Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[nimue]

Witam się, ja tak na szybciutko- cały dzień z M. jakiś rozbiegany mamy, ciągle wiszenie na telefonach, załatwianie (coś tam z przeglądem garażu), moją jutrzejszą wizytę musieliśmy przez to przekładać na inną godzinę... dopiero teraz chwila spokoju :-)

Elmoo- cieszę się, że Twój humor lepszy, wczoraj rzeczywiście coś ponurego w powietrzu wisiało...
Wagę masz super, rewelacja, tylko pozazdrościć! :-)
Co do głodu w ciąży- teraz też mam tak, że często nawet pomiaru nie mogę się doczekać, ale może to przez to, że nie jem normalnego chleba, a tego "nienormalnego" też max 2 deski zjeść mogę... Przed ciążą nie miałam często czasu na jedzenie, jadłam 2 duże posiłku na dobę- może w ten sposób tę trzustkę sobie rozwaliłam...

Anecia- trzymam kciuki, żeby szybko w szpitalu wyregulowali tę cukrzycę i żeby prędko do domku można było wrócić....

Misiaczek- no rozwalił mnie ten tekst Twojego męża o porodzie i dentyście
A skąd on wie, że to takie podobne przeżycia??? No, chyba że nie najlepiej znosi wizyty u stomatologa, to ok...

Pasek- Twoje wyniki na czczo 80-85 wydają się jak najbardziej ok, inaczej norma nie byłaby do 90, ale niżej
Moim zdaniem to Ty masz super cukry; u mnie po takich posiłkach byłaby totalna katastrofa...
Ja ze śniadaniem mam największe problemy, muszę je rozkładać na części- najpierw 1 Wasa na pierwsze śniadanie i dopiero na drugie: tadam, tadam....2 Wasy...
Z tymi normami cukrów to jest niezły bałagan, diabetolodzy z ginekologami nie mogą się dogadać i ujednolicić tych norm...

Majka- Trzymam więc kciuki, żeby było ciągle lepiej i lepiej...
Za wszystkie mamy karmiące...

ja24, Anitas- witajcie wśród słodkich mam :-)
Nie martwcie się, nie taka ta cukrzyca straszna, da się z nią wytrzymać ;-)
ja24- ja też jestem na lekach rozkurczowych, do tego na L4 od niemal początku ciąży...


Od siebie dodam, że zmierzyłam sobie glukozę na czczo w laboratorium, porównałam z wynikiem z glukometru i wyszło, że tak tragicznie to on nie zawyża... W lab. cukier 84, z gluk.- 96...
Dobrej Nocki życzę

Ps. Też się już od jakiegoś czasu zastanawiam, co z Mamą_Olą...

 

[Maria28]

No witam nowe panie w słodkim świecie będzie dobrze - głowa do góry w każdym województwie są inne zalecenia co do norm na czczo i po godzinie, i każdy lekarz wie swoje. I każdy szpital jeszcze dodatkowo swoje w warszawei na ogół wywołują poród kilka dni przed terminem - bo panikują bardziej niż my ogólnie jak łożysko się nie zestarzało zbytnio przez cukrzycę i dziedzia nie za wielka według USG które zawsze kłamie co do wagi to poród odbywa się NATURALNIE - a to ile i jak będziecie rodzić zależy od waszego organizmu :-)

Gabrielko nic z tą rybką nie zrozumiałam no nie wiem - czy w słoikach ją kupujesz? czy gotujesz? czy jak? ja nie widziałam słoików z rybką!!! muszę iść poszukać teraz dobrze!

