reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

gabrielka już znalazłam tą karteczkę, mam nadzieję że ją dzisiaj wyślę. Pewnie że sie ucieszyłam z kupki i szczerze mówiąc wolałabym kilka kupek dziennie niż jedną na tydzień :eek:
Gratulacje dla Natanka z okazji 8 miesięcy :tak:


Andzia u nas infacol niewiele pomógł ale może dlatego że Wiktor nim pluł. Juz lepiej działał bobotic, ale lefax najlepiej. Moja teściowa jest aktualnie w niemczech, jakbyś chciała to mogłaby ci kupić lefax.
 
reklama
Hej mamusie :))

ostatnio nieczęsto cos piszę, bo po pierwsze brak czasu, a poza tym nie za tęgo się czuję. Czytam za to wszystko na bieżąco :)

Z cukrami może byc, raz lepiej raz gorzej, czyli norma w cukrzycy. Jedyny plus to taki, że nawet jak zgrzeszę, to wynik nie przekracza 140.
Od trzzech dni znowu puchnąl mi nogi. Nawet w ciągu nocy opuchlizna nie schodzi do zera. Całe szczęście, że zaczęlam sikac więcej, bo jak do tej pory to tylko jak mały psiak.... Cisnienie na szczęście mam w normie. Ale teraz co innego mnie niepokoi, bo wczoraj robiłam badania (morfo i mocz), bo mam wizyte u gina we wtorek i nie chciało mi się jechac dzisiaj w ten skwar na drugi koniec Łodzi po odbiór wyników, więc zadzwoniłam do laboratorium i uprosiłam babkę żeby mi tylko powiedziała cz nie ma białka w moczu, żeby miec pweność że te słoniowe nogi to na pewno nie jest zatrucie ciązowe. No i ppowiedziala , że białka nie ma, ale za to są ciała ketonowe ;(( Nie powiedziała ile ale na pewno przekorczone skoro zwróciła na to uwagę i teraz nie wiem co robić ;((( Pewnie jest to związane z cukrzyca ale ta moja super świetna diabetolog nic słowem sie nigdy na ten temat nie odezwała ... Dziewczyny powiedzcie, czy obecność ciał może być bardzo groźna dla dziecka. Co robić żeby ich nie było ???? A moze sie spiąc i jednak jechac po te wyniki ??????? Mam mętlik w głowie i nie wiem co robic ;(
 
Kasfree postaraj się jak najwiecej dzis pić (zeby wysikać aceton) i mysle ze powinnaś może więcej jesc na noc? (jestes na insulinie??) Moze za mało zjadasz i dlatego jest aceton w moczu.
 
Dzięki dziewczyny ... lekarka uprzedzała, że rano może być gorzej... dlatego zjadłam mniej niż na kolecję ale wynik mnie zaszokował ...
zjadłam dwie kanapki z pomidorem (w tym jedną jeszcze z wędliną) i wypiłam kawę dosłownie z odrobiną mleka (może 20-25 ml). Tak myślę, że pieczywo też mogło nie być idealne i powinnam spróbować innego ...
 
ptaszyna, dzięki za odpowiedz. Staram się pic duzo ale właśnie miałam problem z sikaniem w tych dniach kiedy robilam badania. Nie wiem czemu, może to była sprawka Małej, bo tak jak normalnie chodziłam 3 razy w nocy do tolatey, tak przez te 3 dni byłam 1 i to nie siałam tak jak trzeba .... Na noc raczej sobie nie żałuje jedzenia, czasami mam wrazenie ze nawet za duzo jem bo poranny cukier miewam niekiedy powyzej 90..... Nie jestem na insulinie. Tylko teraz sie zastanawiam czy jednak jechac po te wyniki ???????????
 
kasfree nie umiem Ci pomóc... moze przed wizyta je odbierzesz. Z sikaniem niestety nie wiem co i jak ale jak się nie polepszy to zdecydowanie powinnaś iśc do lekarza praca nerek w ciazy jest bardzo wazna. Może pij jakieś moczopędne najpoje (sama nie wiem jakie.. żurawina?) W sensie herbatkę żurawinową.
 
kasfree - przede wszystkim sie uspokoj - ciala ketonowe to zadna tragedia i nie ma co panikowac - wiem ze ptaszyna sie zaraz oburzy :) ale ja mialam ketony caly trzeci trymest a mala to okaz zdrowia, moja diabetolog olewala ketony a dla mojego swietego spokoju zalecila zjadac wiecej na noc :) niektorzy lekarze polecają kawałek bułki popitej mlekiem :) wiem ze na aceton najlepiej jest duzo pic, ale skoro opuchlizna ci nie zchodzi w nocy to raczej picie powinnas ograniczyc ale przede wszystkim sol :) wyniki tez bez tragedi - spytalam kiedys lekarke jakich wynikow sie bac to powiedziala ze jesli na czczo przez kilka dni bedzie powyzej 100 a po posiłkach stale pow 180 :) takze nie ma co panikowac - dziecku krzywda sie dzieje gdy masz wyniki kolo 200 przez caly dzien :) w twoim sniadaniu stanowczo nie mleko zawinilo tylko chlebek :) albo rozbij go na dwa posilki albo przerzuc sie na wase :)
 
ptaszyna, dzisiaj w nocy i teraz jest juz normalnie. Myslę, ze to może sprawka mojej Malutkiej, moze zaparkowała nie tam gdzie potrzeba. Tylko, badania robilam wczesniej, czyli wtedy kiedy sikałam jak maly psiak..... Hmmm jednak pojade po te wyniki, przynajmniej bede wiedziec czy pozostale parametry sa w normie. Jak tak to spokojnie wytrzymam do wtorkowej wizyty, a jak nie to jeszcze mam czas zadzwonic do ginki lub ewentulanie powtorzyc badania w ponidzialek ..... Tylko wsciekła jestem, ze takich rzeczy dowiaduję się z forum, a diabetolog nawet słwoem sie nie odezwała ......:crazy:
 
majka, no ja juz miałam ciała ketonowe w moczu jakis czas temu i ginka nic na to nie powiedziaal. Ale teraz sieje panike, bo nie wiem ile tych dziadów tam jest (babka powiedziała tylko ze sa...) i czy pozostale wyniki moczu sa ok. Juz nie chcialam jej cisnac, bo i tak wiem ze nie powinna byla przez telefon w ogole takich rzeczy mowic ;) Jednak pojade po te wyniki i bedzie spokoj .....
 
reklama
Kasfree jak widzisz po poscie majki rózne jest podejscie do ketonów :) U nas w Kraku bardzo na nie uczulają (ale o tym juz debatowałysmy pare stron wczesniej ;) ) Jak sikasz normalnie i z obrzekami jest ok to mozesz spokojnie poczekac do wtorku. Aha i ja bym mimo wszystko piła - nawet jak nie mozesz sikać... (slabe sikanie grozi infekcja dróg moczowych a ich w ciazy na pewno trzeba unikać). Ja mialam zatrucie ciazowe w 1 ciazy i mialam robione badania nerwek (ale nie puchłam był białkomocz i nadcisnienie).
 
Do góry