę jakieś 90 % mam więc nie jest źle.
U mnie oprócz zgagi jest całkiem nieźle. Cukry ok, wynik hbac1 taki sam jak pół roku temu.
Jedyne co mnie nie cieszy to ta krzywa po połogu
My na usg jesteśmy ciągle tydzień do przodu i cesarka zaplanowana jest na 39tc.