Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Mała_Mi_89]

Sorcee ja tak miałam.pare dni. Miedzy czasie byłam na kontroli u ginekologa. Wszystko wporzadku Ja dzisiaj 14 tc i 3 d

 

[Margo25]

Sorcee
Mnie sie tez tak zdarzalo. Zaczekaj pare dni..

 

[kate_p7]

Sorcce, Margo a dlaczego pod koniec ciąży cukry się normują? od czego to zależy?

 

[Margo25]

Kate
Moja dr mowi, ze nie ma reguly. Niektorym sie nie normuja. Wg mojej dr lozysko robi sie bardzo dojrzale.

 

[aga24073]

kate z tym reguly nie ma chyba ale np mi sie normowaly, tak chyba ok. 37. tyg moglam wiecej jesc i mialam takie wyniki na spokojnie, nawet moj dr to widzial, daleko bylo do wykroczen ale to chyba nie u kazdej musi tak byc

Margo oki oki to bede czekac w takim razie i nie zawracam glowki juz

 

[pesq]

Hej dziewczyny

Jak żyjecie? U mnie bez większych zmian. W pn cc - na razie czekam jak na szpilkach. Ten ostatni tydzień jest zdecydowanie najtrudniejszy w ogóle sobie miejsca nie moge znaleźć. No i kiepsko się czuje.. Ciągle przepowiadające albo jakieś zawroty głowy, cukrów pilnuje ale nie jakoś tak strasznie dokładnie bo po czym nie zmierzę to jest ok... Chyba się normuje. Diab. kazała nie mierzyć już po porodzie i w dzień cc nie brać insuliny, więc jej się posłucham.

Dajcie znać co tam

 

[lucalew]

Pesq nic się nie martw. Odpoczywaj jak możesz :-) My jedziemy do Sopotu do przyjaciółki i jej 3 tyg starszej od Michasia córeczki

 

[sylwia-89]

Jakoś cicho się zrobiło na forum

Pesq
Pewnie nie możesz się już doczekać
Wysypiaj się na zapas bo jak się urodzi Maleństwo to noce będą nie przespane
Mi też nie kazali mierzyc po porodzie i jeść normalnie tzn pod kątem diety karmiącej.
Trzymaj się cieplutko i daj znać po wszystkim

Lucalew
Miłego wypoczynku

My niestety w dłuższą podróż nie możemy się za bardzo wybrać bo nasz synek nie lubi siedzieć w foteliku nie wiem.o co chodzi.Mamy fotelik maxi cosi cabrio fix.
Wybieralismy się do Zakopanego ale przelozylismy plany na marzec kwiecień. Jak mały podrosnie.

 

[lucalew]

Sylwia dzięki bardzo ale my mamy do Sopotu 15 minut autobusem :-) Jechaliśmy pierwszy raz tak daleko i długo bo na spacery chodzę w sumie blisko domu.
Ja jem wszystko nie stosuje żadnej diety dla karmiących matek i nic się nie dzieje na szczęście :-)
Ja mierzyłam cukry bo brałam jeszcze insulinę teraz już nie biore insuliny więc i mierze bardzo rzadko bo nie mam czasu z młodym a rano zanim wstanę a młody przysnie żebym mogła zejść śniadanie to jest 11 także Pesq odpoczywaj ile wlezie :-)

 

[90_natka]

Hej

Pesq aaa to już w pon ale ten czss leci!! Trzymam kciuki

Margo ja też chętnie skorzystam z Twoich notatek choć u nas jeszcze do rozszerzania diety trochę czasu
Jak tam u Ciebie?

Lucalew ale słodki Michaś ja to z kolei wiecznie gdzieś jeżdżę z małą i spacery to właśnie też długie robię przełamałam się bo dotychczas średnio uśmiechało mi się karmić gdzieś w miejscu publicznym no ale raz, drugi nie miałam innego wyjścia i teraz już na luzie kilkugodzinne spacery robimy

Jutro mamy szczepienie ale nie wiem czy szczepić bo mała ma łojotokowe zapalenie skóry i mamy antybiotyk od dermatolog... i muszę przegadać z pediatrą czy czasem jej się ta buźka po szczepieniu nie pogorszy. A Wy co myślicie? Niby piszą w necie, że nie jest to przeciwwskazanie do szczepienia ale gdzieś tam w środku się trochę martwię.

Edit: a właśnie, dziś byłam na zakupach i wyobraźcie sobie mój szok jak się okazało, że rozmiar 36 na mnie wisi cofnęłam się do 34 jak kilka lat temu heh a cały czas lecę z wagi. Masakra jakaś