A racja że 6 miesięczniak to już niezły mały kumacz jest - ja jestem codziennie w szoku!!! dziś mi z talerza wszystko zgarnął - bo on koniecznie musi to jeść co ja - i jak widzi mnei jedzącą to wszystkie zabawki i atrakcje są nie ważne - oczy mu się świecą i wyciąga te klejące ręce i piszczy mi żeby dostać jeść!!!! Oszaleć można - aktywność takiego brzdąca jest niesamowita, siedzi, buja się, co maksymalnie 2 minuty domaga się zmiany miejsca i atrakcji , w kółko coś musi mieć w ręku i próbuje to rozwalić i zjeść. śmieszny brzdąć i już się wtula we mnie najgorsze były u mnie 3 miesiące kolek a potem jeszcze do 5 miesiąca a teraz zaczyna być fajnie. ah i komórka i komputer to najfajniesze zabawki

 

[dorotka.1]

ja24 nie przejmuj sie - tu prawie kazdy z jakims dodatkowym bagazem doswiadczen ale wszystko na pewno dobrze sie skonczy grunt to pozytywne nastawienie

ja witaj i tak jak dziewczyny pisza kazda z nas ma tu jakis bagaz doswiadczen

Emka ja miałam robione 2 razy i już byłam wcześniej umówiona badanie razem z usg

ja z tego co pamietam tez mialam robione 2 razy
najpierw jakos kolo 3 miesiaca zycia potem jakos kolo 6-7 miesiaca zycia

Anitas 2 witam ))
Rzeczywiście jest to bardzo dziwne, taki szybki spadek cukru, a te cukry nad czczo masz wysokie. a jakie masz normy?

Anitas witaj

witam slodziutkie
ja dzis jakies glupie te cukry z rana mam
z jednego palca 84
z drugiego mnie podkusilo zeby zrobic 110
a nic takiego wczoraj nie jadlam
na kolacje parowki z pomidorem
potem jeszcze kromke wasy z wedlina
i badz tu ma dry jaki prawidlowy wynik

 

[Wwwanda]

Mnie też niepokoi znikniecie Oli... mam nadzieje że wszystko ok. jej ciaża o tydzień starsza, wiec jak sie wysypała to wsystko powinno być w porządku (mi w pn na kontroli mówiła gin, że już jestem po 34 tygodniu to mogę bezpiecznie urodzić - jakby co).

Termin mam naprawdę na 25 lipca, ale cc wykonują u nas w 39 tygodniu wiec tak wychodzi że 13-15 rodzić będę. Dokładną datę poznam za tydzień, bo idę umówić szczegóły do szpitala.

Karmienie... czytam o problemach rozpakowanych mam i mi się odechciewa. Jeszcze ta pieprzona cukrzyca, kilka miesięcy wyrzeczeń dla dziecka i po porodzie dalej... Moja właściwa dieta oparta jest na serach i warzywach, to co ja kurna będę jadła???
Ale jak znam życie jak zobaczę jak szuka to jej wsadzę cycka i będzie pozamiatane! mi szybko i dużo pokarm przychodził. Tylko ile wytrzymam? Z chłopakami króciutko było...

Byłam wczoraj w odwiedzinach u babci mojego M. - połakomiłam się na loda czekoladowego i ciastko francuskie nadziewane czekoladą i wyszło na czczo dziś szydło z worka:98. Ale to wyłącznie moja winą (bije się w piersi)

 

[misiaszek]

Elmoo- fistaszki powodują alergię u dzieci jak w ciąży mama je. diabetolog też mi ich zabronił z tego powodu a poza tym są "tłuste" i nie wolno przy cukrzycy.

leże z kotem i zapomniałam co miałam powiedzieć... idę na spacer bo pogoda od niedzieli dopiero ładna

witam nowe cukrzycowe mamy tak samo jak ja przerażone.

już tęsknie za mała-chce żeby już się urodziła...

miłego dnia :*

 

[Elmoo]

Witam

WWwanda no właśnie Cieie miałam pytać o mamę olę o wy chyba nawet tego samego lekarza macie:-) pewnie jak będzie mogła to się odezwie.

Misiaszek no widzisz co kraj to obyczaj. Mi właśnie diaetolog zaleciła jeść wszelkiej maści orzechy właśnie dlatego że zdrowe i żey był przyrost wagi. I bądż tu mądry
!!

