reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Iza Ty jesteś z Pruszkowa? To w sumie nie daleko mieszka moja teściowa, koło Rawy Mazowieckie. Może kiedyś uda się spotkać gdzieś w połowie drogi :tak:

Migotka i hidi milczą, mam nadzieję, że wszystko ok?

Winoroślinka skoro glukometr ok to pozostaje Ci cieszyć się super wynikami. :tak:
 
reklama
Wpadłam podpatrzeć co u Was a tu taki wpis - AgMich a gdzie koło Rawy Mazowieckiej, bo ja pochodze z okolic Rawy - z Głuchowa. Moze Twoj maz to moj ziomal :-) Ale by był numer jakbyśmy się znali.
 
Carioca z Głuchowa? Mój mąż chodził tam do szkoły! Ma 34lata. Pochodzi ze Żdżar. Ale jaja jak się znacie:tak: Może kiedyś się spotkamy. hi hi Ale pisz co u Ciebie jak Twoje cukry?

Właśnie odebrałam kombinezon dla maluszka. Wklejam Wam link może któraś z Was jeszcze się skusi bo za tą cenę naprawdę warto. Są jeszcze inne kolory. http://www.allegro.pl/item759588273.html
 
Ostatnia edycja:
Hej

Ja wczoraj na kolację zrobiłam sobie dwa tosty z serkiem żółtym i na szczęście po 1h 118. Dzisiaj zjadłam pączka, duży grzech ale cały czas po nim chodziłam, więc mam nadzieję, że cukier nie był tragiczny.

Winoroślinko tylko pozazdrościć takich wyników. Ciesz się Kochana a nie zamartwiaj skoro sprawdziłaś glukometr.
 
AgMich - ale świat jest mały, co :-D Ostatnio też w mojej szkole, mialam egzamin ze szkółkarstwa, chciałam troche zabłysnać i mówię że jestem spod Skierniewic i w instytucie mielismy szkolne prace społeczne, a on na to że on też z tych okolic. Okazało się że też kojaży Głuchów i właśnie naszą szkołe - zapytał o nauczyciela pana Iskierkę, Twój mąż też napewno go zna (bo rozumiem że do nas do szkoły średniej chodził?) Ja mam 32 lata, myślę że z widzenia możemy się znać, chociaż do średniej szkoły dojeżdzałam do Rawy. Szukam w pamięci, czy znam kogoś z Żdżar i kołacze mi się jedynie chłopak o imieniu Remik, mojej koleżance się podobał. Ale chyba byl w moim wieku. A gdzie wy się z mężem poznaliście??

Cukry mierzę jak mi się przypomni i zawsze mam w normie, raz tylko na czczo miałam jakoś pod 100, ale chyba nie w ciąży norma jest do 100. A jak karmię piersią to apetyt mam nieziemski, jak karmilam synka to też buzia mi się nie zmaykała, ciągle coś szamałam. Mąż kupił mi taki wielki wór chrupków kukurydzianych i ciągle je wcinam, albo marchewki. Jak się nie zapasłam w ciąży, tak niechybnie teraz zamienie się w potworka :crazy:
 
Iza Ty jesteś z Pruszkowa? To w sumie nie daleko mieszka moja teściowa, koło Rawy Mazowieckie. Może kiedyś uda się spotkać gdzieś w połowie drogi:tak:

tak :tak: np w Żyrardowie.. tam jest tak ładnie na wiosnę :-)

Hej
Ja wczoraj na kolację zrobiłam sobie dwa tosty z serkiem żółtym i na szczęście po 1h 118.
noo.. tosta bym zjadła.. z masłem czosnkowym najchętniej...

AgMich - ale świat jest mały, co :-D .......
............ Mąż kupił mi taki wielki wór chrupków kukurydzianych i ciągle je wcinam, albo marchewki. Jak się nie zapasłam w ciąży, tak niechybnie teraz zamienie się w potworka :crazy:

aha, czyli też się stawisz w Żyrku na wiosne :-)
no i nie sądzę, żebyś się zapasła na chrupkach i marchewkach :cool2: najbardziej Ci zazdroszczę, że możesz jeść kiedy chcesz...
 
Iza, Carioca byłoby super się spotkać! Taki mały zlot czarownic.Kurcze troszkę się denerwuję jutrzejszym dniem. Ciekawe jak to będzie na insulinie. Dzisiaj cały dzień czuję się taka najedzona jakbym nie wiem ile zjadła. Teraz na kolację zjadłam 2 kromki chleba z jajkiem i jestem pełna. Może to z nerwów hi. Dzisiaj strasznie bolą mnie plecy. Nie wiem już co mam robić. Teraz piszę na stojąco w kuchni a właściwie na wypiętego bo tak mi najwygodniej. Może pójdę pod prysznic i wymasuję sobie wodą bo na M nie mam co liczyć.

Carioca mojego Pana nie ma teraz w domu ale jak wróci to go wypytam. Ale o tym nauczycielu kiedyś słyszałam więc na bank będzie Cię kojarzył. Remika znam i ja z widzenia. A mój M ma na imię Sebastian. Poznaliśmy się tu u mnie pod Poznaniem a właściwie za płotem. On przyjechał tu do pracy. Prowadzi szkółkę drzewek ozdobnych, projektuje i zakłada ogrody. Jak skończyłam liceum to w wakacje dorabiałam sobie do studiów. I jakoś tak wyszło... dobrze wyszło.
 
Ostatnia edycja:
ah..dawno tu nie byłam..mozna powiedziec, ze na szczęcie. 3 miesiace temu urodziłam synka po ciązy cukrzycowej. Oj nameczyłam sie z dietą tak jak pewnie teraz niejedna z Was. Moge Wam tylko powiedzieć dziewczyny, że maleństwo warte jest największych wyrzeczeń. Mój synek urodził sie wprawdzie w 36 tc i do dziś mamy mały problem z blirubiną (niedojrzała wątroba), ale dzis po cukrzycy na szczęście nie ma sladu. Życzę Wam wytrwałości i zdrowych i uśmiechniętych bobasków!
 
ah..dawno tu nie byłam..mozna powiedziec, ze na szczęcie. 3 miesiace temu urodziłam synka po ciązy cukrzycowej. Oj nameczyłam sie z dietą tak jak pewnie teraz niejedna z Was. Moge Wam tylko powiedzieć dziewczyny, że maleństwo warte jest największych wyrzeczeń. Mój synek urodził sie wprawdzie w 36 tc i do dziś mamy mały problem z blirubiną (niedojrzała wątroba), ale dzis po cukrzycy na szczęście nie ma sladu. Życzę Wam wytrwałości i zdrowych i uśmiechniętych bobasków!
Miło słyszeć takie słowa! To naprawdę duża motywacja do trzymania diety gdy czyta się o słodkiej mamusi i jej cudownym dzieciaczku. Wiktorek śliczny! Gratuluję oczywiście i duże dziękuje za wsparcie!
 
reklama
AgMich Nasze dzieci są z jednego roku ;-) Tylko Twój starszy o ponad miesiąc chyba :-)

Chodzi do przedszkola?

Tak teraz licze różnice między naszymi ciążami to wychodziłłoby że Twoja jest starsza o 11 dni, ja już nic z tego nie rozumiem... to na który tydzien Ty masz ustawioną tą cesarkę bo mi termin porodu SN wyliczyła na koniec stycznia :szok::szok::szok:
 
Ostatnia edycja:
Do góry