reklama
to fakt. sprobowalam z chalka... i mialam 110-120 cukier po 1 h. wiec chyba mozna ja konsumowac ? [/QUOTE
można i już
ja np jem lody mój M znalazł takie co mają mniej węglowodanów niż serek homo
ja mam apetyt na kakao i bułeczkę mleczną z makiem masłem i żółtym serkiem np z królewskim mniam
Witam wszystkie przyszłe i już doszłe mamusie!
U mnie te cukry to różnie. Najgorzej mam po obiedzie bo nieraz przekracza mi 140 ( tak jak wczoraj miałam 142). Jestem dopiero od 6 dni na diecie i kłuciu sie, i tak mi strasznie te sie czas dłuży.
Jakbyście mogły napiszcie co jecie na 2 śniadanie i powieczorek. Bo u mnie to ciężko z pomysłami. Jeszcze nie próbowałam mleka jeść ale chyba na powieczorek sobie zrobie z płatkami owsianymi i zobacze jak sie ten cukier zachowa.
Aha i jeszcze jedno, na jakim poziomie najlepiej żeby ten cukier był, bo ja mam norme do 140, ale jak już przekraczam 120 to sie denerwuje.
U mnie te cukry to różnie. Najgorzej mam po obiedzie bo nieraz przekracza mi 140 ( tak jak wczoraj miałam 142). Jestem dopiero od 6 dni na diecie i kłuciu sie, i tak mi strasznie te sie czas dłuży.
Jakbyście mogły napiszcie co jecie na 2 śniadanie i powieczorek. Bo u mnie to ciężko z pomysłami. Jeszcze nie próbowałam mleka jeść ale chyba na powieczorek sobie zrobie z płatkami owsianymi i zobacze jak sie ten cukier zachowa.
Aha i jeszcze jedno, na jakim poziomie najlepiej żeby ten cukier był, bo ja mam norme do 140, ale jak już przekraczam 120 to sie denerwuje.
Witam wszystkie przyszłe i już doszłe mamusie!
U mnie te cukry to różnie. Najgorzej mam po obiedzie bo nieraz przekracza mi 140 ( tak jak wczoraj miałam 142). Jestem dopiero od 6 dni na diecie i kłuciu sie, i tak mi strasznie te sie czas dłuży.
Jakbyście mogły napiszcie co jecie na 2 śniadanie i powieczorek. Bo u mnie to ciężko z pomysłami. Jeszcze nie próbowałam mleka jeść ale chyba na powieczorek sobie zrobie z płatkami owsianymi i zobacze jak sie ten cukier zachowa.
Aha i jeszcze jedno, na jakim poziomie najlepiej żeby ten cukier był, bo ja mam norme do 140, ale jak już przekraczam 120 to sie denerwuje.
każda z nas ma inne normy ale te najnowsze są do 120 po 1h po posiłku
co do jedzonka
kisiel na mące ziemniaczanej z mrożonymi owocami
omlet 3jajka 1łyżka mąki z dżemem nisko słodzonym
serek homo naturalny z mrożonymi owocami i np słonecznikiem łuskanym
sałatki z kap pekińskiej z papryką ogórkiem pomidorem i np cebulką
jogurt z płatkami
pieczone jabłko (3minuty w mikrofali) z np mrożonymi malinami
pieczywo ryżowe lub żytnie chrupkie z dżemem lub jogurtem
ryż z jabłkiem
makaron z twarogiem
zależy też ile masz ww na te posiłki
ale z każdym dniem będziesz miała pomysły na jedzonko i poznasz organizm na co ci pozwala
Przed chwila mierzyłam sobie po 2 śniadaniu. Wyszło po 1h 78 Troche to za mało. Dodam że zjadłam te śniadanie troszke póżniej niż zwykle bo byłam w mieście i troche sie przedłużyło. Zazwyczaj jem o 11:30 a zjadłam o 12:30 i to malutko bo jedną malutką paróweczke i 5 rzodkiewek. A po 1 śniadaniu miałam 125. Czyżby po spacerku tak mi strasznie cukier spadł???