Miłego dnia!!

 

[majka20001]

witajcie slodziaki

Andzia - daj znac co ci polozna na prezenie małej powiedziała

gabrielka - fajna fotka w avatarze .... alez natanek juz duzy super

Elmoo - ja uzywalam podkladow z belli i to dluuuuugo zanim na zwykle podpaski przeszlam

emka - mysle ze tydzien roznicy nie zrobi a we dwoje zawsze razniej

maria - mam nadzieje ze spelnia sie twoje slowa

anitas - witaj wśród słodziaków, cukry niby daja rade, ale tak jak pisze gabrielka ... na czczo za wysoko

aureolcia - upss... to ja przepraszam ze spytalam

nimue - trzymaj trzymaj a tobie zycze spokoju - daj znac jak po wizycie a co do glukometru to zawyzanie o 10 jednostek jak dla mnie to duzo - na twoim przykładzie niby bym miala cukier ok, a tu prosze norma przekroczona

wwwanda - ale jakie wyzeczenia....? ja jem normalnie tak jak jadlam, no moze za wyjatkiem bigosu, fasolki po bretońsku czy ociekajacych tluszczem mies, ale teogo to po diecie cukrzycowej bym nawet nie przełknęła, takze ja zadnych minusow nie widze specjalnie
takie grzeszki jak lody czekoladowe to sama przyjemnosc, a cukry jutro na pewno wroca do normy, zresztą moja diabetolog kazała do siebie dzwonic jak przekracze pare razy 100 na czczo, wiec bez wyrzutow

misiaszek ja tez zajadalam orzeszki w ciazy - lekarka mowila ze mam jesc wszystko tylko z umiarem a przeciez przed tv trzeba cos zajadac

miłego dnia wszystkim, pozdrawiam

 

[Beniaminka]

Witam Was Słodkie :-)

Co raz sprawniej radze sobie z dietą, a dzięki podczytywaniu Waszych doświadczeń. Już się nie głodzę i cukry Ok, czasami lekko cos przeholuję , ze było po 1 h i ok 138 , ale juz wiem co mi nie służy. Najbardziej doskwieral katar i gorączka, ale juz zdrowieję i cukry wyrównane, stres tez opanowuje siłą woli. Nie jest żle z tą dietką. I te plusy - nie tyję
Jeśli chodzi o karmienie piersią, to ja długo karmiłam swojego dzisiaj 19 lat synka, pamietam ze kazali pic bawarke, to pilam ja litrami. Nie wiem jak dzisiaj te zalecenia, nie bylo wtedy tych gotowych herbatek. Mówią tez o piwe karmi, ze mlekopędne ?
Mam pytanie do Was.
Jak często zmieniacie te lancety do wkłucia ? Ja juz mam 2 tydzien tę samą, tylko czasem ja zdezynfekuję, ale raczej przecieram tylko palce. Wiem, ze powinno sie zmieniac, al jak czesto, bo duzo na wymiane ich nie ma... ?
Życzę Wam pięknego, radosnego dnia i równiutkich, dobrych pomiarów! :-)

 

[majka20001]

beniaminka

dobrze ze z dietką lepiej pielegniarka jak mi dawala glukometr na moje dokladnie takie samo pytanie odpowiedziala - "powinnam pani powiedziec ze przy kazdym użyciu, ale wiadomo ze nikogo na to nie stac i proponuje tak mniej wiecej raz w tygodniu" ze swojego doswiadczenia dodam jeszcze ze to mniej wiecej tak wychodzilo bo igla w tym okresie mniej wiecej sie tępi a przez to naklucia sa malo przyjemne aaa no i mi mowili zeby nie dezynfekować palca bo to moze falszowac wynik tylko umyc ciepłą wodą i mydłem

 

[ja24]

a ja wymieniam igiełki codziennie?! może faktycznie co drugi trzeci dzień???