reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Elmoo ja mialam podklady i podpaski bella duze najwieksze, wg mnie to podklady dla mnie byly nie takie dlatego jak tylko wyszlam ze szpitala to stosowalam podpaski

maria rybke kupuje w sloiczkach, robie to tak: kurczak mam zamrozony porcje, indyka kupuje w sloiczkach i daje przez 3 dni, sliok moze nbyc 48h a krolik, cielecina i ryba to gotowe sloiki, rybe kupuje z gerbera bo z bobvity jeszcze nie dostalam, gotuje np kurczaka przez 2 dni, musze warzyewka gotowac codziennie bo niestety moj maly nie chce jesc odgrzewanych, pozniej rybka, nastepne dni to indyk sama, pozniej sloik np krolik a owoce tez na przemian raz swoje raz sloik, i zbieram zakretki z bobvity hi hi moze wygram hahaha rekawyt do gory i do roboty hi hi

aureolcia ja robilam w ten sposob ze jak juz karmilam wylacznie butla ale swoj pokarm to siadalam przed komp, maly spal a ja walczylam z laktatorem i wiem ze ktoras z dziewczyn pisala ze sciaga sie najpierw 7min z kazdej pozniej po 5min pozniej po 2 leci czy nie sciagac, ja probowalam ale nie mialam zaparcia, wytrzymalam 2 tyg takze doszlo do 3miesiecy a poniej juz podawalam tylko od od 4 miesiaca modyfikowane
 
reklama
no ja mialam wpierw badanie a jutro usg ale sama musze isc bo moj pracuje a ja sama z nia nie lubie chodzic po lekarzach bo panikuje nie koduje co mowi czy zaleca lekarz i wogole :(
w skrocie zla mama ze mnie ;p
 
No właśnie co się dzieje z mamą ola ????

Emka - maluchy tak jedzą pierwszy raz - pluja i plują nie wiedzą czy ssać łyżkę czy gryźć czy patrzeć tylko na nią.

Wwwanda - ale masz zlotego Mężą :) ja jestem po operacji kręgosłupa już a teraz po porodzie wyskoczył mi trzeci dysk i mimo to odkurzam i sprzątam a najgorsze to podnoszę Bartka. Mój M zrobi wszystko ale jak mu powiem co!!! NIGDY nie widzi że trzeba odkurzyć, albo że jak trzeba odkurzyć to i kurze zetrzeć. A przeważnei to zrobi " ZARAZ". grrrrrrrrrrrrrr. A czemu nie chcesz karmić piersią ? wydawało mi się że takie doświadczone mamusie to tylko cycem.

Majka - no to teraz już tylko z górki......:)

Aureolcia - ja mam aventa - musisz dobrze tą gumę wycierać tak jak gabrielka mówi i ten cycek na dole włożyć - bo te aventy dobrze ssą ale mają to do siebie że właśnie ciężko je złożyć.
 
ona lyzke z jablkiem chetnie chapnela ale i chetnie wyplula to co bylo na niej ;p
tez mam te zmieniajace kolor ;p
chyba wiekszy bajer dla mnie jak narazie niz dla niej ;p

co z tymi stawami ? moge jeszcze tydz albo 2 poczekac ?
nic niepokojacego nie widze :>
no ale ja to nie lekarz :|
 
Witam, dołączam do Was dziewczyny. Nie mam aż tak wysokiego cukru, ale muszę stosować dietę i robić pomiary.
Tydzień temu na czczo 108, po 50 ml po 1 godz. 153, wczoraj na czczo 101,6 po 75 ml po 2 godz. 141,5. Do tego jeszcze czasie wizyty u diabetologa miałam skok ciśnienia i jutro muszę iść do kardiologa.Z tymi cukrami to jakoś dziwnie, bo przed wizytą miałam w gabinecie zrobiony pomiar i było 101, a po wizycie z jakieś 20 min miałam już 67 i musiałam wypić trochę glukozy.
 
Emka sama musisz zdecydować, mnie też pierwszy raz czeka wizyta w pojedynke :eek: zawsze szłam z kimś:rofl2: a co do jabłka to jutro też podaj, \POla musi odkryć jakie to dobre:-D mój jadł ale robił straszne miny, zresztą do tej pory jest tak, że pierwszy kęs to ma niewyraźną mine;-)

Assica jak twoje remonty?
Dziewczyny a wiecie jak u megi? macie kontak do mamy oli?
 
Ostatnia edycja:
majka jakie mierzenie cukru po porodzie? Sram to :p

A jeśli chodzi o karmienie piersią to się poddaje :-( Znowu się dzisiaj pobeczałam ale tym laktatorem mnie cholernie boli a mam niestety niski próg bólu czy jakos tak (dowiedziałam sie o tym przy porodzie) a nie moge patrzeć jak młody szuka jedzenia a w cyckach pusto :-(

gabrielka a jeśli chodzi o dojazd na lotnisko to jak pojedziesz ciągle a4 to chyba w okolicy 3 stawów juz są drogowskazy na porzywice

ja24 ja na porodówce spędziłam 10 godzin a na koniec już nie miałam siły urodzic i musieli Wiktora wypychać, ale urodził się zdrowy 3580g, 56 cm, ale jak juz pisałam mam niską odporność na ból a regularne bóle miałam 12 godzin a parte 2 więc byłam wyczerpana

andzia mój też robi się czerwony i się pręży jak nie umie zrobić kupy albo pierdnąć, ale nie płacze przy tym. Mówiłam dzisiaj o tym położnej bo myślałam że to kolki a ona mi powiedziała że 90% dzieci do ukończenia 1 miesiąca tak ma i mam sie tym nie stresować a kolka jest wtedy gdy jest płacz i gdy nie da się dziecka niczym uspokoić, ale pewnie gabrielka wie o tym więcej

Aaaa i jeszcze mi powiedziała że mam się tymi cyckami tak nie stresować, tylko mam kochac swoje dziecko, tulić, całować, głaskać a że butle dostaje to nie on pierwszy nie ostatni
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aureolcia daj butle, mały będzie zadowowlony a przede wszystkim ty i nie będzie się denerwować bo szczęsliwa mama to szczęśliwe dziecko :))) ja też chciałam karmić długo conajm,niej pół roku ale skończyło się na 3 m-cach i później znalazłam pozytywne strony butli, sen 3 godziny :))) wiesz ile zjadło :))) zaraz mnie tu zbesztają - aureolcia głowa do góry, musisz mieć siłe dla Wikotrka, dziewczyny doceniajcie, że macie takie maleństwa, półroczne dzieciątko to już duuużżże , wszystko rozumie i jest tak cwane :)))

Życze niziutkich cukrów z rana :)
Dziewczyny która następna na porodówke???
 
Do góry