gabrielka1308
Fanka BB :)
Mdmd sprobuj odsatwic pieczywo zytnie. Aga cos pisala ze moga byc po nim wzdecia i to samo powiedziala polozna. Czy masz wrazenie ze w jednej piersi masz wiecej pokarmu niz w drugiej? Ja niestety tak mam i nawet po ciezaze piersi moge to poznac. Zastanawiam sie czy nie powinnam laktatorem pobudzi laktacji w tej jednej tylko ze boje sie ze sobie narobie nie potrzebnie balaganu.
Assica ja na sniadanie jem 2 kromki bialego chleba z margaryna, wedlina i jeden plasterek sera zoltego i zazwyczaj to samo na kolacje. Sprobowalam wczesniej platki owsiane na mleku ale nie chce teraz juz ryzykowac skaza i wzdęciami.
Na drugie jezeli mam czas oczywiscie;-) to banan, moze byc jablko albo jogurt biszkoptowy z musli. obiad to zalezy ale najczesciej ziemniaki, marchewka i kurczak, lub zupa krupnik - tak na marginesie wychodzi mi to bokiem. Polozna pow ze drugie danie jest nie wazne, moze go wogole nie byc jednak zupa obowiazkowo.
Ze slodkosci jem babke lub szarlotke pieczona w domu. Czasami babke piaskowo kupiona ale to naprawde sporadycznie. Pije herbatke laktacyjna, koper, melisa, rumianek i kminek.
Mdmd probowalas podac kminek zapazony? Ja tak czasami robie, dodaje do tego pol lyzeczki rumiankowej herbatki dla lepszego smaku.
Assica ja na sniadanie jem 2 kromki bialego chleba z margaryna, wedlina i jeden plasterek sera zoltego i zazwyczaj to samo na kolacje. Sprobowalam wczesniej platki owsiane na mleku ale nie chce teraz juz ryzykowac skaza i wzdęciami.
Na drugie jezeli mam czas oczywiscie;-) to banan, moze byc jablko albo jogurt biszkoptowy z musli. obiad to zalezy ale najczesciej ziemniaki, marchewka i kurczak, lub zupa krupnik - tak na marginesie wychodzi mi to bokiem. Polozna pow ze drugie danie jest nie wazne, moze go wogole nie byc jednak zupa obowiazkowo.
Ze slodkosci jem babke lub szarlotke pieczona w domu. Czasami babke piaskowo kupiona ale to naprawde sporadycznie. Pije herbatke laktacyjna, koper, melisa, rumianek i kminek.
Mdmd probowalas podac kminek zapazony? Ja tak czasami robie, dodaje do tego pol lyzeczki rumiankowej herbatki dla lepszego smaku.
Przed chwila mierzyłam sobie po 2 śniadaniu. Wyszło po 1h 78 Troche to za mało. Dodam że zjadłam te śniadanie troszke póżniej niż zwykle bo byłam w mieście i troche sie przedłużyło. Zazwyczaj jem o 11:30 a zjadłam o 12:30 i to malutko bo jedną malutką paróweczke i 5 rzodkiewek. A po 1 śniadaniu miałam 125. Czyżby po spacerku tak mi strasznie cukier spadł???
parówka i rzodkiewki nie mają węglowodanów więc cukier nie miał ci po czym urosnąć
ja muszę bardzo przestrzegać pór jedzenia co do godzinki i minutki
codziennie tak samo
a co do spadków cukru to 60 i poniżej to jest nie do cukrzenie mój rekord 37
reklama
a ja wrocilam z zakupow. kupilam proszek do kolorow JELP i zaraz bede prala posciel kocyki i inne )
miłego prania
my już poprani i poprasowani
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: